siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

Tereska, ja się też właśnie nad tym zastanawiałam, bo mam jedne opisane jako "Zielona Zebra 139" a drugie jako "Zebra Pomarańczowo-Zielona". No i nie wiem... Czy to to samo? Pewnie dowiemy się jak zaowocują i dojrzeją :lol:
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
terika
50p
50p
Posty: 92
Od: 3 lut 2011, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

Myślę, że to nie jest to samo. Ja również otrzymałam nasionka zebry pomarańczowo-zielonej. Były to nasionka wydłubane z pomidorka sklepowego - o ile się nie mylę - koktajlowego. :wit
Pozdrawiam! Tereska :)
Awatar użytkownika
termic88
500p
500p
Posty: 539
Od: 18 paź 2011, o 02:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

;:oj Mniam, no to poczekam do lata :D Nikomu tych sadzonek nie dam ;:3 Jak trochę wciągnął tej wody to za pare dni znowu podleje je nawozem żeby ślicznie rosły :)
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Awatar użytkownika
cantati
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2120
Od: 10 lut 2012, o 17:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

Oooo! To super! Takiej koktajlówki to nie miałam :D
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
agaM
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 23 kwie 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

Mi też ciężko wyczuć te podlewanie.
Jak upał był to codziennie podlewałam, a teraz widzę że muszę poczekać aż dobrze ziemia przeschnie, bo znowu za mokro.


Część pomidorów już wysadzona pod folią. Przykryta agrowłókniną. Temperatura pod folią: tylko 11 w dzień.

Te w pojemnikach(jeszcze nie wysadzone) zabrałam do domu, by przeczekały te chłodniejsze i mokre dni. Wysadzę po zimnej Zośce.
Nie wyglądają za dobrze, wiem (z przelania, z zimna, z głodu, chłodu czy ciasnoty, sama nie wiem, pewnie wszystkiego po trochu) Męczą się bidule, ale trudno. Jak trafią do gruntu na pewno szybko wrócą do formy. Jeszcze z 10 dni muszą wytrzymać.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Te pod folią wyglądają znacznie lepiej.
DamianC
200p
200p
Posty: 479
Od: 11 mar 2012, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tychy
Kontakt:

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

forumowicz pisze:
damianczypek pisze:forumowicz wyjaśnij jeszcze raz jak podlewać pomidorki
Myślę, że Kaśka to wyjaśniła krotko i zrozumiale
minia821 pisze:Sam musisz dojść do tego
Podlewanie warzyw to ostateczność. Są one równie leniwe jak człowiek. Jeśli sie zacznie podlewać to trzeba to czynić przez cały czas. Dlaczego ?. Otóż z lenistwa właśnie tworzą wtedy główną masę korzeni w strefie powierzchniowej. Wystarczy wtedy jedno przesuszenie wierzchniej warstwy gdy w pewnym momencie zaniechamy podlania i może być po roślinie. Marchew np. podlewana tworzy tzw brodę tj wiązkę drobnych korzeni umieszczonych wokół korzenia i wygląda wtedy nieciekawie. Oczywiście przy długotrwałej suszy trzeba rosliny podlewać ale na całej powierzchni a nie tylko pod krzakiem i taką ilościa wody by utrzymać stałą wilgotność warstwy ornej tj ok 20 cm.

Pozdrawiam
Chodzi mi konkretnie o podlewanie pomidorków w donicy na balkonie.
chasse
50p
50p
Posty: 59
Od: 9 kwie 2012, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

ja nie widzę w podlewaniu filozofii
sprawdzasz czy ziemia jest mokra czy sucha i podlewasz
jak masz dziurki w doniczce to właściwie na zalanie marne szanse:) chyba, że ktoś jest bardzo zdolny:)
DamianC
200p
200p
Posty: 479
Od: 11 mar 2012, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tychy
Kontakt:

