Pikowanie pomidorów cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
LightAtDawn
100p
100p
Posty: 138
Od: 30 wrz 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników

Post »

:shock:

;:145

teraz to już nie wiem...
przecież jeszcze wczoraj oglądałam filmiki (z linków z tego forum)
jak wsadzać podkiełkowane nasiona do wielodoniczek...

miałam zamiar wsadzać je do takich minimałych wielodoniczek,
zostawiając 1cm miejsca na ewentualne podsypanie ziemią,
a następnie miałam przenieść je do kubków 0,5L

... prace wstrzymane ;:222
proszę o komentarz
regulamin
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników

Post »

Chodzi o to, by spowolnić wzrost roślin teraz, gdy dzień jest jeszcze stosunkowo krótki.Jeśli wsiejesz teraz do wielodoniczki nie pozostanie Ci za chwile inne wyjście niż ratować się przed wybiegnięciem przesadzając już do kubków. A co będzie gdy tych kubków nie będziesz mogła wystawić do pełnego światła ?. I w kubkach Ci wybiegną. Wysiej teraz podkiełkowane nasiona do kuwety z warstwą ziemi nie większą jak 5 cm. Gdy Ci siewki w tej kuwecie rozłożą liscienie przepikujesz je dopiero do wielodoniczki umieszczając je tam pod liścienie . Do kubków przesadzisz dopiero gdy w palecie pomidorki się zagęszczą sadząc je znów głębiej niż rosły w palecie. I to będzie już przełom kwietnia i maja. Możesz wtedy niezwłocznie wystawić je na zewnątrz . Dzień będzie już znacznie dłuższy a i pogoda chyba lepsza przynajmniej pod względem temperatury i oświetlenia. Poza tym paleta np z 45 doniczkami zajmuje trzykrotnie mniej miejsca niż kubki 0,5 l.

Chyba, że masz szklarnie do której wsadzisz kubki .

Tu są właśnie pomidorki z pikowania z kuwety

Obrazek

i takiej wielkości nadają się już do przesadzenia w kubki

Obrazek

i do wystawienia na zewnatrz

Obrazek
LightAtDawn
100p
100p
Posty: 138
Od: 30 wrz 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników

Post »

;:4 dzięki forumowicz...
czaję już bardziej o co chodzi....

zrobiłam więc tak:
kilka sztuk do wielodoniczki - bo mam zamiar podoświetlać je trochę dla testu,
i kilka sztuk do kuwetki...

mi i tak potrzeba dosłownie 4-5 krzaczków,
skiełkowałam dużo za dużo nasion,
sądząc że co drugi nie wyjdzie,
3 z 5 odmian wyszłu w 90%
1 odmiana 25% kiełków
ostatnia - zero ...
dałam im czas :D

a te co wyszły poszły do testów^^

Teraz co do doświetlania...
pomyślałam sobie żeby kupić żarówkę,
w innym wątku dowiedziałam się że optymalne doświetlanie to barwa 6500K,
tak więc takiej żarówki szukałam,
i znalazłam np. tak:

Parametry:
-Ilość Lumenów: 2188 lm
-Zasilanie: ~230V/50Hz
-Rodzaj trzonka: E27 (duży gwint)
-Temperatura barwowa: 6400K (zimna) - idealna na wzrost.
-Temperatura barwowa: 4000K (ciepła) - wzrost, kwitnienie.
-Średnia trwałość: 8000h
-Wymiary: długość całkowita 280mm, szerokość 110mm

Są też różnego rodzaju ledowe,
o takiej temp. barwnej...
tylko ja się zastanawiam ile takich żarówek trzeba, i czy rzeczywiście roślinkom to pomoże?

a teraz idę przyglądać się moim pomidorkom, czy już wychodzą :D:D

;:215
regulamin
Awatar użytkownika
santana51
500p
500p
Posty: 633
Od: 13 maja 2012, o 18:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników

Post »

LightAtDawn tu jest temat forumowy o doświetlaniu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=126
  • Pozdrawiam Jurek
LightAtDawn
100p
100p
Posty: 138
Od: 30 wrz 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

dziękuję!

przeczytałam kilka innych tematów, ale na ten nie trafiłam,
dziękuję za cierpliwość w stosunku do początkujących!
jesteście kochani!! ;:167

moje warzywka, jak tylko pokażą listki dostaną doświetlenie!
energooszczędne świetlówki 6500K

