Pomidory pod folią cz. 4
- Carmelka00
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 25 lut 2015, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Andrzeju dziękuję, to mnie pocieszyłeś ,że nadrobią, bo już mój wujek się ze mnie śmiał ,że pomidory to w przyszłym roku będę chyba miała
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Lenka ja w tamtym roku też miałem takie małe krzaczki. Żona się śmiała, żebym się zajął poważniejszymi rzeczami, bo hodowla pomidorów mi nie idzie. Po dwóch miesiącach to już były duże krzaki z sporą ilością pomidorów. Potem z córką systematycznie obrywały mi koktajlówki
Pozdrawiam Krzysiek
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Moje już odchorowały chłody wiosenne. Pierwszy raz, spotkałem się żeby ślimak odgryzł grono z kwiatami Skubaniec zostawił jeden kwiatek. Reszta leżała na ziemi.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Na razie. Potem im większe tym trudniej chwasty temperować. Ostatnio rzuciła mi się dziwna trawa. Jej korzenie pod ziemią tworzą dosłownie liny. Rozrasta się podobnie jak perz. Głębokie kopanie pomaga na jakiś czas.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Zamykacie na noc tunele? zastanawiam się czy może jedne drzwiczki na noc trochę uchylić. W poprzednim sezonie późno go otwierałem i raz nawet zapomniałem, i pomidory się prawie ugotowały. Niestety początki bywają trudne Czy duża wilgotność i gorące powietrze mogły spowodowały szarą pleśń na kwiatach? Walczyłem z nim przez cały sezon
Pozdrawiam Krzysiek
- seba1999
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4718
- Od: 16 sty 2014, o 20:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Darek piękne pomidory, widać, że obficie kwitną
Jutro wreszcie podwiąże te największe w tunelu, są wręcz ogromne
Jutro wreszcie podwiąże te największe w tunelu, są wręcz ogromne
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Krzysztofie duża wilgotność jest bezpośrednim powodem wystąpienia szarej pleśni. Lepiej lekko schłodzić pomidory nocą, co może zahamować wzrost, niż wychodować pleśń. Sądzę, że nie ma aż takiej wilgotności w powietrzu żeby pleśń powstała, ale w dzień temperatury mogą bez wietrzenia tunelu zaszkodzić pomidorom. Ja tunel zamykam, ale mam okna z moskitierami otwarte non stop od 2 tygodni przynajmniej i krzaczki rosną ładnie.
Pozdrawiam serdecznie, Andrzej
- darbo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1389
- Od: 20 mar 2011, o 13:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Ja okna mam w nocy otwarte. Nie ma wtedy wilgoci. Szara potrafi zdziesiątkować kwiaty.
Dziękuję za pozytywne opinie. W tym roku grona są wysoko osadzone. Nie podoba mi się ten fakt.
Dziękuję za pozytywne opinie. W tym roku grona są wysoko osadzone. Nie podoba mi się ten fakt.
Pozdrawiam
Dariusz
Dariusz
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2844
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Pomidory masz piękne! Niestety Darku, marne warunki przy produkcji rozsady dały się we znaki. U mnie nisko, ale to bardzo nisko, grona mają tylko dwa pomidory - jeden ukorzeniony z rozgałęzionego pędu a drugi ze złamanego czubka
Pozdrawiam Eugenia
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Przecież grona będą tak wysoko osadzone jak głęboko je wsadzisz. U mnie jest to zwykle 25-30 cm. Wyżej nie warto, bo wiadomo i niżej też nie bo pomidory potem leżą na ziemi.darbo pisze:Ja okna mam w nocy otwarte. Nie ma wtedy wilgoci. Szara potrafi zdziesiątkować kwiaty.
Dziękuję za pozytywne opinie. W tym roku grona są wysoko osadzone. Nie podoba mi się ten fakt.
Ale faktycznie pierwsze grona słabo mi zawiązały w tym roku, po 2-3 owoce. Może coś jeszcze będzie z kwiatów, które się ostały.
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 500p
- Posty: 651
- Od: 10 kwie 2014, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Niestety nie mam okien. Dziś jak otwierałem tunel ok 8 rano na liściach pomidorów były krople wody. U was też tak jest?ands pisze:Krzysztofie duża wilgotność jest bezpośrednim powodem wystąpienia szarej pleśni. Lepiej lekko schłodzić pomidory nocą, co może zahamować wzrost, niż wychodować pleśń. Sądzę, że nie ma aż takiej wilgotności w powietrzu żeby pleśń powstała, ale w dzień temperatury mogą bez wietrzenia tunelu zaszkodzić pomidorom. Ja tunel zamykam, ale mam okna z moskitierami otwarte non stop od 2 tygodni przynajmniej i krzaczki rosną ładnie.
Pozdrawiam Krzysiek
- mamaAmelka
- 200p
- Posty: 402
- Od: 26 mar 2017, o 09:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Rumia, pomorskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 4
Ja również mam okna z moskitierią, które są otwarte cały czas. Ostatnio noce były chłodniejsze (ok 8 stopni), to drzwi na noc zamykałam. Zostawiam je otwarte, gdy temperatura ma być od 10 stopni wzwyż. Okien jest 6 szt w foliaku 6x3m. Nie zauważyłam wody na pomidorach w porannych godzinach. Zdarzało się to jednak na suficie podczas zimniejszych dni i nocy, gdy tunel w większości czasu był zamknięty. Jednak wtedy nie miałam tam pomidorów, a sałatę, rzodkiewkę, rozsadę kwiatów i ziół.