Czy moje pomidory chorują?

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7460
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Hooooooooody! przecież Erazm napisał Ci jak pozbyć się tej choroby w ostatnim zdaniu.
Hoody
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 25 lip 2008, o 16:18

Post »

"Sąsiad pozbył się tej choroby wykonując za moją radą opryski saletrą wapniowo - magnezową."

nie wynika jednoznacznie pozbyć się mogę - w ten sposób że nie będe jej miał w przyszłym roku :-) ,

a co z tym "chlorotalonil (Bravo 500 SC), pirymetanil (Mythos 300 SC) lub iprodion (Rovral FLO 255 SC)."
które wybrać ?

tj cytat z http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... pis&id=315
Hoody
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 25 lip 2008, o 16:18

Post »

Wczoraj - usiadłaem i 4h ciachałem w tych pomidorach żeby miały przewieiw i podwiązaywałem je
,aby mogły swobodnie rosnąc w góre choć najwyższe mają już 160cm.

Mam nadzieję ,że nie zrobiłem spustoszenia totalnego im po 24h stoją dalej i mają sie dobrze. Poza jednym pomidorem którego zdjęcie zamieszczę na samym końcu.

Powiedzcie czy jest lepiej - bo słońce dociera do samego gruntu w tej chwili, mają przewiew są podwiązane ....

Obrazki zmiejszałem z RAW'ów 4x żeby były małe mam nadzieję ze wielkość jest si.


[img]http://www.chudy.eu/pomm1.JPG/img]
[img]http://www.chudy.eu/pomm2.JPG/img]
[img]http://www.chudy.eu/pomm3.JPG/img]
[img]http://www.chudy.eu/pomm4.JPG/img]


na jednym takie coś ?


[img]http://www.chudy.eu/pomm5.JPG/img]
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7460
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Hoody, jeżeli pomidory dojrzewają, to dla mnie najbardziej istotna jest długość okresu karencji- aby była jak najkrótsza. No bo jeśli do czasu dojrzewania jeszcze daleko, mogę opryskiwać środkiem, który ma 7 dni karencji. Zawsze opryskuję przemiennie tzn nie jednym i tym samym środkiem. Idealne byłoby, gdyby w sezonie jednego środka użyć tylko raz ale nie zawsze jest to możliwe.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6950
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Opryski co 7 dni saletrą wapniowo - magnezową.
Pozdrawiam Andrzej.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7460
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

Hoody, pytasz o ROVRAL czy Bravo, to są środki do zwalczania alternariozy (i nie tylko). Erazm podał Ci nazwę tej choroby- > zgnilizna wierzchołkowa owoców pomidora< i podał sposób jej zlikwidowania
Hoody
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 25 lip 2008, o 16:18

Post »

super
\
nie myślałem że to takie proste - z tego co wyczytywałem o opryku pomieszczenia i gleby po uprawie myślałem że to konic wszystkiego....

na szczęscie się myliłem

jade z dobrymi wiadomościami do ojca


miłego weekndu :-)

dzięki
ala500
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 4 sie 2008, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Brunatana plamisiość liści pomidora w szklarni

Post »

To powtarza się co roku po takiej pogodzie jaka obecnie panowała [dużo opadów , ciepło] na liściach pojawia się początkowo biały nalot, brunatniejący z czasem. Liście młode są skręcone, rozprzestrzenia się to błyskawicznie i cały pomidor przestaje rosnąć. Wymiana siemi w szklarni jest niemożliwa. Mam dwa pytania czym ratować obecnie moje pomidory ? Jestem po dwukrotnych opryskach "Bravo" skutek taczej marny. Wietrzę intensywnie, oberwałam dużo porażonych liści więc wentylację mają. Drugie pytanie to przyszłościowe jak i czym dokonać dezynfekcji szklarni aby zlikwidować grzyba który pozostał po uprawach tegorocznych w ziemi i na elementach szklarni.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6950
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Przeczytaj ten link http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... pis&id=313 Piszą o profilaktyce, zwalczaniu, ... Bravo to preparat zapobiegawczy. Użyj interwencyjnego np. Topsin M 500 SC
Pozdrawiam Andrzej.
Kosiarz
200p
200p
Posty: 237
Od: 9 cze 2008, o 23:40
Lokalizacja: Radzyń Podl. / Łuków

Post »

Wydaje mi się, że i strobiluryny powinny tu się sprawdzić, czyli np. Amistar 250SC. I akurat bedziesz pryskał raz Topsinem a raz Amistarem, potem ewentualnie następna seria. :)
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6950
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Jak podają w linku wyżej po zauważeniu pierwszych objawów należy przystąpić do opryskiwania roślin co 7-10 dni fungicydami zawierającymi chlorotalonil lub tiofanat metylowy.
ala500 pisze:...Jestem po dwukrotnych opryskach "Bravo" skutek raczej marny...
Nie można pryskać tym samym preparatem dwa po raz. Preparaty trzeba stosować przemiennie.
Gdy choroba już zaatakuje skuteczne są tylko preparaty interwencyjne.
Pozdrawiam Andrzej.
ala500
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 4 sie 2008, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Dzięki, właśnie wróciłam do domu po zakończeniu oprysku Topsinem. Za kilka dni będzie widać efekt. Napiszę jak to zadziałało. Korzystałam ze strony Skierniewickiej przy diagnostyce choroby swoich pomidorów. Korzystałam również z informacji o składzie preparatu do oprysku - stąd wybór "Bravo" i "Topsinu". Nie wiedziałam jednak o przemiennym stosowaniu preparatów [dzięki]. Co jednak z dezynfekcją szklarni ? Czy ktoś ma doświadczenie w tym zakresie ? Czy może prościej zaprzestać na rok sadzenia tam pomidorów ?
ala500
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 14
Od: 4 sie 2008, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

chyba Topsin zadziałał, bo na nowych liściach nie ma oznak chorób a i kilka których nie zauważyłam liści z plamami, po opryskach- plamy stały się zaschnięte, inne niż z grzybem. Mam pytanie czy nadal do końca zbiorów mam ich tym Topsinem pryskać czy zaprzestać oprysków ? Nie chcę chemii może można by teraz zamiast tym Topsinem mlekiem opryskać ?Nadal pytam czy ktoś wie coś więcej na temat jesiennej czy wiosennej [przedsiewnej] dezynfekcji ziemi i elementów szklarni. Grzyb ten jak wyczytałam na stronie Skierniewic żyje około 9 miesięcy więc bez tych zabiegów dezynfekcyjnych na przyszły rok mam zarazę "jak w banku".
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”