;:303
regulamin
ABan
500p
500p
Posty: 988
Od: 2 sie 2012, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Czy w procedurze dwukrotnego pikowania pomidorów, podczas drugiego pikowania przysypuje się ziemią również liścienie? Wydaje mi się, że nie, ale patrzę na niektóre zdjęcia i liścieni tam nie widać? A jeśli pikowanie ma ograniczać wybieganie, to drugie pikowanie ogranicza je poprzez danie miejsca na rozwój systemu korzeniowego i ograniczenie rozwoju części naziemnej rośliny? Czy dobrze to rozumiem?
Pozdrawiam
Adam
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Pomidora można sadzić, jeśli taka potrzeba zajdzie, nawet po pierwszy liść. Co tu mają do rzeczy liścienie ?. Jeśli roślina wykształci właściwy liść, to liścienie są jej potrzebne jak łysemu grzebień.
ABan
500p
500p
Posty: 988
Od: 2 sie 2012, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

I tego chciałem się dowiedzieć. Czy ta zasada dotyczy również papryki?
Pozdrawiam
Adam
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Jaka zasada ?

System korzeniowy papryki jest nieporównywalny. Pomidor wyjątkowo łatwo tworzy nowe korzenie nawet czasem na pędach ponad glebą przy dużej wilgotności.

Papryce zaś, przy zbytnim meczeniu korzeni albo zbyt długim przetrzymywaniu rozsady w ciasnych doniczkach mogą zdrewnieć korzenie. I taka papryka już będzie miała zaburzony rozwój i słabe owocowanie. Praktycznie im bardziej brązowe korzenie rozsady papryki tym bardziej uszkodzone
ABan
500p
500p
Posty: 988
Od: 2 sie 2012, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Zasada mówiąca, że pomidory można pikować pod pierwszy liść. Rozumiem, że z papryką tak postępować nie można?
Pozdrawiam
Adam
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

ABan pisze: Rozumiem, że z papryką tak postępować nie można?
Ależ można. Praktyka forum uczy , że wszystko można. Trzeba się jednak liczyć z fizjologią danej rośliny.

Ściślej jest powiedzieć " nie powinno się "
Awatar użytkownika
danutka66
500p
500p
Posty: 733
Od: 11 sie 2006, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie cudne

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników

Post »

forumowicz pisze:Chodzi o to, by spowolnić wzrost roślin teraz, gdy dzień jest jeszcze stosunkowo krótki.Jeśli wsiejesz teraz do wielodoniczki nie pozostanie Ci za chwile inne wyjście niż ratować się przed wybiegnięciem przesadzając już do kubków.
no taaaa,właśnie wygrzebywałam nasionka z wielodoniczki i przenosiłam do kuwety :evil: ,widocznie czegoś nie doczytałam .Papryki niestety już nie da rady,bo wychyliła łebki
LightAtDawn
100p
100p
Posty: 138
Od: 30 wrz 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników

Post »

danutka66 pisze:
forumowicz pisze:Chodzi o to, by spowolnić wzrost roślin teraz, gdy dzień jest jeszcze stosunkowo krótki.Jeśli wsiejesz teraz do wielodoniczki nie pozostanie Ci za chwile inne wyjście niż ratować się przed wybiegnięciem przesadzając już do kubków.
no taaaa,właśnie wygrzebywałam nasionka z wielodoniczki i przenosiłam do kuwety :evil: ,widocznie czegoś nie doczytałam .Papryki niestety już nie da rady,bo wychyliła łebki
:D

trudno być początkującym :D
na forum jest tyle tematów, i tyle informacji,
czasem rozbieżnych, że człowiek się pogubić może...

wczoraj byłam już pewna, że wiem co i jak,
ale jak już miałam doniczkę w ręku to zwątpiłam,
i napisałam tutaj na forum....

okazało się że lepiej do kuwetek...
forumowicz profesjonalnie to uargumentował...

moje poodorki (mastkotka, aztek i moneymaker) już na parapecie, w kuwetach i wielodoniczkach,

black cherry i harzfeuer jakoś skiełkować nie mogą :/
zaczynam się martwić...
teraz tylko nauczyć się podlewania :uszy

ah... i właśnie - pytanko - czy to normalne, że ziemia odchodzi tak od boków kuwety? w sensie - że mimo iż nasypałam całą kuwetę ziemi, to teraz jest jej jak by mniej i po bokach są szpary :/
regulamin
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Tak, torf ma to do tego, że wysychając znacznie się kurczy. W skrajnym przypadku może zniszczyć nawet korzenie młodych siewek
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1496
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Pikowanie pomidorów cz.2

Post »

Moje pomidorki mają tak 5-6cm łodyżkę ,ale jeszcze nie całkiem wyksztłcony listek właściwy ,czy mam je po pikować?


Pozdrawiam Teresa :wit
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”