
Ogórki gruntowe-cz.1 uprawa,choroby,szkodniki
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Ogórki gruntowe
A tak na mój mały rozum..?Mam usuwać kwiatki do IV-V węzła? 

Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Ogórki gruntowe
Niestety - tak. Szkoda, prawda ?
Albo wóz albo przewóz.
Albo wóz albo przewóz.

- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Ogórki gruntowe
Szkoda? Wcale!!! Skoro to poprawi plenność...
O ile w ogóle coś urośnie i będzie co obrywać z moimi zdolnościami... 


Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Ogórki gruntowe
Usuniecie zawiązków o których mowa umożliwia roślinie rozwój wegetatywny tj duże przyrosty i masę liści i pędów bocznych.
Wklejałem już dwukrotnie artykuł o cieciu ogórków. Musiałaś przegapić. Wklej sobie na pulpit kompa.
http://www.naszdziennik.pl/bpl_index.pH ... d=gg14.txt
Wklejałem już dwukrotnie artykuł o cieciu ogórków. Musiałaś przegapić. Wklej sobie na pulpit kompa.
http://www.naszdziennik.pl/bpl_index.pH ... d=gg14.txt
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Ogórki gruntowe
Widziałam ten link, ale zwróciłam tylko uwagę na pomidory 

Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8130
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Ogórki gruntowe
"Ciecie ogorkow jest natomiast wskazane w uprawie np. w tunelu przy podporach. Jest kilka bardzo ogolnych zasad. Z pierwszych 4-5 wezlow usuwa sie zawiazki owocow,"
To cytat z artykułu, w uprawie gruntowej na sznurkach, nigdy kwiatków nie obrywałam, ogórasów było zatrzęsienie, dopóki mączniak ich nie dopadł. Na zrobienie przetworów wystarczyło. Drugi rzut ogórków, niewiele, ot jeden rządek na mizerię- to koniec czerwca, zaczynają owocować koniec sierpnia/początek wrzesnia.
To cytat z artykułu, w uprawie gruntowej na sznurkach, nigdy kwiatków nie obrywałam, ogórasów było zatrzęsienie, dopóki mączniak ich nie dopadł. Na zrobienie przetworów wystarczyło. Drugi rzut ogórków, niewiele, ot jeden rządek na mizerię- to koniec czerwca, zaczynają owocować koniec sierpnia/początek wrzesnia.
Pozdrawiam! Gienia.
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Ogórki gruntowe
Też mnie zastanawia ten tunel...forumowicz-to jak mam robić-obrywać czy nie obrywać? Oto jest pytanie...Ogórki po sznurkach, ale pod chmurką
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Ogórki gruntowe
Właściwie to powinienem machnąć ręką, ale...
Być może " Nasz Dziennik " to nie autorytet dla ogrodników. Okazuje się , że nie tylko tam maja taki pogląd na prowadzenie ogórków.
A tak w ogóle , Koszalin to nie New Jersey
Być może " Nasz Dziennik " to nie autorytet dla ogrodników. Okazuje się , że nie tylko tam maja taki pogląd na prowadzenie ogórków.
http://www.agrowist.pl/?p=p_66&sName=do ... nia-roslinetap pierwszy -zawijamy ped na siatce (o ile to bedzie możliwe) ale najważniejsze to uszczykiwanie wszystkich pedów bocznych, zostawiamy tylko ped i liscie(jezeli szkoda nam kwiatków mozemy je zostawić -ale nie powinno sie -prosze sprzwdzic na częsci zostawic kwiaty jaki bedzie efekt -które rośliny bedza rosły szybciej)
A tak w ogóle , Koszalin to nie New Jersey
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Ogórki gruntowe
Cóż-wiele muszę się nauczyć i gdyby któryś z działkowców koło mnie uprawiał ogórki w ten sposób, to pewnie bym pytała, ale to oni pytają po co mi te podpory i robią zdziwioną minę na pomysł z pionowym prowadzeniem ogórków. Nie chciałam Cię drażnić, forumowicz. Przepraszam.
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Ogórki gruntowe
Ja miałam tą samą odmianę w 2 rzędach jeden na tyczkach i jeden tradycyjnie. Nawożenie obornikiem takie samo, więc pewnie przyczyną jest to, że nie oberwałam zawiązków.
- moonniiaa
- 100p
- Posty: 183
- Od: 13 sty 2012, o 08:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogórki gruntowe
dziękuję za ten link, on mi więcej rozjaśnił, artykuł jest super
- danutka66
- 500p
- Posty: 733
- Od: 11 sie 2006, o 15:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opolskie cudne
Re: Ogórki gruntowe
"1,- wysokość do 0,5 m
etap pierwszy -zawijamy ped na siatce (o ile to bedzie możliwe) ale najważiejsze to uzczykiwanie wszystkich pedów bocznych, zostawiamy tylko ped i liscie(jezeli szkoda nam kwiatków mozemy je zostawić -ale nie powinno sie -prosze sprzwdzic na częsci zostawic kwiaty jaki bedzie efekt -które rośliny bedza rosły szybciej)
2.-wysokosc 0,5-1 m
etap drugi zostawiamy po trzy liscie na kazdym pedzie bocznym , zostawiam również kwiaty. Pęd główny cały czas pionowo do góry , pedy boczne powinniśmy zamocować na siatce bedą mniej obciążone przy owocowaniu"
Czy dobrze rozumiem,że nie usuwa się całkowicie pędów bocznych w pierwszym etapie?Jeśli tak to ile się je uszczykuje?
Czy ta metoda dotyczy również prowadzenia ogórka po sznurku?
etap pierwszy -zawijamy ped na siatce (o ile to bedzie możliwe) ale najważiejsze to uzczykiwanie wszystkich pedów bocznych, zostawiamy tylko ped i liscie(jezeli szkoda nam kwiatków mozemy je zostawić -ale nie powinno sie -prosze sprzwdzic na częsci zostawic kwiaty jaki bedzie efekt -które rośliny bedza rosły szybciej)
2.-wysokosc 0,5-1 m
etap drugi zostawiamy po trzy liscie na kazdym pedzie bocznym , zostawiam również kwiaty. Pęd główny cały czas pionowo do góry , pedy boczne powinniśmy zamocować na siatce bedą mniej obciążone przy owocowaniu"
Czy dobrze rozumiem,że nie usuwa się całkowicie pędów bocznych w pierwszym etapie?Jeśli tak to ile się je uszczykuje?
Czy ta metoda dotyczy również prowadzenia ogórka po sznurku?
- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Ogórki gruntowe
czego efektem jest zabielanie się liścieni..
miałam sadzonki w domu było ok..
wysadziłam je chyba w sobote albo niedzielę..
dziś patrze liścienie zabarwiają się na biało.. -czy to poparzenie słoneczne czy jakieś inne cudo?
Podlałam je magiczną siłą do ogórków..bo nic w nogach nie mają..a chciałam im dobry start zapewnić..
Pisało na opakowaniu że stosuje się do produkcji rozsady młodych sadzonek i dorosłych krzaków..
stężenie zrobiłam jak w przepisie na opakowaniu.. więc pewnie nie to jest przyczyną..a możę

