Marchew- wszystko o odmianach i uprawie.Cz.1

[Jedrzej]

Kiedy byl dawany obornik? Czy w korzeniach nie ma larw?

[natalia-h]

Kiedy byl dawany obornik? Czy w korzeniach nie ma larw?

dziękuję za odpowiedź.

obornik był dawany w kwietniu w trakcie przygotowań warzywnika (nowa ziemia, oczyszczenie). W ogrodzie nie używam żadnej chemii - jedynie naturalne nawozy (np gnojówka z pokrzywy czyni cuda, a złotooki (dokupione!) zjadają mszyce .

Co do larw w korzeniu - to nie ma ich - bo korzenie nawet się nie wykształciły - to samo miałam w zeszłym roku

W tym samym warzywniku inne warzywa rosną dobrze - zrobiłam zdjęcie:


Od lewej: koper, marchew, pozostałości po rzodkiewce (wzeszła normalnie), bób!, całkowicie z prawej strony pomidory, z tyłu sałata.

Co robić???

[Jedrzej]

Marchew bardzo dlugo kielkuje, dlatego moze sie wydawac opozniona.

[Ika2008]

Może problem tkwi w tym świeżym oborniku?


http://poradnikogrodniczy.pl/marchew.php

[cate72]

ja juz sie zajadam wlasna marcheweczka

[Cebule]

Piękne dorodne sztuki,aż zazdrość bierze jak się tak patrzy na te marchewki,u mnie w tym roku póki co nie były one zbyt imponujących rozmiarów...

[ToMasz-Rally]

Wk... mnie to bo mi się kładzie i nawet podlać się bałem obficie żeby w błocie nie leżała.

A po co ty ją podlewasz? Chyba, że masz afrykę i 30°C od miesiąca. W ubiegłym roku podlewałem tylko do wschodów, póżniej podlewał ją tylko deszcz. Miałem 20-30cm marchewy na gliniastej ziemi. Im więcej wody tym większy liść i mała rozwidlona marchewa.

[docentandrzej]

Ja jej wcale tyle nie podlewałem. Myślałem że to przez te upały klapła, bo w tym czasie u mnie był rzeczywiście taki tydzień. No to wtedy ją podlałem ale nie podniosła się, dlatego napisałem na forum.

A sprawę rozwiązałem strzyżeniem - bo była za gęsto posiana, dlatego się kładła bo nać była po prostu "wybiegnięta" (długie ogonki), a dodatkowo zauważyłem już początki alternariozy.
Marchewka, znaczy korzeń jest w porządku, bez robali, prościutki i bez rozwidleń. Już jest nawet spożywana

[mariola159]

Moją marchew muszę znowu przerywać i mam pytanie, czy jak wyrwę taką małą marchewkę to mogę wsadzić w inne miejsce, czy nie będzie już rosła?

[pawelp1320]

Nie da rady. Albo się nie przyjmie albo wyjdzie krótka, poskręcana, rozgałęziona i w ogóle do d**y.

[bobiczek]

A sprawę rozwiązałem strzyżeniem - bo była za gęsto posiana, dlatego się kładła bo nać była po prostu "wybiegnięta" (długie ogonki), a dodatkowo zauważyłem już początki alternariozy.

a to tak wolno? poobcinać zielone? Bo moje marchewki to bujna zieleń i korzeń jak słone paluszki!
To samo miałem z rzodkiewka.
Ogromne liście a z gruntu wydłubałem kulki mniejsze niż guziki na pilocie od mojego telewizora!

[Kasiaaa]

Tak wygląda moja marchewka, po lewej stronie widać, wyrwany korzeń. Czy coś jeszcze z tego będzie w tym roku??

[Xavierka]

Z tej wyrwanej już nic nie będzie, ale z tej co rośnie jak najbardziej.