Wszystko o pomidorach 4cz. (20.05.09 -31.12.09)

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Wszystko o pomidorach 4cz. (20.05.09 -31.12.09)

Post »

Dobrze będzie jak otworzymy kolejną cześć o pomidorach.

Z pewnością admin wszystko uporządkuje.[/b][/b]
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Awatar użytkownika
mommy_b
200p
200p
Posty: 316
Od: 25 kwie 2008, o 19:47
Lokalizacja: Podlaskie

Post »

A pomidorki rosną jak na drożdżach :D Pozostałe natomiast zaczynają już powoli kwitnąć :D

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Szymonambar222
500p
500p
Posty: 574
Od: 28 gru 2008, o 08:23
Lokalizacja: Podhale

Post »

Piękne moje też mają już pierwsze małe owoce
Człowiek Jest Tajemnicą: Z Tajemnicy Przybywa I W Tajemnicę Odchodzi
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

mommy_b pięknie rosną ;:63
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1231
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Post »

U mnie jest na razie tylko jeden pomidor, na krzaku nieznanej odmiany - kupiłam już spory krzak w doniczce. Reszta kwiatów mu dopiero przekwita. Pozostałe sadzonki - kupne i własne - dopiero zaczynają kwitnąć. Zauważyłam, że im większe sadzonki wysadzałam do gruntu, tym bardziej odczuwały przesadzenie. Mniejsze szybciej podejmowały wzrost i mężniały, a duże dłużej były lekko "przyklapnięte". To normalne czy ja popełniam jakiś błąd? Wszystkie sadziłam w taką samą ziemię - słoneczne stanowisko, ziemia pH 7,88 wymieszana z przekompostowanym przez około rok obornikiem, sadziłam w pochmurny dzień.
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6594
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Post »

Nie wiem czy już o tym pisano(jeśli tak to bardzo przepraszam) jeżeli sadzimy pomidory do gruntu to do każdego dołka,gdzie będzie sadzony krzak dobrze jest na dno włożyć namoczony i odcisnięty chleb.Prawdopodobnie wtedy pomidorki nie chorują :) Pozdrawiam
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2116
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Mommy , a tak się martwiłaś że nic z nich nie będzie . Urosły bardzo szybko . Jeśli to co widać na zdjęciu jest Malinowym Ożarowskim dojrzeje bardzo szybko . Gratulacje !

Tula , starsza rozsada bardziej odchorowuje sadzenie i jest to normalne zjawisko . Jest taka zasada że do gruntu sadzimy rozsadę młodą , do tuneli i szklarni jak najstarszą , wtedy jest mniej problemów z prawidłowym wzrostem .

Pozdrawiam , kozula .
Awatar użytkownika
peneloppe
200p
200p
Posty: 336
Od: 30 mar 2009, o 22:46
Lokalizacja: ciechocinek

Post »

no jasne Kozulo ta zasada się tyczy wszystkich roślin.... :D
ja wsadziłam pomidory bardzo stare (15marca) dzień po wsadzeniu otworzyły się im kwiaty.... widać ,że przesadzenie im dobrze zrobiło, bo zaczynały mi już marnieć w pojemniczkach.
i nie widać u mnie tego zjawiska "odchorowywania" :D , ale posadziłam je do gruntu z chirurgiczną precyzją. były w kubeczkach na piwo, przy wyciąganiu po prostu mi się wyślizgiwały na pewno nie uszkodziłam im korzeni.... więc to też ma znaczenie............
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2116
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Peneloppe , pewnie że ma znaczenie czy system korzeniowy jest uszkodzony czy nie . Pod gołym niebem po prostu rośliny więcej odparowują wody niż w tunelu , więc nawet takie z silnymi korzeniami nie nadążają . Trzeba je dłużej podlewać niż młode i tyle .

Pozdrawiam , kozula .
Awatar użytkownika
peneloppe
200p
200p
Posty: 336
Od: 30 mar 2009, o 22:46
Lokalizacja: ciechocinek

Post »

no na początek je okryłam. ale tylko dlatego ,iż zaczełam sadzić gdy było pełne zachmurzenie :D a tu nagle chmury przeszły i zaczeło nieżle przypiekać :D . a na sam koniec lunął taki deszcz z nieba , że mi potoki płynęły dróżką.
Fiołki w fiolecie ukryte w zieleni ,Szukały wiosennych, wonnych promieni.
Rosły spokojnie kusząc motyle.Rosły i rosą kochały chwile.Mój Tajemniczy Ogród
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2116
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post »

Wczoraj niepotrzebnie się wpakowałam do 3 części , więc na temat szczepienia potulnie odpowiadam tutaj .
Agnieszko jeśli Twoje pomidorki żyją do dzisiaj , żyć będą długo . Brawo ! ;:63 Niestety nie znam Koralika , ale sądząc z opisów rośnie jak chwast , więc twoje pomidorki mogą rosnąć silniej niż na własnych korzeniach . Jeśli chcesz je posadzić w gruncie możesz po zahartowaniu od razu pikować . Jeśli jednak do tunelu , czeka Cię doniczkowanie . Szczepione pomidory jeśli są posadzone zbyt młode , rosną bardzo silnie wegetatywnie i słabo wiążą owoce . Można je prowadzić na dwa albo nawet trzy pędy jeśli podkładka jest silna .

Pozdrawiam , kozula .
lotta
500p
500p
Posty: 592
Od: 11 lut 2008, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zach.pomorskie

Post »

Nie znasz Koralika? Myślałam, że jeśli wypróbowujesz wszystkie kolorowe "cudaki", to tymbardziej znasz ciekawostki powszechnie już uprawiane jak Koralik. Odmiana rewelacyjna pod jednym względem: 100 procent odporności na zarazę!
Awatar użytkownika
arisza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 570
Od: 2 lut 2009, o 10:44
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post »

Aniu najprawdopodobniej posadzę je do gruntu, ponieważ w tunelu foliowym miejsca już brak :D


pozdrawiam
Agnieszka
Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak Rośliny, pozbawieni miłości więdną...
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”