Marchew- wszystko o odmianach i uprawie.Cz.1
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Marchew
Aha,dziękuję.Może rzeczywiście nać była chora i babcia ją ścinała.Jak wspomniałam warzywnik był przy samym bagnie i spora wilgotność była.Warzyw właściwie nie podlewali.Ogórki najwyżej.
-
- 100p
- Posty: 126
- Od: 20 sie 2017, o 10:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Marchew
Mi w tym roku rosła piękna marchew ładne duże liście miała tylko był jeden problem. Prawie każdą marchew jaką się z ziemi wyciągnęło była zjedzona w 80%. Nie wiem co to za szkodnik pod ziemią zajadał się moimi marchewkami. Czy ktoś wie co to może być?
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13648
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Marchew
Wg mnie to nornice. U mnie w jednym sezonie też zostawiłem jedną grządke do późniejszego wykopania i jak się już do tego zabrałem, to okazało się nie tyle, że korzeń był podjedzony ale zjedzony doszczętnie. Był tylko cieńki pierścionek tuż nad ziemią, który trzymał nać. Nawet bym nie pomyślał, że z nią coś nie tak. Poźniej przy przekopywaniu warzywniaka, znajdywałem co chwila spichlerze z kawałkami wszystkiego co rosło, marchewki, pietruszki, selera. Ładnie poukładane korzonki.
-
- 100p
- Posty: 126
- Od: 20 sie 2017, o 10:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Marchew
Możliwe że to nornice, często na moim ogródku bytują dzikie koty i zachowują się tak jakby na coś polowały.BobejGS pisze:Wg mnie to nornice. U mnie w jednym sezonie też zostawiłem jedną grządke do późniejszego wykopania i jak się już do tego zabrałem, to okazało się nie tyle, że korzeń był podjedzony ale zjedzony doszczętnie. Był tylko cieńki pierścionek tuż nad ziemią, który trzymał nać. Nawet bym nie pomyślał, że z nią coś nie tak. Poźniej przy przekopywaniu warzywniaka, znajdywałem co chwila spichlerze z kawałkami wszystkiego co rosło, marchewki, pietruszki, selera. Ładnie poukładane korzonki.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Marchew
https://www.fotosik.pl/zdjecie/e43781dac560e445
A matrony w domu się zarzekały że nie ma sensu siać marchwi bo nie rośnie...mi jakoś rośnie (fakt że to Amsterdamka, ale marchew to marchew ).
A matrony w domu się zarzekały że nie ma sensu siać marchwi bo nie rośnie...mi jakoś rośnie (fakt że to Amsterdamka, ale marchew to marchew ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Marchew
W tym roku dla marchwi przeznaczyłam więcej miejsca , nasiałam różniastej .
Kolorowej /biała, żółta, czerwona, fioletowa/ , okrągłej i normalnej i wszystka porosła i mam nadprodukcję .
Do tego,dwa rządki zakwitły , pszczółki miały używanie i jak pięknie wyglądał warzywniak z kolorowymi kwiatostanami
Kolorowej /biała, żółta, czerwona, fioletowa/ , okrągłej i normalnej i wszystka porosła i mam nadprodukcję .
Do tego,dwa rządki zakwitły , pszczółki miały używanie i jak pięknie wyglądał warzywniak z kolorowymi kwiatostanami
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13648
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Marchew
Ogrom ich Tobie zakwitł. U mnie na szczęście mniej.
-
- 500p
- Posty: 610
- Od: 4 mar 2013, o 18:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Marchew
A jak się spisuje moja marchew bolero? U mnie ładnie urosła a nawet jeszcze rośnie z siewu 15 lipca. Bardzo słodka, chrupiąca o wspaniałym zapachu. Nać bardzo zdrowa. Teraz będę tylko tą odmianę uprawiać testowałem przez 2 sezony w 2 cyklach, siana do 15 lipca spokojnie urośnie w centrum polski.
