Czosnek zimowy cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8082
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czosnek zimowy
Młody, zimowy czosnek ma ze środka główki wystającą, zaschniętą łodygę a kolor łusek zależy od odmiany.
Ja już sadziłam wiosenny jesienią i też urósł.
Ja już sadziłam wiosenny jesienią i też urósł.
Pozdrawiam! Gienia.
- Mlody_Ogrodnik
- 100p
- Posty: 127
- Od: 17 wrz 2011, o 19:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Czosnek zimowy
A kiedy go najlepiej zasadzić ?
"Każdy ma prawo kochać, każdy ma prawo do miłości. Nieważne czy jesteś homo czy hetero - kochaj, bo tylko dzięki miłości świat staje się piękniejszy i lepszy."
Re: Czosnek zimowy
Ja powoli przygotowuję stanowisko, pod moje uprawy, tylko czekam aż przejdą deszcze wtedy ładnie wyznaczę grządkę i będzie można sadzić za 2-3 tygodnie 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7298
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy

Asia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2984
- Od: 26 lis 2009, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Czosnek zimowy
Na TadeuszaMlody_Ogrodnik pisze:A kiedy go najlepiej zasadzić ?

Moje nowe imię Szansa 
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."

"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Re: Czosnek zimowy
No trzeba szykować miejsce. Ponownie postawiłem na udanego Harnasia. Wsadzanie po ogórkach/cukinii nie ma przeciwwskazań?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2343
- Od: 15 gru 2009, o 11:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czosnek zimowy
Ja miałam sadzić czosnek około 15. X. Ale jest taka susza u mnie, nie zapowiadają opadów, że nie wiem czy nie posadzić wcześniej ale zbyt wcześnie to też nie dobrze, a nuż przyjdzie deszcz i ten czosnek wyrośnie za duzy.
Re: Czosnek zimowy
U mnie podobnie, od września nie padało, sucho sucho krzewy nawet oklapły... czekam na deszcz i może w weekend 15/16 posadzę 

Re: Czosnek zimowy
Mam pytanie dotyczace czosnku. Zakupilem ostatnio czosnek Harnas na Allegro
Dostalem zaprawe gratis (to taki rozowy proszek) nie pamietam jego nazwy, jednak jak wpisalem w google to jest srodek zabezpieczajacy sadzonki przed grzybami , plesniami itd
szczerze mowiac staram sie prowadzic ogrod w taki sposob aby nie stosowac zanych srodkow chemicznych.
stad moje pytanie czy aby na pewno musze uzywac tej zaprawy do czosnku, czy czosnek nie wyrosnie kiedy bedzie posadzony sam bez tego srodka ???
Dostalem zaprawe gratis (to taki rozowy proszek) nie pamietam jego nazwy, jednak jak wpisalem w google to jest srodek zabezpieczajacy sadzonki przed grzybami , plesniami itd
szczerze mowiac staram sie prowadzic ogrod w taki sposob aby nie stosowac zanych srodkow chemicznych.
stad moje pytanie czy aby na pewno musze uzywac tej zaprawy do czosnku, czy czosnek nie wyrosnie kiedy bedzie posadzony sam bez tego srodka ???
Re: Czosnek zimowy
Jasne że wyrośnie, ja nigdy nie zaprawiałem czosnku 

Re: Czosnek zimowy
a czy musze jakos specjalnie przygotowac glebe skoro nie stosuje tej zaprawy ??
-
- 50p
- Posty: 53
- Od: 8 lut 2009, o 23:45
- Lokalizacja: ziółkowo-wielkopolska
Re: Czosnek zimowy
Ja posadziłam czosnek 29 września.W zeszłym roku już na początku września ,i taka różnica ,że jest o dwa tygodnie wcześniej niż gdybym posadziła na połowie października.
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Czosnek zimowy
czy czosnek który kupiłam w lipcu bodajże jako "młody" nadaje się teraz do sadzenia??
i czy potrzebuje on jakieś określone miejsce, czyli słonecznie, duża powierzchnia bo np się bardzo rozkrzewia..czy jest to obojętne..??
i czy potrzebuje on jakieś określone miejsce, czyli słonecznie, duża powierzchnia bo np się bardzo rozkrzewia..czy jest to obojętne..??
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Re: Czosnek zimowy
Czosnek się nie rozkrzewia. Część nadziemna to pojedynczy pęd. Chyba, że nie zostanie na jesień wykopany. Wtedy na przyszły rok wyrośnie kępka. Z każdego ząbka osobny pęd.Rusalka pisze:np się bardzo rozkrzewia..
Pozdrawiam