Pomidorki koktajlowe - 6 cz.

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Majajka
200p
200p
Posty: 222
Od: 16 mar 2017, o 21:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.

Post »

Seba na niektórych pomidorkach widać u Ciebie jaśniejszy paseczek wzdłuż nerwu liścienia. To normalne? Bo nie wiem czy się moimi maluchami martwić bardzo, tylko trochę czy w ogóle.
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4718
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.

Post »

Haniu są od kilu dni w kubeczkach. Ostatnio trochę je przesuszyłem :roll: ;:223
Majajka
200p
200p
Posty: 222
Od: 16 mar 2017, o 21:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.

Post »

To od tego ten paseczek? Seba, ja się na pomidorach nie znam absolutnie, nie wiem co im dolega ;:223 . Przesadzać moich jeszcze nie przesadzałam, niech najpierw mi po chociaż 1 parze liści puszczą.

Moja wiedza o pomidorach ogranicza się do wyrywania wilków i jedzenia dopiero tych czerwonych owoców, po zielonych może być mało fajnie ;:223
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4718
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.

Post »

Haniu ja też bardzo mało o nich wiem ;:306
Ela zapewne będzie wiedziała, wiesz gdzie pytać :D
Majajka
200p
200p
Posty: 222
Od: 16 mar 2017, o 21:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.

Post »

To jutro zapytam... teraz nie mogę - koloruję chaberki :;230
Awatar użytkownika
Ika2008
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2203
Od: 24 maja 2013, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów

Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.

Post »

Seba, stoją jak żołnierzyki ;:333
Ja dziś przepikowałam Cytrynka i Brin De Muquet. I tylko tyle będzie w tym roku, jeśli chodzi o koktajlowe.
Pozdrawiam, Marta.
Awatar użytkownika
mamaAmelka
200p
200p
Posty: 402
Od: 26 mar 2017, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rumia, pomorskie

Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.

Post »

Moje Tumbling Tomy w większości ładnie rosną ;:138 Robi się im już ciasno, ale wciąż jest za zimno i muszę trzymać je w domu. Mam już duże doniczki (zdobyczne wiaderka z Biedronki po ciętych kwiatach) dla nich, ale nie mam tyle miejsca w domu.

Obrazek
Jeden jakiś mikrusek mi rośnie. Albo niezbyt mu się u mnie podoba albo w opakowaniu trafiło się nasionko innej odmiany.
Kilka szt mam na parapecie w werandzie, ale rosną wolniej, a jednemu uschły najstarsze liście. Pewnie go wcześniej zalałam, bo wierzchołek ma ładny.



Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Halski
200p
200p
Posty: 274
Od: 26 maja 2012, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Puław

Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.

Post »

Witam.
Jak to w końcu jest z tymi koktajlówkami? Wczoraj na targu kupiłem Bajaja już z małymi pomidorkami. Krzak ma jakieś 30-40 cm wysokości i cztery rozgałęzienia, ale ma też sporo odrostów, które mogłyby posłużyć do rozsadzenia, jednak sprzedający stwierdził żeby nic nie obrywać. Niektóre z tych odrostów mają już pąki kwiatowe i za chwilę zrobi się busz.
Zapraszam do komentowania: Przydomowy sad
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4270
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.

Post »

Możesz oderwać boczne pędy, nawet z kwiatami, i ukorzenić je, często tak robię.
Awatar użytkownika
Halski
200p
200p
Posty: 274
Od: 26 maja 2012, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Puław

Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.

Post »

I ja tak zawsze robiłem, ale pomyślałem, że może Bajaj tego nie lubi.
Zapraszam do komentowania: Przydomowy sad
nanaska
100p
100p
Posty: 102
Od: 26 gru 2014, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.

Post »

W zeszłym roku Bajaja zostawiłam na żywioł i to byla dobra decyzja. To zwięzły krzaczek, niczego nie obrywałam. Rośnie nieduży, nie trzeba palikować. Wykarmi wszystkie owoce. Pozostaje kwesta smaku, mnie kompletnie nie przypadł do gustu, taki ziemniaczany, nijaki. skóra jak na byku, Siany z nasionka, wiec niczym go nie zepsuto.
Awatar użytkownika
Halski
200p
200p
Posty: 274
Od: 26 maja 2012, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Puław

Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.

Post »

Kupiłem go bo ładnie wyglądał, a nic ciekawszego na targu nie było. Dwa dolne wilki oberwę i spróbuję ukorzenić, a resztę zostawię i będę obserwował. Jak się będzie zagęszczał, to coś się przerwie i niech sobie rośnie. "Wyciąg z dżdżownic kalifornijskich" wystarczy jako nawóz, czy coś więcej trzeba? Na tą chwilę rośnie w 5l wiaderku.
Zapraszam do komentowania: Przydomowy sad
Awatar użytkownika
mamaAmelka
200p
200p
Posty: 402
Od: 26 mar 2017, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rumia, pomorskie

Re: Pomidorki koktajlowe - 6 cz.

Post »

Dziś dałam do dwóch wiszących doniczek Tumbling Tomy


Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”