
-- 18 lip 2014, o 18:17 --
Znam gościa który jadł filtry więc nic mnie nie zdziwi

Mi pomogła gnojówka-wyciąg z wrotyczu. Serio, mszyce i te inne robaczki zniknęły. Akurat na papryczkach chili ich nie miałam (jakoś nic ich nie bierze, aż dziwne, bo pierwszy raz mam jakąkolwiek paprykę, a są dość zdrowe), ale na pomidorach i kwiatach różnych - owszem. Oprysk pomógłlilbee pisze:Kurde, ale macie piękne papryczki, dlaczego moje są na fazie kwiatków?
Pytanie troche OT, mam mnóstwo mszyc czarnych na poziomkach i papryce słodkiej zielonych, oraz takie małe długie płaskie robaczki w pancerzykach, próbowałam robić wszystko bez chemii, ale niestety nic nie działa, dzisiaj jadę po niestety chemię, poradźcie mi proszę, co najlepsze i nie w wygórowanej cenie.
No popatrz, Ty masz zdrowe papryki, a mi znowu pomidory w ogóle nie chorują. I od czego to zależy? DziwneMi pomogła gnojówka-wyciąg z wrotyczu. Serio, mszyce i te inne robaczki zniknęły. Akurat na papryczkach chili ich nie miałam (jakoś nic ich nie bierze, aż dziwne, bo pierwszy raz mam jakąkolwiek paprykę, a są dość zdrowe), ale na pomidorach i kwiatach różnych - owszem. Oprysk pomógł
Ja podlewam wtedy, gdy podlewam całą resztę, czyli zwykle po południu, bo rano przed pracą nie mam na to czasu. Oczywiście staram się nie za późno. Leje je też wodą z mauserowskiego zbiornika, także nie jest zimna i nawet na gorącą, rozgrzana słońcem paprykę mozna lać - ale oczywiście leję pod krzak i wokół niego.Exact pisze:
Pytanie: Podlewacie papryczki chili rano jak stoją na słońcu czy później?