Re: Marchew
BobejGS , czemu na szczęście ?
W jednym rządku zakwitło 5 w drugim też . Krzaczki były mocno rozgałęzione , dużo kwiatostanów , marchew w tym roku ma ogromną nać dlatego to wygląda jakby cały rządek kwitł marchew zresztą też jest dorodna .
logitech55
Twoja marchew prima sort
Prościutka jak strzała , kruchutka , słodka , bez zielonej dupki .
Jak zasiałam tak nic nie robiłam , nie przerywałam a jedna w drugą takie same.
Dawno nie miałam tak wyrównanej ładnej marchwi .
Zdjęcie tylko takie , pokażę w całości jak będzie potrzeba wyrwania .
Kolorowej nać koło metra ale i marchew duża i długa
Jutro warzywa będę wyrywać do konkursu "może" coś się załapie na sesję
W jednym rządku zakwitło 5 w drugim też . Krzaczki były mocno rozgałęzione , dużo kwiatostanów , marchew w tym roku ma ogromną nać dlatego to wygląda jakby cały rządek kwitł marchew zresztą też jest dorodna .
logitech55
Twoja marchew prima sort
Prościutka jak strzała , kruchutka , słodka , bez zielonej dupki .
Jak zasiałam tak nic nie robiłam , nie przerywałam a jedna w drugą takie same.
Dawno nie miałam tak wyrównanej ładnej marchwi .
Zdjęcie tylko takie , pokażę w całości jak będzie potrzeba wyrwania .
Kolorowej nać koło metra ale i marchew duża i długa
Jutro warzywa będę wyrywać do konkursu "może" coś się załapie na sesję
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13648
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Marchew
Faktycznie wygląda jakby pół grządki kwitło. Ale jak tylko kilka, to ok.
- jola1313
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5412
- Od: 21 sty 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Suwałk
Re: Marchew
Jak fajna marchew,to swoje nasionka można zebrać.U mnie nie zakwitła ani jedna,za to u teściowej buraki szalały w kwiat.
U mnie też marchewka spora,a że w piwnicy mam ciepło,to długo nie poleży.Trochę zamrożę i potrzymam w stodole do mrozów.W tzw międzyczasie upiekę kilka razy ciasto marchewkowe,które bardzo nam posmakowało.
U mnie też marchewka spora,a że w piwnicy mam ciepło,to długo nie poleży.Trochę zamrożę i potrzymam w stodole do mrozów.W tzw międzyczasie upiekę kilka razy ciasto marchewkowe,które bardzo nam posmakowało.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13648
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Marchew
Mi się wkońcu udało dohować ładnej fioletowej marchewki.
Re: Marchew
Marchew i buraczki są roślinami dwuletnimi. Więc powinno się korzeń przezimować w piwnicy ,w piasku i wiosną posadzić.Tak robiła moja Babcia. Wówczas na pewno zakwitnie i wyda wartościowe nasiona (jeżeli nie pochodzi z F1). Te co zakwitną w pierwszym roku to tzw. pośpiechy, kiepski materiał do siewu. Ja ,aby się przekonać raz zostawiłam pośpiechy na nasiona i dziękuję za taką ucztę . Niektóre marchewki trafiły się normalne . Pozostałe miały cienki korzeń (nie do użytku) i anormalnie gęstą nać, co się nigdy nie zdarzyło z kupnych nasion. Ja tylko raz tak próbowałam, a może ktoś ma inne doświadczenia?jola1313 pisze:Jak fajna marchew,to swoje nasionka można zebrać.U mnie nie zakwitła ani jedna,za to u teściowej buraki szalały w kwiat.
BŁAŻEJ jak smakują Twoje kolorowe marchewki. Mi się czasami trafiła jakaś nie typowa (blado żółta lub wpadająca w fiolet) w normalnych pomarańczowych marchewkach. Ale były takie głąbowate, bez konkretnego marchewkowego smaku.