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

chasse pisze:ja nie widzę w podlewaniu filozofii
sprawdzasz czy ziemia jest mokra czy sucha i podlewasz
jak masz dziurki w doniczce to właściwie na zalanie marne szanse:) chyba, że ktoś jest bardzo zdolny:)
oczywiście dziurki w donicach są obowiązkowe ale nie powiesz mi że można lać bez umiaru bo wszystko dołem wyleci???
chasse
50p
50p
Posty: 59
Od: 9 kwie 2012, o 22:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

no nie
ale wystarczy podlać 2-3razy i nabierzesz wprawy
:D :D :D

nie ma jakiegoś złotego środka, ani wzoru ile roślina dziennie potrzebuje wody

pozdrawiam:)
DamianC
200p
200p
Posty: 479
Od: 11 mar 2012, o 19:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tychy
Kontakt:

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

Nie podlewać aż wierzchnia warstwa będzie wyraźnie sucha-tak wyczytałem i tak robię.
skipp
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 4 maja 2012, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: slaskie, p-na

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

@ tula - dziekuje za pomoc, wiem juz teraz ze 3x dziennie podlewanie pomidora to zly pomysl. Mam nadzieje ze roslinki sie zbytnio nie przyzwyczaily i jak ogranicze teraz podlewanie to nie bedzie z nimi problemu.
Skad sie wzielo moje przekonanie ze czeste podlewanie to dobry pomysl? - w tym samym tunelu mam tez papryke, i zauwazylem ze w czasie ostatnich upalow pomimo porannego podlewania w srodku dnia liscie zaczynaly zwisac z rosliny. Przeczytalem gdzies na forum, ze papryke podlewac tak czesto jak tego potrzebuje - cokolwiek to znaczy:) myslalem ze z pomidorami podobnie.
Awatar użytkownika
grosik
200p
200p
Posty: 320
Od: 30 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: powiat cieszyński

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

Brzoskwinko dziękuję za zdjęcie black cherry - te n/n pomidorki, które wysadziłam do wiader łudząco przypominają twojego więc jest szansa że to jest on :heja . Black cherry ładnie się trzyma ale koralik się zrobił bardzo filoletowy - na razie tylko łodyga - mam nadzieję że jest mu tylko zimno (nakryłam je włókniną dzisiaj z obawy przed zimnem)
Pozdrawiam ciepło, Gosia ;)
Nasze rodzinne eskapady i nie tylko
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

grosik pisze:mam nadzieję że jest mu tylko zimno
Wiesz, ja takiej pewności nie mam. Dlaczego ?
Otóż moje pomidory wysadzone do otwartego gruntu prawie tydzień temu nie mają takich objawów niedoboru fosforu. Obawiam się wiec , że to nie jest tylko temperatura.
AgaM Co to za ziemia w której rosną Twoje pomidory ?.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Menqa
50p
50p
Posty: 87
Od: 3 sty 2012, o 07:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

Szykujecie się na dzisiejsze przymrozki(edit:no może dzisiaj jeszcze nie będą ale wkrótce)? Czy duże wiadra nałożone na pomidory plus ewentualnie znicze pomogą ochronić pomidory przed przymrozkiem w tunelu? I jak robicie ze zniczami - jeden do jednego? - jeden znicz na jedną sadzonkę pomidora?
Awatar użytkownika
termic88
500p
500p
Posty: 539
Od: 18 paź 2011, o 02:00
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.3

Post »

Patrząc na prognozę pogody na następne dni, to moje świeżo pikowane maleństwa wyniose na zwiady dopiero w środę :P Reszte zresztą też. Na razie są w chłodnym pokoju. Słońca i tak nie ma tylko chmury :((
Obrazek Obrazek
A te maleńkości to nie wiem czy zdążą wyrosnąć, a co mnie podkusiło żeby jeszcze dosiewać? Nie wiem..
Teraz biorę się za sianie sałatki i resztę ziemi wynoszę do piwnicy :D ;:65 I tyle na dziś :D Pozdrawiam :)
"Zawsze warto być człowiekiem, Choć tak łatwo zejść na psy" - moja ulubiona sentencja, zespół Dżem
Hymn spokoju, Moje nadwyżki
Pozdrawiam, Teresa.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”