Pomidory - choroby i szkodniki - cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
robert45
200p
200p
Posty: 252
Od: 6 mar 2006, o 12:56
Lokalizacja: małopolskie

Post »

Czy to przypadkiem nie jest ta choroba.

http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... pis&id=315

Popatrz jeszcze tutaj. http://www.bejo.pl/choroby_pomidorow/lista.html

Ten pomidor również wygląda na suchą zgniliznę pomidora.
Poczytaj sobie o niedoborze wapnia i o objawach jakie występują na roślinach i owocach.
Tak wygląda dojrzały pomidor z niedoborem.

http://www.minrol.gov.pl/FileRepozytory ... em_id=5367

A tutaj masz pełny opis.
http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... pis&id=278
Mała Ogrodniczka

Post »

To sucha zgnilizna - brak wapnia. Kup saletrę wapniową W PŁYNIE i spryskaj dokładnie całe krzaki, liście i owoce. Możesz też podlać saletrą w płynie.
Saletra w granulacie pomoże dopiero po długim czasie, a Twoje pomidory potrzebują pomocy natychmiast, inaczej zgniją.
Zgniłe owoce wyrzuć. Po opryskach saletrą problem nie powinien się powtórzyć.
Na jesień zawapnuj glebę.
Awatar użytkownika
bunia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 317
Od: 6 maja 2007, o 16:28
Lokalizacja: Łódź

Post »

babik - któregoś roku też miałam takie coś z pomidorami. Ale nie było wtedy tego cudownego forum :D i z chorym pomidorkiem udałam sie do sklepu ogrodniczego po poradę. Tam uprzejmy pan sprzedawca zaradził mi jakis specyfik (nie pamiętam już co to było, pamięć krótka :( ) Ale najważniejsze, że zadziałało i resztę pomidorków wyszło na prostą.
Teraz jest bardziej komfortowo bo możemy się tutaj poradzić. Tylko klik i już ktoś przyjazny coś zaradzi :D
Pozdrawiam i życzę udanych zbiorów.
Awatar użytkownika
bunia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 317
Od: 6 maja 2007, o 16:28
Lokalizacja: Łódź

Post »

Jeszcze przypomniałam sobie, że raz zrobiliśmy następującą gafę, ale działaliśmy w dobrej wierze, chcielismy jak najlepiej dla pomidorów a wyszło na odwrót:
Zasialiśmy gorczycę, potem to zielone przekopalismy i zaraz potem wsadziliśmy pomidory. Okazało się, że było to za szybko, w ziemi było za dużo czegoś tam? jakis tam pierwiastków i na pomidorach zaczęły występować właśnie takie zmiany jak u babika. Na szczęście po zasileniu odpowiednim preparatem zmiany te ustąpiły i pomidory zostały uratowane.
Tak przynajmniej tłumaczył sprzedawca w ogrodniczym.
timonczak
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 6 maja 2007, o 19:59
Lokalizacja: Poznań

Pomidory

Post »

Coś zaczęło mi sie dziać z pomidorami w szklarni na wszystkich odmianach . Nie wiem od czego to jest . Jak będzie możliwe to dołącze zdjęcie . Robią sie brązowe i miękkie .
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6950
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Przeczytaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... omidor%F3w a zwłaszcza mój post z 21 Czerwiec 2006, 15:36
Pozdrawiam Andrzej.
robert45
200p
200p
Posty: 252
Od: 6 mar 2006, o 12:56
Lokalizacja: małopolskie

Post »

Istotna uwaga dotycząca saletry wapniowej.Należy dokładnie opryskać owoce bo wapń nie przemieszcza się się w owocu ,jak również z liści do owoców.
Awatar użytkownika
babik
50p
50p
Posty: 55
Od: 29 maja 2007, o 12:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śrem

Post »

Bunia - dokładnie, takie forum to dobra sprawa teraz... właśnie teraz wszystkim chę tutaj podziękować za dobre rady i pomoc...
Robert45, czyli dużo mam tego wypryskać tam, niczemu to nie zaszkodzi więcej nie? Mam 18 pomidorów....
Pozdrawiam
robert45
200p
200p
Posty: 252
Od: 6 mar 2006, o 12:56
Lokalizacja: małopolskie

Post »

Trudno powiedzieć ile.To zależne jest od wielkości roślin.Oczywiście przygotuj taką ilość aby równomiernie opryskać rośliny i owoce.
Przestrzegaj % stężenia roztworu.Nie wykonuj oprysku gdy na rośliny świeci słońce i jest wysoka temperatura (może wystąpić poparzenie rośliny).Zabieg najlepiej wykonać wieczorem.
Kolejny zabieg za ok.tydzień ,aż do ustąpienia niedoboru.Wszystko masz napisane na stronie inwarz.skierniewice. Nie zwlekaj z opryskiem.Pozdrawiam.
timonczak
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 6 maja 2007, o 19:59
Lokalizacja: Poznań

Post »

A co to moze być za choroba albo od czego obrajwy . Obrazek są one w szklarni .
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6950
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Zalecam przeczytanie http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... omidor%F3w
Mała Ogrodniczka pisze:To sucha zgnilizna - brak wapnia. Kup saletrę wapniową W PŁYNIE i spryskaj dokładnie całe krzaki, liście i owoce. Możesz też podlać saletrą w płynie.
Saletra w granulacie pomoże dopiero po długim czasie, a Twoje pomidory potrzebują pomocy natychmiast, inaczej zgniją.
Zgniłe owoce wyrzuć. Po opryskach saletrą problem nie powinien się powtórzyć.
Na jesień zawapnuj glebę.
Ja używam saletry wapniowo - magnezowej do oprysków pomidorów.
Pozdrawiam Andrzej.
robert45
200p
200p
Posty: 252
Od: 6 mar 2006, o 12:56
Lokalizacja: małopolskie

Post »

Ja skłaniam się do popularnej choroby pomidorów zwanej - szara pleśń.
O ile dobrze widzę to na jednej z szypułek jest grzybnia.
Jeśli porażone miejsca na owocu są miękkie i wodniste ,to jest szara pleśń.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6950
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Tak szara pleśń http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... pis&id=314
W tym linku są opisy wszystkich chorób pomidorów ze zdjęciami: http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... &t=choroby
Pozdrawiam Andrzej.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”