Rodzynek brazylijski(PhysalisPeruviana),miechunka pomidorowa i in. Cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Kasencja

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne

Post »

Takie, ja wiem? Jak 10, czy 20 groszy ;:224 .
Awatar użytkownika
aska73
100p
100p
Posty: 194
Od: 2 lip 2011, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne

Post »

A moje dziecko zrywa je z krzaków jak tylko torebki uschną gdzieś tak od początku sierpnia. Chciałabym, żeby chociaż jeden sam spadł, żeby spróbować ich w pełnej dojrzałości ale mój maluch je uwielbia i żadnego nie przegapi.
Pozdrawiam
Asia
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne

Post »

Ojej, zupełnie bez sensu jest uprawiać te późne odmiany. Jutro cyknę fotkę swoim owocom, to powiecie, ile tych nasion zbierać. Odmiana Aunt Molly's. Owoce opadają na ziemię w fazie z lekko zazielenioną jeszcze dupką i dlatego najlepsze są te, które leżą już jakiś czas (wtedy słodycz absolutna).
Kasencja

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne

Post »

Czy ja wiem? W sumie gdyby nie grad, który mi ułamał łodygę, to miałabym wcześniej :roll: . Pogoda też była nieciekawa u mnie.
W przyszłym roku też posieję i porównam :) .
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne

Post »

Ale moje owocują już ze 2 miesiące :roll: Co prawda na początku plony były marne, bo miałam inwazję przędziorków, ale po oprysku wypuściły dużo zdrowych pędów.

Ja na pewno nie będę ich siała tak wcześnie. Pamiętam, że siałyśmy jakoś mniej więcej w tym samym czasie i to dla moich było zdecydowanie za wcześnie, owoce zawiązały się już w domu.
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne

Post »

Moje krzaki rodzynka. Obrazek Obrazek
Kasencja

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne

Post »

dominikams pisze:Ja na pewno nie będę ich siała tak wcześnie. Pamiętam, że siałyśmy jakoś mniej więcej w tym samym czasie i to dla moich było zdecydowanie za wcześnie, owoce zawiązały się już w domu.
Fakt :) , cofnęłam się do czasów siewu i pisałaś, o tym jednym wyrywnym w doniczce :wink: .
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne

Post »

Nie wiem jaka odmiana bo dostałam z akcji ale u mnie pojedyncze dojrzewają i mnie smakują tylko jedna wada .. powoli dojrzewają :D
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne

Post »

Kasiu, wstydzę się bardzo za ten brak "update'u" :oops: Takie były wybiegnięte te moje sadzonki, że naprawdę nie było się czym chwalić, zwłaszcza, jak pokazywaliście wasze krępe roślinki. Teraz wiem, że za wcześnie siałam i potem mi się to czkawką odbiło, na szczęście krzaczki się świetnie zregenerowały. Wszystkie rodzynki owocowały już w domu. Na początku ustaliłyśmy z loeb, że będę zbierać nasiona z tego wyrywnego krzaczka, ale wkrótce okazało się, że inne go dogoniły, więc porzuciłam ten zamiar. Naprawdę polecam tę odmianę, bo nie dość, że szybka, to jeszcze nie rośnie jakoś wysoko (u mnie rosną w dużej skrzynce, gałązki przewieszają się i większość owoców spada poza nią, ale część ląduje bezpośrednio pod krzaczkami:

Obrazek

Nowe owoce tworzą się cały czas:

Obrazek

Trzeba poczekać, aż osłonka dobrze wyschnie i trochę zciemnieje, wtedy owoc jest dojrzały:

Obrazek

Same owoce są drobne, mniejsze niż te importowane, ale naprawdę pyszne, o smaku owoców tropikalnych.

Obrazek
Awatar użytkownika
GRANIA
500p
500p
Posty: 909
Od: 3 lut 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne

Post »

To ja mam takie same. Nie są za wysokie, część gałązek leży na ziemi .Jest mnóstwo odrostów z owockami.
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne

Post »

Dominika - ustawiam się w kolejce po nasiona :wink:
Pozdrawiam, Maciek.
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne

Post »

GRANIA pisze:To ja mam takie same. Nie są za wysokie, część gałązek leży na ziemi .Jest mnóstwo odrostów z owockami.
Ojej, no to się wrobiłam. Na pewno nie uda mi się wybrać wszystkiego z ziemi. Czyli mam się spodziewać inwazji rodzynków w przyszłym roku? ;:224
Suppa pisze:Dominika - ustawiam się w kolejce po nasiona :wink:
Maćku, nasiona oczywiście będą :uszy
Awatar użytkownika
GRANIA
500p
500p
Posty: 909
Od: 3 lut 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne

Post »

Te odrosty to nie są z korzonkami tylko odgałęzienia od głównych pędów bo który był ten pierwszy główny pęd to już nie wiadomo. Źle się wyraziłam. Na pewno będziesz miała ich zatrzęsienie jak ci zaczną wschodzić całymi kępkami w maju :;230 bo tak jak wspomniałaś wszystkich dojrzałych nie da rady się wyzbierać. Jednak łatwe są do wyplewienia. Jeśli je rozsadzam to albo z bryłką ziemi albo w deszczowe dni bo inaczej szybko więdną. Największe owoce są z pojedynczych krzaczków i których się nie przesadza. Ładne mi wyrosły w różach :)
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne

Post »

Dojrzały mi tomatillo i powiem wam, że smak dość zabawny - zupełnie jak rabarbar, tylko nie taki kwaśny :D Mi te rodzynki brazylijskie nie wysiewają się same, specjalnie zwracałam uwagę ale w tym miejscu ani jeden nie wybił, a zostawiałam niektóre torebki w poprzednim roku.
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Rodzynek brazylijski, miechunka pomidorowa i inne

Post »

To zdjęcia moich potworów, tu rosną 3 krzaki posadzone co 1 metr. Drugie zdjęcie z rzędami pomidorów i truskawek w tle chyba dobrze oddaje ich rozmiar ;:oj

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam, Maciek.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”