Przy jednym krzaku pomidora w tunelu foliowym kilka liści na obrzeżach ma przebarwienia żółto - pomarańczowe. Jaka jest tego przyczyna? Czy to jest choroba grzybowa i jaka? Zdjęcia są robione z telefonu komórkowego i dlatego są bardzo złej jakości.
może to być tzw. liściozwój.
Przyczyną liściozwoju jest przede wszystkim nadmierne ogołacanie roślin z liści i bocznych pędów. Może to być także niedobór wody. Albo początek raka bakteryjnego. http://www.ogrody.szu.pl/viewpage.php?page_id=51
Moim skromnym zdaniem jest to coś z fiziologią tych pomidorów. Usunąłbym te pare listków (tak na wszelki wypadek) i opryskał niezawodnym w takich przypadkach Florowitem.
Sąsiad na taką samą odmianę pomidora i też takie plamy u niego występują w tunelu. Jest ich kilka na 1-czy 2 dwóch krzakach. Po oprysku Miedzianem plam tych nie przybywa, ani się nie powiekszają. Dziś opryskalem TATTOO C 750 SC. Janusz z PO uważa, że to pierwsze objawy alternariozy pomidora.
Omorica eh, jakie tam choroby, nie szukajcie dziury w całym, te liście są trochę stare , to muszą być zżółknięte, pewnie je usunąłeś na wszelki wypadek i po kłopocie, a i tak raz w tygodniu czymś tam chlapiesz w folii, mlekiem, skrzypem? i czy już dojrzał z jeden pomidorek, foto poproszę
liściozwój jest niegroźny jeśli nie będziesz nadmiernie usuwać liści.
U mnie też czasem tworzy się liściozwój. Wtedy zwiększam wilgotność gleby a zmniejszam usuwanie liści.
Do Erazma.
Liście proszę usunąć liście(ew.część liścia).
Moim zdaniem jest to związane z fizjologią pomidora,ew.nadmiar nawozu,środka chemicznego lub chwilowy niedobór składników.
To są najstarsze liście i z nimi tak bywa.
Z całą pewnością nie jest to alternarioza ,bo bardzo szybko plamy powinny zrobić się brązowe z nalotem.
Proszę korzystać ze stronki którą wcześniej podałem, jest to kopalnia wiedzy dla amatorów i nie tylko.Pozdrawiam.
Liscie usunąłem wczoraj Robercie i podlałem pomidory po 4 litry wody pod jeden krzak (miały trochę sucho) systemem kropelkowym. Może jest to związane z fizjologią pomidora. Mam Red Chief F1. Z podanej stronki skorzystałem i najbardziej pasuje mi wertycylioza pomidora.
Sprawdziłem odporności dla Red Chief-a .
TmC5VF2Fr - czyli m/innymi odporność na verticillium.
A dodatkowe objawy które wskazywałyby na wertycyliozę występują? np.więdnięcie, bo samo przebarwienie liści to za mało.
erazm chyba jesteś nadopiekuńczy w stosunku do swoich pomidorów ja jak zawsze co roku raz robię oprysk miedzianem i mam pomidory w gruncie może nie tak dorodne jak ty ale za to bez chemi czyli zdrowa żywność