Papryka do gruntu. Część 7
- elaos
- 500p
- Posty: 568
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Piękne , już zapisane . Strawberry mają grube ścianki ?
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
- papryczka07
- 50p
- Posty: 59
- Od: 13 kwie 2017, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Kochani mam papryczki na krzaczku ale są zielone jeszcze ( siałam czerwone i żółte) czy zerwać je by się dojrzały? czy wogle mogę zerwać je teraz? proszę o poradę.
Bądź cierpliwy.
Nigdy się nie poddawaj.
Nigdy się nie poddawaj.
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Te, które zaczęły zmieniać kolor powinny ładnie dojrzeć w mieszkaniu. Całkiem zielone raczej się nie wybarwią.
Ja jutro zamierzam zerwać wszystkie, zielone też można zagospodarować, a na polu już raczej nie dojrzeją. Bardzo zimno u mnie i zapowiadają długie deszcze.
Ja jutro zamierzam zerwać wszystkie, zielone też można zagospodarować, a na polu już raczej nie dojrzeją. Bardzo zimno u mnie i zapowiadają długie deszcze.
- papryczka07
- 50p
- Posty: 59
- Od: 13 kwie 2017, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Nie zauważyłam aby się im kolor zmieniał. :/ mam papryczki na działce. Noce są zimne czasami jest tylko u mnie 5 stopni. może już niedługo się pojawią pierwsze przymrozki i nie chce aby zmarniały
Ok. Zerwę i wystawie je na słońce.
Ok. Zerwę i wystawie je na słońce.
Bądź cierpliwy.
Nigdy się nie poddawaj.
Nigdy się nie poddawaj.
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Nie, ścianki mają raczej cienkie. Ale bardzo mi smakowały i były plenne, więc mam je zamiar powtórzyć w przyszłym sezonie.elaos pisze:Piękne , już zapisane . Strawberry mają grube ścianki ?
- Agnieszka1234
- 200p
- Posty: 276
- Od: 29 sty 2016, o 09:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lódzkie
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Piękne te Wasze papryki.
U mnie w tym roku niestety nie udały się, najpierw zmarzły, potem atak ślimorów, a na koniec deszcz.
Kilka zjadłam i były smaczne, ale chyba nie zdecyduję się w kolejnym sezonie na paprykę, chociaż jak patrzę na Wasze to ochota mi nachodzi.
U mnie w tym roku niestety nie udały się, najpierw zmarzły, potem atak ślimorów, a na koniec deszcz.
Kilka zjadłam i były smaczne, ale chyba nie zdecyduję się w kolejnym sezonie na paprykę, chociaż jak patrzę na Wasze to ochota mi nachodzi.
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Jeszcze w poprzedniej części Margo_margo nadmieniła w swoim poście, że uprawia paprykę agneto gold.
Od dłuższego czasu szukam jakichkolwiek informacji na temat tej odmiany. Niestety z zerowym skutkiem.
Może, ktoś jeszcze z was ma tą odmianę i mógłby wypowiedzieć się ja jej temat
Od dłuższego czasu szukam jakichkolwiek informacji na temat tej odmiany. Niestety z zerowym skutkiem.
Może, ktoś jeszcze z was ma tą odmianę i mógłby wypowiedzieć się ja jej temat
- elaos
- 500p
- Posty: 568
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Dzisiaj w Auchan spotkałam papryki Palermo czerwone i żółte. Czy to są 2 odmiany czy Palermo przed nabraniem czerwonego koloru przechodzi przez żółty ?
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5084
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Papryka Palermo to jest czerwona.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
- elaos
- 500p
- Posty: 568
- Od: 10 kwie 2016, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Donośląskie
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Kształtem te żółte były identyczne jak czerwone Palermo i na tackach były pakowane mieszane kolory i podpisane Palermo. Luzem, na wagę też były. Możliwe, że niedoczytałam , bo tylko rzuciłam okiem, trochę się spieszyłam. Będę następnym razem to się dokładniej przyjrzę.
Pozdrawiam-Ela
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Miałam ją w zeszłym sezonie i mogę powiedzieć, że była piękna, plenna i bardzo ostraRichardK pisze:Jeszcze w poprzedniej części Margo_margo nadmieniła w swoim poście, że uprawia paprykę agneto gold.
Od dłuższego czasu szukam jakichkolwiek informacji na temat tej odmiany. Niestety z zerowym skutkiem.
Może, ktoś jeszcze z was ma tą odmianę i mógłby wypowiedzieć się ja jej temat
Na FO opisała ją Cantati a w internecie są jedynie zdawkowe informacje na zagranicznych stronach. Moim zdaniem warto ją uprawiać i propagować choć podobnych jest zapewne dużo.
Mam ją suszoną, dodawałam do sosu ostro- słodkiego, zaostrzałam paprykę marynowaną. Żałuję, że nie zrobiłam jej faszerowanej fetą. Jeśli kolejny sezon "uruchomię" to będę ją znów siała
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3748
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Papryka do gruntu. Część 7
Sezon paprykowy w odkrytym gruncie już dawno zakończony.Mimo tego jeszcze tydzień temu jadłem własne papryki przechowane w skrzynce na okrasę roku.Rok udany,ilość owoców z poszczególnych odmian- obfita.Praktycznie zdążyły dojrzeć przed nadejściem chłodów i deszczowej pogody. Parę deszczowych dni ostatnie owoce doprowadziły wprawdzie do pęknięć,ale w porównaniu z zebranym wcześniej plonem to znikomy procent.
Uprawa papryki pod chmurką to spore wyzwanie gdy pogoda psuje nam szyki.
Ten rok dla mnie był łaskawy,omijały parodniowe opady,huraganowe wiatry i gradobicia.
Oby przyszły był podobny czego Wszystkim uprawiającym paprykę w gruncie życzę.
I oby tak Wam rosły wasze rośliny.
Uprawa papryki pod chmurką to spore wyzwanie gdy pogoda psuje nam szyki.
Ten rok dla mnie był łaskawy,omijały parodniowe opady,huraganowe wiatry i gradobicia.
Oby przyszły był podobny czego Wszystkim uprawiającym paprykę w gruncie życzę.
I oby tak Wam rosły wasze rośliny.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).