Paliki do pomidorów / i ogórków/
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7506
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Paliki do pomidorów
Dino-saur, dokładnie - tak jak piszesz. Od bardzo dawna, bo od chwili otrzymania działki (w Polsce, to chyba było w 1984r) stosujemy pręty, żebrowane, zbrojeniowe. Są do dzis, trochę już zardzewiały. Co roku kupowalismy po parę sztuk nowych, bo ciągle brakowało. W składzie żelaznym cięto nam je na żądane wymiary; do pomidorów po 2 i 2,5 metra, do pomidorów wysokich koktajlowych, do fasoli i na konstrukcję pod ogórki po 3 metry. W tym roku miałam jakies plastikowe, zielone i wichura połamała mi 4 sztuki- po prostu palik się złamał i pomidor runąl w błoto na scieżce albo na drugiego pomidora.
Pręty są bardzo wytrzymałe, mimo, że ogórki i fasola tyczna tworzyły zwartą zieloną scianę, żadna wichura ich nie przewróciła, chwiały się tylko pod naporem wiatru. Bardzo łatwo się je wbija w piaskowej ziemi - trzeba mieć rękawiczki bo drobinki rdzy wbijają się w dłonie. W glinie jest trochę ciężej. Tutaj, w Branchburgu syn mi kupił takie pręty , trochę za długie, to były gotowe odcinki po 10 stóp. Tutaj mam glinę i trzeba krótkim , grubszym prętem robić otwory inaczej się go nie wbije- no, chyba że akurat lało przez dwa dni i ziemia rozmiękła.
Ktos narzekał, że złomiarze się nimi interesują ale wystarczy je pomalować np na brązowy kolor, może się nie zorientują.
Pręty są bardzo wytrzymałe, mimo, że ogórki i fasola tyczna tworzyły zwartą zieloną scianę, żadna wichura ich nie przewróciła, chwiały się tylko pod naporem wiatru. Bardzo łatwo się je wbija w piaskowej ziemi - trzeba mieć rękawiczki bo drobinki rdzy wbijają się w dłonie. W glinie jest trochę ciężej. Tutaj, w Branchburgu syn mi kupił takie pręty , trochę za długie, to były gotowe odcinki po 10 stóp. Tutaj mam glinę i trzeba krótkim , grubszym prętem robić otwory inaczej się go nie wbije- no, chyba że akurat lało przez dwa dni i ziemia rozmiękła.
Ktos narzekał, że złomiarze się nimi interesują ale wystarczy je pomalować np na brązowy kolor, może się nie zorientują.
Pozdrawiam! Gienia.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 44
- Od: 9 maja 2014, o 10:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Paliki do pomidorów
Kiedyś ............gdy zaczynałem swoją przygodę z działką, również miałem problemy z pozyskaniem palików do pomidorów. W pobliżu był teren podmokły a w nim piękne młode wierzby. Odrosty miały długie i proste. Postanowiłem je spożytkować do wiadomych celów. Naciąłem tego sekatorem oburęcznym, powbijałem i przywiązałem pomidory. Trafiła się okazja i wyjechałem z rodziną na dwutygodniowe wczasy. Po powrocie zastałem paliki pięknie ulistnione z odrostami, szkoda było tej zieleni się pozbywać, więc było jej w bród. Po zebraniu plonów, trzeba było paliki powyrywać. I tu problem, nie dało rady ich wyrwać bo............. się ukorzeniły. Co ja się z nimi naszarpałem, ale w końcu cel osiągnąłem. Wyrwane paliki posadziłem w ich miejsce macierzyste. Teraz rosną piękne mazowieckie wierzby Obecnie już użytkuję paliki drewniane, często próchnieją, to dwa gwoździe i znowu są długie (końcówki zatapiam w rozgrzanym lepiku bo mam jeszcze zapasy z czasów budowy) - ale pomysł z prętami ożebrowanymi godny naśladowania, wypróbuję.
- karool
- 200p
- Posty: 370
- Od: 31 mar 2007, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Trzebnica
Re: Paliki do pomidorów
Pręty metalowe są u mnie od lat jako niezawodne podpory.W międzyczasie były i bambusy i wierzby,które też mi wypuściły liście i korzenie.
Zabawa z usuwaniem rosnących wierzb z korzeniami nie do pozazdroszczenia.
Pręty z dospawanymi obustronnie wąsami służą mi do upinania odnóżek jeżyny i winorośli.Są w moim przypadku niezastąpione,polecam.
Zabawa z usuwaniem rosnących wierzb z korzeniami nie do pozazdroszczenia.
Pręty z dospawanymi obustronnie wąsami służą mi do upinania odnóżek jeżyny i winorośli.Są w moim przypadku niezastąpione,polecam.
pozdrawiam
Alicja
Alicja
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1218
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Paliki do pomidorów
Aż mi się serce kraje jak czytam takie rzeczy . Nie mam warunków żeby wyhodować własną rozsadę a to co kupuję to właściwie jest loteria.Laryssa11 pisze:Więc w tym roku OBIECAŁAM sobie, że nadmiary idą na kompost.
Może warto byłoby założyć na wiosnę wątek z nadwyżkami. Czasem mieszkamy niedaleko od siebie tylko o tym nie wiemy.
Pozdrawiam. Sławka
- dorota514
- 200p
- Posty: 484
- Od: 23 lut 2014, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Paliki do pomidorów
sawka Widzę, że pomorskie, może my mamy do siebie niedaleko :P Skąd konkretnie jesteś?
Warzywnik na pustkowiu, giganty i inne dorota514 <---klik
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
Ogród i inne hobby dorota514 <---- klik
Pozdrawiam
Re: Paliki do pomidorów
Dziś kupiłem pręt zbrojeniowy żebrowany fi 10 po 3 zł. za kilogram. Pręt taki o długości 6m waży około 3,7kg. Więc za jeden pręt o długości 2m wychodzi 3,7 zł. Może i drogo ale starczy na 20 lat albo dłużej.
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 973
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Paliki do pomidorów
Czy takie pręty kupuje się w składzie budowlanym?
__________________
Teresa
__________________
Teresa
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 247
- Od: 28 lis 2014, o 15:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Paliki do pomidorów
Tak, skład budowlany. A jeszcze lepiej w skupie złomu - mają tam też i takie pręty, a cena zdecydowanie dużo niższa. Ja płacę 1,50 za kg. I potną na żądaną długość.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 19 lut 2011, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Paliki do pomidorów
Teresa Pszczola - taki pręt kupisz w hurtowni stali.
Re: Paliki do pomidorów
Można też szukać na złomowisku stal użytkową . To będzie dużo niższa cena.
Re: Paliki do pomidorów
Ja u siebie stosuję jako paliki wszystko co mi wpadnie w ręce. Ostatnio pociąłem i poszło na opał sporo ram okiennych i wewnątrz były pręty o grubości na oko fi 7-8 i długości około 70 cm co w zupełności do gruntu wystarczy więc pomimo, że nie wszystkie podpory mam o tym samym wyglądzie to funkcję swoją spełniają
- Ika2008
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2203
- Od: 24 maja 2013, o 08:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów
Re: Paliki do pomidorów
70 cm to chyba trochę za krótkie do pomidorów? Chyba , że do samokończących
Pozdrawiam, Marta.
Re: Paliki do pomidorów
W gruncie i tak mega rozmiarów nie osiągam więc wystarcza a w razie czego zawsze można zastąpić palikiem drewnianym.