Szparagi-uprawa,problemy
Re: Wyhodowałam piękne karpy szparag
Perdii Nie wiem czy zagladasz na to forum jeszcze czasami. Bardzo jestem zaintersowany uprawa szparaga - rozwazam uprawe w lubelskiem i mam podobny problem do Twojego...tam prawie nikt nie uprawia:). Co gorzej ja jestem zainteresowany duza plantacja, w ostatecznym rozrachunku. Naturalnie ze w nastepnej kolejnosci będę sie kontaktowal ze specjalistami ale bylbym wdzieczny jakbys sie zgodzila podzielic swoimi doswiadczeniami. Czy mozna by ksztynke porozmawiac przez telefon?
Leszek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6663
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Wyhodowałam piękne karpy szparagów
Zachęcam bardzo gorąco wszystkich miłośników szparagów do skosztowania wiosną zielonych wypustek w stanie surowym. Jeżeli ktoś lubi świeży, zielony groszek to z pewnością polubi i szparagi.
Re: Wyhodowałam piękne karpy szparagów
Surowych zielonych szparag nie jadłam. Musze więc wiosną spróbować Jestem chyba jednym z wyjątków i zielone szparagi bardziej mi smakują niż białe. Pracy o ile mniej Nie muszę usypywać kopczyków
- Agatra
- 500p
- Posty: 678
- Od: 23 lis 2009, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Płock
Re: Wyhodowałam piękne karpy szparagów
Nie Perdi , ja też wolę zielone. I też wyhodowałam sobie małe na razie karpki szparagów. Na wiosnę je przesadzę. Mam nadzieję doczekać się zbiorów.
Pozdrawiam , Kasia
Pozdrawiam , Kasia
Re: Wyhodowałam piękne karpy szparagów
Zielone surowe szparagi do jakiej wysokości są smaczne ?
ile mają urosnąć aby zbierać niekopcowane, żeby były zjadliwe i jak je odcinacie, tak prosto przy ziemi czy głębiej?
też mam trochę szparagów, do tego czasu robiłam kopczyk, a po ugotowaniu smakowały mi te co wyszły nad ziemię, te zielonawe.
Nie wpadłam na to żeby spróbować surowych, zawsze myślałam że szparagi muszą być ugotowane a surowe zaszkodzą.
ile mają urosnąć aby zbierać niekopcowane, żeby były zjadliwe i jak je odcinacie, tak prosto przy ziemi czy głębiej?
też mam trochę szparagów, do tego czasu robiłam kopczyk, a po ugotowaniu smakowały mi te co wyszły nad ziemię, te zielonawe.
Nie wpadłam na to żeby spróbować surowych, zawsze myślałam że szparagi muszą być ugotowane a surowe zaszkodzą.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6663
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Wyhodowałam piękne karpy szparagów
Najlepiej wyłamywać je ręką, są dość kruche i łatwo się łamią. Wysokość ok.15-18cm. Dłuższe mogą już mieć łyko. Są bardzo soczyste i lekko słodkawe. Oczywiście można i wycinać nożem, nawet poniżej linii podłoża-wypustka będzie wtedy dłuższa do zjedzenia.
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wyhodowałam piękne karpy szparagów
Potwierdzam, próbowałam. Jednak wolę gotowane z masełkiem i bułką tartą
Pozdrawiam, Monika
-
- 500p
- Posty: 504
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
Re: Wyhodowałam piękne karpy szparagów
Mam 4 letnią mini plantację szparagową. W ubiegłym roku po raz pierwszy z niej korzystaliśmy. Jeden rządek zostawiliśmy nie kopcowany. I dla porównania powiem, że plony bielonych były 2, a może nawet 3 razy większe niż zielonych. Teraz wiem dlaczego zielone są droższe niż białe Lubię jedne i drugie
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 29 lis 2010, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Wyhodowałam piękne karpy szparagów
Jestem nowym uzytkownikiem więc witam wszystkich.
Mam pytanie.Posadziłem w zeszlym roku na wiosne 20 karp szparagów, ładnie wzeszly, na jesien zeschniete liscie usunołem. Czy w tym roku będzie juz coś do zrywania, czy jeszcze jeszcze lepiej poczekac rok, a jak zrywac to skąd mam wiedziec kiedy przestac, zeby wszystkiego nie urwac i zostawic coś do wegetacji?
Pozdrawiam, Kuba
Mam pytanie.Posadziłem w zeszlym roku na wiosne 20 karp szparagów, ładnie wzeszly, na jesien zeschniete liscie usunołem. Czy w tym roku będzie juz coś do zrywania, czy jeszcze jeszcze lepiej poczekac rok, a jak zrywac to skąd mam wiedziec kiedy przestac, zeby wszystkiego nie urwac i zostawic coś do wegetacji?
Pozdrawiam, Kuba
Pozdrawiam Roman
-
- 500p
- Posty: 504
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
Re: Wyhodowałam piękne karpy szparagów
Z tego co wiem, to szparagi wycina się nie wcześniej niż w 3 roku. Przez pierwsze lata energia skierowana jest na rozrastanie się karp. A kończy się wycinanie na Świętego Jana czyli 24 czerwca. Poniżej kilka linków. Powodzenia
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=504
http://dzialkowiec.pixelart.com.pl/index.php?a=23
http://www.pinezka.pl/makutra-archiwum/ ... oja-milosc
http://www.szparag.com.pl/
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=504
http://dzialkowiec.pixelart.com.pl/index.php?a=23
http://www.pinezka.pl/makutra-archiwum/ ... oja-milosc
http://www.szparag.com.pl/
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2350
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wyhodowałam piękne karpy szparagów
Kubaroman, skąd miałeś karpy szparagów? Widziałam ofertę w sklepie internetowym to po 40 zł. za szt. za karpę.
Re: Wyhodowałam piękne karpy szparagów
suzana najlepiej i najtaniej jak posiejesz nasionka szparagów i sama wyhodujesz karpy Jeden rok dłużej poczekasz na zbiory, ale myślę że warto.
-
- 500p
- Posty: 504
- Od: 30 sty 2007, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Miłoszyce
- Kontakt:
Re: Wyhodowałam piękne karpy szparagów
40 pln??? Powariowali chyba. Gdzieś czytałam, że w hurcie cena za karpę to 1-1,70 pln.
Ja siałam sama. Nasiona szparagowe świetnie wschodzą, nie ma żadnych problemów z wyhodowaniem karp. Siałam w marcu od razu do wielodoniczek. Nie pamiętam dokładnie, ale chyba gdzieś pod koniec lata (połowa-koniec sierpnia) przesadziłam do doniczek 9 cm. Przechowałam zadołowane i z wierzchu przykryte stroiszem. Wiosną następnego roku (2008) wysadziłam je na stałe stanowisko. W 2010 roku już je jedliśmy i plon był całkiem niezły
Ja siałam sama. Nasiona szparagowe świetnie wschodzą, nie ma żadnych problemów z wyhodowaniem karp. Siałam w marcu od razu do wielodoniczek. Nie pamiętam dokładnie, ale chyba gdzieś pod koniec lata (połowa-koniec sierpnia) przesadziłam do doniczek 9 cm. Przechowałam zadołowane i z wierzchu przykryte stroiszem. Wiosną następnego roku (2008) wysadziłam je na stałe stanowisko. W 2010 roku już je jedliśmy i plon był całkiem niezły