Warzywa- uprawa,porady ogólne i dla początkujących

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
arti
50p
50p
Posty: 58
Od: 22 lut 2008, o 15:25
Lokalizacja: Szczyrk/ Ciecina

Warzywa- uprawa,porady ogólne i dla początkujących

Post »

Witam
Mam zamiar zacząć uprawiać w tym roku warzywa niestety działka gdzie moge to robic jest dosc daleko od domu i jezdze tam maks. 2 razy w tygodniu a wiec nie moglbym poswiecac roslina dosc duzo czasu i tu pojawia się moje pytanie co tam posądzić?, oraz czy zaczynać już jakies prace porzadkowe moze przekopac ziemie itp.?
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

Jeśli działkę będziesz odwiedzał dwa razy w tygodniu, możesz zapomnieć o jakichkolwiek warzywach, gdyż potrzebują one codziennej pielęgnacji. Powinny być podlewane co najmniej raz dziennie, najlepiej dwa. Więc nie czarujmy się, warzywa potrzebują opieki i nawet gdybyś wysiał je i podlewała dwa razy w tygodniu nic nie wykiełkuje, a jeśli posadzisz szczepki np kapusty czy pomidorów, zanim przyjedziesz następnym razem, zdążą uschnąć...
Awatar użytkownika
arti
50p
50p
Posty: 58
Od: 22 lut 2008, o 15:25
Lokalizacja: Szczyrk/ Ciecina

Post »

Z podlewaniem nie ma problemu ponieważ jest tam dość wilgotna gleba (sąsiedzi mowia ze badzroo rzadko podlewają) No jednak z czasem jest problem, jedynie w okresie wakacji mogę przyjeżdżać nawet codziennie, ale normalnie tak to 2 może 3 razy w tygodniu
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

Zrozum, gdy przyjdą upały, gleba szybko stanie się sucha i twarda jak kamień. Jeśli nie dasz roślinom podstawowej wody, nie licz że coś tam wyhodujesz. Nawet trzy razy w ciągu tygodnia to za mało. Normą jest podlewanie raz na dzień...
Katarzynka
500p
500p
Posty: 696
Od: 23 mar 2007, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko pomorskie

Post »

Witaj arti
Ja myślę że warto coś posadzić lepsze to niż ziemia miałaby leżeć odłogiem. Przekop sobie ziemię , zorientujesz jaka jest czy ciężka czy raczej piaszczysta.
I siej, a sam się zorientujesz co najbardziej się udaje, będziesz miał frajdę i wiele satysfakcji. na pewno uda Ci się groszek, bób, pomidorki koktajlowe a z kwiatków to aksamitki.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia Kasia
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

Katarzynko nie róbmy złudnych nadziei. Pomidory nie utrzymają się w takich warunkach za nic. Jeśli nie będziesz codziennie podlewać to nie zbierzesz niczego. Nasiona bez wody nie poradzą sobie, tak samo szczepki
Awatar użytkownika
arti
50p
50p
Posty: 58
Od: 22 lut 2008, o 15:25
Lokalizacja: Szczyrk/ Ciecina

Post »

Ziemie nie jest piaszczysta ani ciężka w sam raz zdaje się ze może być urodzajna ponieważ od kilku lat spadały na nią owoce które gniły i nawoziły glebę, mogę zrobic analize ale będzie to możliwe po wakacjach czyli jeszcze duzo czasu choc watpie by były zanieczyszczenia sa to ekologiczne tereny
Awatar użytkownika
arti
50p
50p
Posty: 58
Od: 22 lut 2008, o 15:25
Lokalizacja: Szczyrk/ Ciecina

Post »

Jak już mówiłem nie powinno być problemow z niedoborem wody sa to tereny gdzie wody zaskórne sa bardzo wysoko (tereny podmokle) i jedynym problemem może być nadmiar wody
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

Rób jak chcesz, ale rozczarujesz się gdy nic nie wykiełkuje. Przy upałach 25-25 stopniowych ziemia szybko schnie, a z nią to co zostało tam wysiane....
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10859
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

bigaczzz pisze:Zrozum, gdy przyjdą upały, gleba szybko stanie się sucha i twarda jak kamień. Jeśli nie dasz roślinom podstawowej wody, nie licz że coś tam wyhodujesz. Nawet trzy razy w ciągu tygodnia to za mało. Normą jest podlewanie raz na dzień...
Nie przesadzasz z tym podlewaniem ? Ja uprawiam warzywa a podlewam raz góra dwa razy w tygodniu jak są upały.
A jak rozumiesz podlewanie, bo ja "podlewam" a nie "zraszam".
A co powiesz o rolnikach którzy tez uprawiają warzywa i tylko mają wody tyle co z nieba ?
Jest ich koło mnie sporo i jak widzę mają udane plony.
Katarzynka
500p
500p
Posty: 696
Od: 23 mar 2007, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko pomorskie

Post »

Arti więc wszysko przemawia na TAK, jeszcze raz życzę powodzenia w uprawie a smaku własnej marchewki nic nie zastąpi.
Katarzynka
500p
500p
Posty: 696
Od: 23 mar 2007, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kujawsko pomorskie

Post »

Romanie ja jednak się z Tobą nie zgodzę. Owszem 20 czy 30 stopniowych upałów bez podlewania nic nie jest w stanie wytrzymać , ale Arti pisze że moze dwa razy w tygodniu podlać , uważam że to wystarczy. Na wiosnę nie ma tak wysokich temp , nocą jest chłodniej, ziemia też magazynuje wodę, wiec powodzenie siewek jest mozliwe.
Pomidorki koktajlowe są nie do zdarcia a gdy cieplej i mniej wody roslina sama się broni tym aby szybciej wydać owoc i nasiona, prawa natury są piękne. Pozdrawiam Cię Kasia
Awatar użytkownika
bigaczzz
200p
200p
Posty: 464
Od: 16 lut 2008, o 10:43
Lokalizacja: okolice Opola

Post »

Gabrysiu ja podlewam nie zraszam i przy takim podlewaniu wszystkie rośliny dają świetne plony.
Kasiu rolnicy używają pestycydów do nawożenia swoich roślin co mocno podwyższa ich odporność na niekorzystne warunki atmosferyczne. Potrafią one dzięki temu długo wytrzymać bez wody ale jak wiadomo cudów nie ma i w czasie suszy słychać tylko liczenia strat...
Dołączę zdjęcie mojego ogródka, który przypadkiem znalazł się w kadrze podczas fotografowania tęczy. To ten w dolnym lewym roku. Takiej bujnej zieleni nie da się osiągnąć powtórzę bez codziennego podlewania...
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”