McMarchewka-Mój warzywnik, czyli ogródek warzywny McMArchewki

[ann33]

U mnie tak samo, najlepszy plon dały pomidorki, cukinie, kabaczki, dynie i ogórki:)))
I cyklantera obrodziła pięknie, mimo trzech roślinek mam mnóstwo owoców:)

[agros]

U mnie 'eksperymentalnie' z super efektem kończy się sezon w którym z kilku krzaków obrodziła masa pomidorów koktajlowych. Poza tym dużo było cukinii.

[McMArchewka]

W najbliższym czasie dodam jamies zdjęcia! Obecnie jestem na etapie zbierania nasion na Akcje

[krysia67]

Michałku, pochwal się jakie uprawiałeś odmiany pomidorów w tym sezonie /chyba nie meldowałeś/.

pozdrawiam
Krystyna

[Ginka]

No i niecierpliwie czekamy na te obiecane zdjęcia .

U mnie już porobione porządki, zdemontowałam siatki i pergole i już schowane czekają na przyszły sezon. Z warzyw rosną jeszcze pory, buraki (do wyrwania) w tym liściowe, kalarepy (do wyrwania), rzepy, letnie sałaty, koper (większy już zaprawiony, reszta skiełkowana), fasolki szparagowe (dużo zawiązanych, czekam aż troszkę podrosną), dogorywające cukinie i zimowy jarmuż.

[krysia67]

Michałku, ale milczący jesteś

pozdrawiam
Krystyna

[McMArchewka]

Witajcie! Daję słowo, że dodam dziś zdjęcia Generalnie mam ostatnio bardzo mało czasu, nawet na warzywa Za to z zebranych pomidorów zbieram nasionka dla siebie i na Akcję Planuję także już przyszły rok ^^

[McMArchewka]

A oto dodaje obiecane zdjęcia Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że ostatnio mam niezbyt wiele czasu na cokolwiek, także widać to w grządkach. Zbliża się zima, więc będę już musiał się zabrać za porządki Bardzo się cieszę, że po dziś dzień pomidorki sobie rosną! ^^ Cukinie wyglądają, jakby zaskoczył je przymrozek - nic bardziej mylnego - dogorywają już po prostu. W najbliższym czasie zbiorę już całą resztę fasolki z orzełkiem. Zrobiłem już zapasy nasion pomidorów, także część z nich idzie na akcje. A oto fotorelacja

[krysia67]

Michałku, no cóż nieuchronnie zbliża się koniec sezonu.
My na południ Polski i tak mamy lepiej, ponieważ nie było jeszcze przymrozków /przynajmniej u mnie/.
Ja w dniu wczorajszym wszystkie pomidory rosnące na balkonie obcięłam sekatorem /zlikwidowałam/.
Z Cytrynka Groniastego zebrałam jeszcze pojemnik 2 l niedojrzałych, ale wyrośniętych owoców.

Michałku masz już typy odmianowe pomidorów co do upraw w przyszłym roku ?
Podziel się z nami

pozdrawiam
Krystyna

[McMArchewka]

Krysiu, u mnie nie było także przymrozków na szczęście Ufff ^^
A jeśli chodzi o pomidorki na przyszły rok to hmhmh. .. na pewno Czereśniowy, Złoty Ożarowski i Koralik, a co do reszty to muszę jeszcze to przemyśleć Natomiast wiem, że na pewno nie będę miał Sławy Nadrenii, Bawolego Serca i być może Krakusa. Może będzie jeszcze Sakiewka i Czekolada. Poza tym chcę znaleźć jakąś właśnie taką zwyczajną odmianę pomiara, czerwoną coś na wzór tego, co zawsze można w sklepie nabyć

[ostatnia szansa]

... Poza tym chcę znaleźć jakąś właśnie taką zwyczajną odmianę pomidora, czerwoną coś na wzór tego, co zawsze można w sklepie nabyć

Michale!
Ja (i myślę, że zdecydowana większość) uprawiam pomidory właśnie dlatego, że sklepowe są dla mnie nijakie. Jeśli smakowałyby mi sklepowe, to pewnie kupowałabym zamiast uprawiać.
Powodzenia .

[McMArchewka]

No tak, ja tez dlatego uprawiam pomidory Po prostu muszę znaleźć taką uniwersalną, najlepiej czerwoną, dużą i jak najwcześniej dojrzewającej odmiany. Szukam ideału
Także planuję wyglad przyszłorocznego tunelu foliowego. Wiem też, że bedę chciał mieć jeszcze mniej odmian niż w tym roku przy jednoczesnym zwiększeniu ilości krzaczków i maksymalnym wykorzystaniu mniejsca pod folią

[Ginka]

U mnie wygrał w tym roku 'Ożarowski', był smaczniejszy nawet od 'Bawolego serca' .
Powolutku ku końcowi sezonu ogrodowego, wyrwałam dzisiaj selery korzeniowe (niestety nici z bulw, ale przynajmniej na zielone będzie do zupy), jeszcze naciowe powyrywać, buraki liściowe rosną sobie dalej (tak samo ćwikłowe siedzą w ziemi), rzepka rośnie spokojnie oby do przymrozków jeszcze podrosła (najwyżej zostanie opatulona włókniną), kalarepka dalej stoi (do podjedzenia, większość idzie dla kur akurat uwielbiają tartą a nie jest zdrewniała, czyli zgodnie z opisem ), pory porosły cienkie jak mały palec (za ciemno miały przez kalarepy ), no i sałatki mimo że letnie odmiany teraz przez te deszcze zaczynają wyglądać jak sałaty (ale dojrzeć nie dojrzeją, przynajmniej na kanapki lub do obiadu będzie).
U mnie tak samo jak i u Ciebie jeszcze krzaczki cukinii dogorywają (czekają na zlitowanie ), ale pogoda taka że się nie chce z domu wychodzić, a co dopiero dobrowolnie siedzieć lub robić coś w ogródku.

[ostatnia szansa]

Z czerwonych pomidorów najwcześniej zaowocował mi Pikuś (malinowy), a później Malinowy Olbrzym (wcale tego malinowego koloru ani smaku nie wyczułam) .
W ubiegłych latach miałam najwcześniej Moskovich i Cosmonaut Volkow.

[McMArchewka]

Ginka, widzę, że też nie wyrwałaś jeszcze buraczków?
ostatnia szansa, jak dla mnie to zdecydowanie najlepszy był w tym roku Koralik - prawdziwy smak pomidora! ^^