Witam. czy ktos wie co sie dzieje z moimi pomidorkami? takie dziwne cos pojawilo mi sie tylko na jednym krzaku odmiany oxheart. jeśli ktos wie co to, to moze wie jak to "wyleczyc? " HELP!!
Pomidory uprawiam pierwszy rok, więc to co piszę traktuj tylko jako podpowiedź a nie odpowiedź.
Być może jest to nerkoza skórki lub zgnilizna wierzchołkowa.
Spróbuj znaleźć odpowiedź tutaj: http://ipopom.inhort.pl/index.php?d=klucz
W ubiegłym roku uprawiałam Ananasa. Był piękny z wierzchu i śliczny w środku, smak w sam raz dla mnie, jest na liście dożywotniej uprawy. W tym roku dostałam nasionka Ananas Paeadeiser. Pomna tamtego smaku posadziłam dwa krzaczki Paradeisera. W opisie stoi,że jest póżny,a pamiętam,że Ananasa jadłam w środku sezonu. Dlatego "zapytowuję" czy to są odmiany różne,czy może to samo.
Co to jest? Pojawiło się na odmianie, którą dostałam od Pudliszek (Awizo) i jest też odrobinę widoczne na Malinowym Gigancie. Zajęte są tylko niektóre i tylko dolne liście.
Normalna kolej rzeczy. Roślina pozbywa się starych liści i wycofuje z nich substancje odżywcze. Na wszystich moich krzakach są take liście. To te, które już były, jak sadzonki rosły jeszcze w pierścieniach. A swoją drogą, jak dasz im odrbinę potasu,to będą Ci wdzięczne.