miałam sadzonki w domu było ok..
wysadziłam je chyba w sobote albo niedzielę..
dziś patrze liścienie zabarwiają się na biało.. -czy to poparzenie słoneczne czy jakieś inne cudo?
Podlałam je magiczną siłą do ogórków..bo nic w nogach nie mają..a chciałam im dobry start zapewnić..

Pisało na opakowaniu że stosuje się do produkcji rozsady młodych sadzonek i dorosłych krzaków..
stężenie zrobiłam jak w przepisie na opakowaniu.. więc pewnie nie to jest przyczyną..a możę


Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Re: Ogórki gruntowe
Ogórka wystarczy podlać zimna wodą by go załatwić. Jeśli ruszysz za nadto korzenie przy przesadzaniu lub rozsada jest "za stara" może reagować zmianami na lisciach. Duża różnica w kwasowości ziemi- to również szok dla rośliny podobnie jak radykalna zmiana poziomu składników pokarmowych w doniczce a w glebie.
A w ogóle co się dziwisz ? Jak magiczna siła to i różne cuda zdarzyć się mogą
A w ogóle co się dziwisz ? Jak magiczna siła to i różne cuda zdarzyć się mogą

- Rusalka
- 1000p
- Posty: 1653
- Od: 10 sty 2011, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Siedlce
Re: Ogórki gruntowe
No widzisz..
pokusiłam się o rozsade tak ja ty..i się zaczyna
jakbym stresu miała mało
tak na parwde to wszystko co wymieniłeś może im nie pasować..
może kwasowość gleby, może z lekka naruszone korzenie mimo że z wielodoniczki.. kto je tam wie...
Ale podlewane były wodą z beczki.. cieplejszą już nie grzeszę niestety
No z tą magią chciałam im cuda oferować na początek..tak przekupić niczym baba jaga smakołykami..
Ale nie wszystkie zbielały..i tylko liścienie...
Będę obserwować..
a..i tylko na izydzie.. hermes jest ok..przynajmniej wczoraj był
dziś je zlustruje

pokusiłam się o rozsade tak ja ty..i się zaczyna



tak na parwde to wszystko co wymieniłeś może im nie pasować..
może kwasowość gleby, może z lekka naruszone korzenie mimo że z wielodoniczki.. kto je tam wie...
Ale podlewane były wodą z beczki.. cieplejszą już nie grzeszę niestety

No z tą magią chciałam im cuda oferować na początek..tak przekupić niczym baba jaga smakołykami..

Ale nie wszystkie zbielały..i tylko liścienie...
Będę obserwować..
a..i tylko na izydzie.. hermes jest ok..przynajmniej wczoraj był

dziś je zlustruje


Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)