Kawon ( arbuz ) - część 8
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1086
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Takie "omdlewanie" liści podczas upału, i poprawa ich wyglądu na wieczór czy rano to może być objaw początku ataku Fusarium i fuzaryjnego gnicia korzeni. Po 2-3 tygodniach po roślinie zostaje wspomnienie.
Przerabiałem to rok temu.
PS. Ten kolor pędu przy ziemi też jest podejrzany i wskazuje na Fusarium >>>KLIK<<<
Przerabiałem to rok temu.
PS. Ten kolor pędu przy ziemi też jest podejrzany i wskazuje na Fusarium >>>KLIK<<<
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Wokan Ja to miałam przy paru krzaczkach takich malutkich. Wtedy myślałam,że to zgorzel a to było to Fusarium.... Liście najpierw zwiędły a później łodyżka robiła się ciemno-kremowa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1086
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
W tym roku wczoraj (upał) też mi kilka najstarszych liści Złota Wolicy straciło turgor. Mam obawy, że to początek powtórki z rozrywki
Mimo iż prewencyjnie dwa razy podlewałem roztworem Topsinu.
Jeżeli to znowu Fusarium to w przyszłym roku pobawię się w szczepienie na odpornych podkładkach. Parę dni temu wysiałem nasiona arbuzów, melonów, dyni i cukinii aby poćwiczyć przed nowym sezonem.
Mimo iż prewencyjnie dwa razy podlewałem roztworem Topsinu.
Jeżeli to znowu Fusarium to w przyszłym roku pobawię się w szczepienie na odpornych podkładkach. Parę dni temu wysiałem nasiona arbuzów, melonów, dyni i cukinii aby poćwiczyć przed nowym sezonem.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Ja to mam co roku,ale tylko na malutkich sadzonkach, później już się nie trafia. Mam nadzieję,że i tym razem tak będzie...Wqrzyłam się kończę z obrywaniem pędów za owocem. Oberwałam najgrubszy pęd u arbuza Holodock bo owoc był już zapylony i rósł . Dzisiaj zachodzę a tu się zapowiada ,że owoc odpadnie. Także zmarnowałam najgrubszy pęd...brawo ja
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
To co radzicie jeśli to fuzarioza? Wyrwac to i wywalic? Czy pryskać czymś, a jeśli tak to co polecacie?
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Ja te krzaczki wyrwałam i na ich miejsce wsadziłam nowe bo nie odratowały się.Z tym,że tak jak mówie moje były malutkie ledwo co wsadzone. Może Wokan lepiej niech coś doradzi, bo on to miał na dużych krzakach.
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Jeśli wyrwanie pomoże to moge to zrobic bo to tylko jeden krzak. Pryskanie chciałbym traktować jako ostateczność.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1086
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Jeżeli to Fusarioza to święty Boże nie pomoże. Nie ma na to w Polsce żadnych oficjalnych preparatów Podobno Tospin coś daje i ja w tym roku podlewałem prewencyjnie roztworem Tospinu. Co z tego wyjdzie - zobaczymy.
Wyrywanie i palenie -owszem, by nie przenosić patogena w inne miejsce, ale należy pamiętać, że zarodniki i formy przetrwalne Fusarium Oxyporum są w glebie, więc sadzenie roślin nie odpornych na tego grzyba w tym samym miejscu tylko spowoduje nasilenie choroby. Jedyne rozwiązanie to kilka lat przerwy w sadzeniu dyniowatych w tym miejscu lub dezynfekcja gleby - termiczna (parowanie) albo bardzo ostra chemia.
Osoby zajmujące się przemysłową uprawą arbuzów, melonów, ogórków mają na to tylko jedno rozwiązanie - szczepienie na podkładkach odpornych na Fusarium - dynia olbrzymia, figolistna, cukinia itp. W sieci jest cała masa informacji na ten temat, łącznie z filmami na Youtube.
Wyrywanie i palenie -owszem, by nie przenosić patogena w inne miejsce, ale należy pamiętać, że zarodniki i formy przetrwalne Fusarium Oxyporum są w glebie, więc sadzenie roślin nie odpornych na tego grzyba w tym samym miejscu tylko spowoduje nasilenie choroby. Jedyne rozwiązanie to kilka lat przerwy w sadzeniu dyniowatych w tym miejscu lub dezynfekcja gleby - termiczna (parowanie) albo bardzo ostra chemia.
Osoby zajmujące się przemysłową uprawą arbuzów, melonów, ogórków mają na to tylko jedno rozwiązanie - szczepienie na podkładkach odpornych na Fusarium - dynia olbrzymia, figolistna, cukinia itp. W sieci jest cała masa informacji na ten temat, łącznie z filmami na Youtube.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 985
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
U mnie to samo było w tamtym roku. Po tygodniu liscie zrobily sie rzadsze o połowę. Tylko, że to spotkalo mnie w 4 tygodniu lipca, a może nawet w sierpniu. Owoce miałem duże wtedy, zrobiłem nad polem "szalas" z agro by cień miały, nawet to pomogło. Teraz nie ma sensu się w to bawić. Ja dziś swoje opryskam topsinem, agro czarnej nie mam, od dawnego arbuzowiska oddaliłem sie o 10m, deszczy dużych nie było, mam nadzieje, że to nie fuzarium. Choć u mnie liście wygladają na takie zdeformowane niż oklapnięte. Muszę oblukać czy sie wieczorem wrócą do normalności, oby tak nie było. Zobaczymy co czas pokaże.
Piotr
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Zgoda na pisownię bez polskich znaków diakrytycznych.
- elaos
- 500p
- Posty: 568
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Dzięki za namiary. Dokładnie to tak u mnie wygląda.wokan pisze:Takie "omdlewanie" liści podczas upału, i poprawa ich wyglądu na wieczór czy rano to może być objaw początku ataku Fusarium i fuzaryjnego gnicia korzeni. Po 2-3 tygodniach po roślinie zostaje wspomnienie.
Przerabiałem to rok temu.
PS. Ten kolor pędu przy ziemi też jest podejrzany i wskazuje na Fusarium >>>KLIK<<<
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8670
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
Chodzi mi po głowie ,że OW działa na Fusarium , może tym podlać lub opryskać .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 985
- Od: 7 kwie 2011, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wierzbica
Re: Kawon ( arbuz ) - część 8
U mnie raczej fuzariozy nie ma.
Liscie sie nie podniosły, pod spodem natomiast zobaczylem 1-3 mszyce. Potraktowalem je decisem.
Wy jak pryskacie przeciwko szkodnikom, to rownież i liscie od spodu, czy normalnie tylko góre?
Liscie sie nie podniosły, pod spodem natomiast zobaczylem 1-3 mszyce. Potraktowalem je decisem.
Wy jak pryskacie przeciwko szkodnikom, to rownież i liscie od spodu, czy normalnie tylko góre?
Piotr