jest to wspaniała roślina warta uwagigrafi26 pisze:AgusWT
Ja przekonałam się w ubiegłym roku jak przez przypadek nie wykopałam kawałek grządki. Moje zdziwienie było wiosną jak skorzonera zaczęła puszczać listki. Niczym nie straciła na jakości i smaku. Co do wartości odżywczych to myślę że tak samo.
Wężymord ( skorzonera )
-
- 100p
- Posty: 105
- Od: 20 kwie 2016, o 11:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna
Re: Wężymord ( skorzonera )
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wężymord ( skorzonera )
Ja w zeszłym roku nie wykopałam, bo pogrzebałam w ziemi i stwierdziłam że cienka jest. Rosła w półcieniu za szklarnią, może to dlatego? Przezimowałam cuuuudnie w gruncie i wczoraj zbierając marchewki (były obok) ułamałam niechcący kawałek. Ambrozja po prostu W tym roku sieję je w pełnym słoneczku.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Wężymord ( skorzonera )
Na surowo?
U mnie też była cieńka, bo rosła w cieniu i zostawiłem ją na zime. Ciekawe czy przezimowała. Zastanawiam się czy wysiewać w tym roku. Jakoś mnie ani wyglądem, ani wzrostem nie przekonała. Może dam jej drugą szanse, zobaczymy.
U mnie też była cieńka, bo rosła w cieniu i zostawiłem ją na zime. Ciekawe czy przezimowała. Zastanawiam się czy wysiewać w tym roku. Jakoś mnie ani wyglądem, ani wzrostem nie przekonała. Może dam jej drugą szanse, zobaczymy.
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wężymord ( skorzonera )
Tak, na surowo.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Wężymord ( skorzonera )
To muszę skosztować jak coś przezimowało.
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wężymord ( skorzonera )
Zeszłoroczna skorzonera przeszkadzała mi na grządce, więc ją wyrwałam i będzie dzisiaj na kolację do pochrupania.
Dzięki pulchnej, niezadeptanej ziemi na grządkach wzniesionych udało mi się bez większych problemów wyrwać je w całości. Mierzą po około pół metra, plus minus kilka centymetrów. Grubości parówy :p
Tymczasem z wyłożonych na próbę kiełkowania starych nasion skorzonery skiełkowało jedna na pięć i wylądowała już na grządce. Wrzuciłam do płytkiego słoiczka na mokry wacik wszystkie nasiona jakie miałam (pół paczki starych, i cała paczka nówka, ale z datą pakowania 2015 bodajże).
Dzięki pulchnej, niezadeptanej ziemi na grządkach wzniesionych udało mi się bez większych problemów wyrwać je w całości. Mierzą po około pół metra, plus minus kilka centymetrów. Grubości parówy :p
Tymczasem z wyłożonych na próbę kiełkowania starych nasion skorzonery skiełkowało jedna na pięć i wylądowała już na grządce. Wrzuciłam do płytkiego słoiczka na mokry wacik wszystkie nasiona jakie miałam (pół paczki starych, i cała paczka nówka, ale z datą pakowania 2015 bodajże).
Re: Wężymord ( skorzonera )
Może było by dobrym pomysłem posadzić gdzieś na uboczu jeden taki korzeń, żeby mieć z tego własne nasiona?
- ZielonaZabka
- 500p
- Posty: 548
- Od: 7 kwie 2016, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Wężymord ( skorzonera )
Dokładnie tak, jeden sobie zostawiłam w kąciku grządki! Aczkolwiek z tego co obserwuję u siebie i czytam na forum, skorzonerze nie przeszkadza wyrwanie, i tak sobie rośnie w zielone
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6661
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Wężymord ( skorzonera )
Też bym chciał skorzonerę mieć aż do świąt, ale całą zeżarłem dawno temu, choć liczę, że coś odbije z przeoranej ziemi i wykopie sadzonkę na nasiona. W tym roku posiałem trzy paczki, bo jedna to zdecydowanie za mało jak dla jednego z dwóch warzyw które można jeść zaraz po rozmarznięciu śniegu. Drugim jest topinambur
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wężymord ( skorzonera )
Czy ktoś już wysiewa skorzonerę bo mój sąsiad już siał. Zastanawiam się czy czekać do połowy kwietnia, bo już nie mogę wytrzymać
Pozdrawiam. Jacek
Re: Wężymord ( skorzonera )
Siej już teraz. Ja już posiałem ją na początku marca razem z marchewką i pietruszką.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13658
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Wężymord ( skorzonera )
Wysieje swoją w weekend. Dam jej jeszcze jedną szanse. Nasiona mam, to ją gdzieś upchne na skraju .
Przy okazji sprawdze czy jakaś nie przezimowała.
Przy okazji sprawdze czy jakaś nie przezimowała.