Zapylenie pomidorów,hormonizacja,brak owoców

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sajmon0609
200p
200p
Posty: 274
Od: 1 mar 2009, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

A ile kosztuje ten betoksen i czy jest jeszcze w sprzedaży bo obiło mi się o uszy że nie i czy jest inny środek?
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2350
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

Betokson w tym roku akurat wycofali ale ponoć jest Gibrescol.
kamma pisze:Pomidorów rosnących na wolnym powietrzu nie trzeba zapylać (harmonizować) żaden środek Ci nie jest potrzebny.
Tak, ale na balkonie w dzień słoneczny jest taki żar, nagrzany beton dodatkowo emituje gorąco więc podejrzewam, że będą kłopoty z pyłkiem, z jego wydzieleniem. Wiem jak jest gorąco z doświadczenia.
Awatar użytkownika
weteran
500p
500p
Posty: 903
Od: 5 sty 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

zapylą się wczas rano :D
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2350
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

Czy wiecie co mają dopuszczone do zapylania pomidorów w Uni, co prawda my też jesteśmy w Uni ale na zachodzie chyba czymś zapylają. :roll:
Właśnie dowiedziałam się, że Gibrescol wycofali w Polsce :shock:
Awatar użytkownika
weteran
500p
500p
Posty: 903
Od: 5 sty 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - Zapylanie

Post »

nie wszędzie występuje problem zapylania pomidorów.
Wiem , że włosi intensywnie pracują nad jakimś środkiem , ale jeszcze chyba nie jest dopuszczony , z tego co wiem , to jest szansa , że będzie w przyszłym roku
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
gregor8
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 11 cze 2011, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Kwitnace pomidory jednak brak owocow.

Post »

Mam prosbe.
Jestem nowicjuszem i posadzilem pomidoryporaz drugi w szklarni. Krzaki sa zdrowe, durze i kwitna, jednak nie ma owocow. W tamtym roku mialem ten sam problem. Czy ktos mi moze napisac co robie zle?


Prosimy o poprawną pisownię na forum.
To wymóg regulaminowy i zasada jaką sami przyjęliśmy do stosowania.
Moder.KaRo
11krzych

Re: Kwitnace pomidory jednak brak owocow.

Post »

Nie potrząsasz pomidorami lub masz za wysoką temperaturę. Wpisz w wyszukiwarkę tag betokson, to w okolicy będzie o potrząsaniu.
Awatar użytkownika
weteran
500p
500p
Posty: 903
Od: 5 sty 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kwitnace pomidory jednak brak owocow.

Post »

wnioskuje , że kwitną ale nie zawiązują kwiatów , tak ??
Jeśli tak to zacznij otwierać szklarnie znacznie wcześniej , jak jest chłodno,
w temperaturze koło 30 stopni owoce się już nie zawiążą .
Osobiście jak jest ładna pogoda otwieram koło 6 , 7- najpóźniej
Jeśli masz ograniczone możliwości wietrzenia , musisz pomóc swoim kwiatom , np przez potrząsanie.
Aby się kwiaty zapyliły oprócz powiedzmy odpowiedniej temperatury , jest potrzebny ktoś , albo coś (owad, ruch powietrza , woda ) co je zapyli :)
powidzenia
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
koldi56
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 25
Od: 25 kwie 2011, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Kwitnace pomidory jednak brak owocow.

Post »

do czego ta woda w zapyleniu?
11krzych

Re: Kwitnace pomidory jednak brak owocow.

Post »

Do poruszania krzakiem.
Awatar użytkownika
weteran
500p
500p
Posty: 903
Od: 5 sty 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kwitnace pomidory jednak brak owocow.

Post »

11krzych pisze:Do poruszania krzakiem.
ale to ze szlaucha(węża) :D
a tak konkretnie to właśnie zapylenie kwiatów mogą powodować owady , ruch powietrza i fruwający pyłek , drobiny wody w tym lekki deszczyk
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
vanilla81
100p
100p
Posty: 199
Od: 10 maja 2011, o 20:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Niemcy

Re: Kwitnace pomidory jednak brak owocow.

Post »

A czy moze byc jeszcze jakis powod, ze brakuje owocow? Moje pomidory gruntowe systematycznie pstrykalam w kwiatki i mimo wielu kwiatow zawiazaly mi sie tylko 3 pomidorki :( Moze to brak jakis skladnikow pokarmowych?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
weteran
500p
500p
Posty: 903
Od: 5 sty 2010, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kwitnace pomidory jednak brak owocow.

Post »

Preparatów do hormonizacji używa się wczesna wiosną , zimą gdy nie ma owadów , a kwiatów w pomieszczeniu , tym samym pyłku , jest za tyle mało , że kwiaty się nie zapylają, teraz nie ma potrzeby zapylania, hormonizacji kwiatów , no chyba że się systematycznie tępi wszystkie organizmy żywe pojawiające się na uprawie , a tego raczej nie podejrzewam u Ciebie

Niezapylanie będzie na pewno spowodowane brakiem czegoś wstaw na forum fotki , najlepiej do działu wszystko o pomidorach , na pewno ktoś się przyczyn dopatrzy :)
Paweł _____________________________________________________________________________
Kobiety z natury są Aniołami, ale kiedy skrzydła opadną przychodzi im latać na miotle....
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”