Mleko na pomidory ?

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6949
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Tak jak podałem wyżej
Erazm pisze:Opryskujemy gdy występuje zagrożenie chorobą. 1 litr mleka na 5 litrów wody. Oprysk raz na tydzień. ...
Nie ma żadnego rozgraniczenia na choroby. Ogórki i pomidory w stosunku jak wyżej a rośliny ozdobne 1 litr mleka na 10 litrów wody.
Przeczytaj temat "Niekonwencjonalne środki ochrony roślin". Tam jest wszystko.
Link:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=254
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Tłuste mleko krowie -ok. 3,2%
zawiera minn. Vit. B6,B12, H, A,,D,Selen, Siarke, mające wpływ na ciągłość i stan tkanki, jej ciagłość, sprężystość i przepuszczalność - powleczenie liści mlekiem, to jak maseczka regenerująco- odżywcza. Mocna skóra, taj jak mocny nabłonek, to zamknięcie dróg infekcji. Także grzybowej.
Fosfor, wapń, potas, magnez, cynk...
Tłuszcz zawarty w mleku ok. 3 g/ 100ml, delikatnie nabłyszcza/ natłuszcza liście, ale też zatyka naturalne otwory oddechowo-gębowe pasożytów, w tym mszyc, mączlików, przędziorków, etc.
Ważne, by oprysk nie był robiony w temperaturach powyżej 20C, bo komórki liści posmarowane tłusczem, po prostu się usmażą na słońcu.
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10859
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Ja nie mam możliwości zdobycia mleka prosto od krowy, więc kupuję w sklepie normalne w woreczku.
Stosuję opryski takim mlekiem od lat i skutek jest dobry, nie zauważyłam też, aby kiedykolwiek liście się przysmażyły.
Opryski zazwyczaj wykonuję rano, a działkę mam bardzo słoneczną.
konto-nieaktywne2
---
Posty: 425
Od: 18 sty 2007, o 08:26
Lokalizacja: Błonie

Post »

hanka55 pisze:Tłuste mleko krowie -ok. 3,2%...
Jak bylo podawane w temacie 'Niekonwencjonalne środki ochrony roślin' przed użyciem mleka należy zebrać z niego śmietanę.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

No jasne, przecież tłuszcz jełczeje.. :oops:
Awatar użytkownika
Clear
50p
50p
Posty: 55
Od: 20 mar 2008, o 11:31
Lokalizacja: Tarczyn/Rembertów

Pryskanie pomidorów a deszcz

Post »

Mam zaplanowany co tygodniowy oprysk pomidorów mlekiem no ale od kilku dni u mnie ciągle pada i nie wiem czy jak opryskam kilka dni później po deszczu to nic się nie stanie ?
Oprysk wypadał mi wczoraj ale nawet psa bym nie wygoniła w taki deszcz więc musiałam zrezygnować z oprysku.
Boję się tylko czy mi coś nie wejdzie w pomidory przez to że kilka dni się opóźniam. Dodam jeszcze ze kilka krzaczków już ma owoce...
Awatar użytkownika
wronek89
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1007
Od: 12 mar 2006, o 13:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Musisz poczekać aż przestanie padać, na deszcz nie ma rady, a pryskac nie ma co bo i tak zmyje.
Raczej jeszcze nie powinny zachorować, poszukaj ostrzeżeń o agrofagach w swoim regionie (zaraza ziemniaczana).
http://www.piorin.gov.pl/sygn/start.php
Awatar użytkownika
Clear
50p
50p
Posty: 55
Od: 20 mar 2008, o 11:31
Lokalizacja: Tarczyn/Rembertów

Post »

Ok bardzo dziękuję :)
Awatar użytkownika
Szymonambar222
500p
500p
Posty: 574
Od: 28 gru 2008, o 08:23
Lokalizacja: Podhale

Post »

Mleko co chcecie wykonczyc swoje rośliny ??nie wiem czy wiecie ale mleko jest nie wiem jak to wyrazić toksyczne !! nie dziwi was to ze jak jedzie ciężarówka ze mleko jest tak zabespieczone gdyby się wylało do pobliskiej rzeki spowodowało by kompletą śmierć !! fauny i flory !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! dosłownie kilka dni temu oglądałem w interwenci o tym ze jest szkodliwe !! nawet jak prosto od krowy to będzie to samo
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10859
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Moje pomidory miały się dobrze,
skończyłam je jeść w listopadzie i jak widać żyję... a robię opryski mlekiem x lat... :lol: :wink:
Awatar użytkownika
Szymonambar222
500p
500p
Posty: 574
Od: 28 gru 2008, o 08:23
Lokalizacja: Podhale

Post »

Więc w telewizji kłamią ale nie tylko w telewizji o tym słyszałem teraz to już nic nie wiem :lol:
Awatar użytkownika
Milosz-s
200p
200p
Posty: 249
Od: 29 maja 2007, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań strefa 7a

Post »

A może zastanów się nad tym ile używasz mleka do oprysków, to rozcieńczenie 1-10.
Każdy lek niewłaściwie stosowany szkodzi.
Ja również stosuję mleko jako profilaktyczny oprysk, skuteczny pod warunkiem bardzo regularnego stosowania.
Z pozdrowieniami Noworocznymi
Cieplutkie, słoneczne, już wiosenne, pozdrowionka z Jelonka - MIŁOSZ
R.O.D. Jelonek k. Poznania
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2379
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

Ja też opryskiwałam lekiem pomidory i ogórki (+podlewanie gnojówką z pokrzyw) - efekt miałam naprawdę imponujący - zapasy ogórków kiszonych, konserwowych i sałatek na dwa lata. Niestety mimo codziennego gotowania lecza dla licznych gości pomidory lądowały w kompoście (nie byłam w stanie ich przerobić, a chętnych do brania też było mniej niż pomidorów)
arti pisze:
jolka1954 pisze:
Mleko w woreczku nie jest poddane obróbce niszczącej bakterie.
Nie jestem doświadczony w dziedzinie ogrodnictwa (bardziej biologii) ale zdaje mi się ze oprysk z mleka chroni rośliny pokrywając je warstwa bakterii która nie szkodzi roślinie lecz innym bakterią, bakterie te tworzą także antybiotyki nie pozwalające się rozmnażać innym drobnoustrojom.
Może i jest wyjałowione, ale jakoś chyba nie dokładnie, bo szybko się kwasi i to tak zupełnie normalnie (w przeciwieństwie do UHT)
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”