Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
annika
50p
50p
Posty: 60
Od: 28 sty 2013, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

pilosula pisze:annika, zobacz ile w tym nawozie jest fosforu, teraz on jest ważny dla pomidorów. Ja mam nawóz 10-52-10 i nim zrobię oprysk jak tylko przestanie padać :(

A ten zwiędnięty biedak...ile czasu minęło od drugiego podlewania? Jeśli co najmniej jeden dzień a on nadal tak wygląda to może coś podgryza korzenie?

Czy jak podlałaś go pierwszy raz przy wysadzaniu to noc była zimna czy ciepła. Jak było zimno to mogły przydusić się korzenie.
Podlałam go wczoraj, ale nic się w jego wyglądzie nie zmieniło. Zmarniał tak po nocce w zamkniętym foliaku. Jak przyszłam, to foliak był zaparowany (było około 10), w środku sauna-może to jest przyczyna?
jerry pisze: annika , Twoim pomidorkom jest za zimno, a dodatkowo jak widzę po lokalizacji,
mieszkasz w rejonie gdzie prognozowane są przymrozki na najbliższe dni,
zobacz temperaturę przy gruncie:
http://www.twojapogoda.pl/tematyczne/dl ... zko#themed
rozważ czy ich nie zabrać (wykopać) na 1-2 dni do domu jeżeli masz warunki.
Samo okrycie może nie do końca wystarczyć :(
To moja konstrukcja na pomidory gruntowe, przód dodatkowo "zamykany" folią:
Obrazek
Wykopać ich niestety nie dam rady, dodatkowo okryję agrowłókniną, zobaczymy, czy coś pomoże.

A tak po dzisiejszej nocy wyglądają moje pomidory w foli, mają jakieś plamy:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

A jeden pomidor ma takie coś na liściach:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Czy to też od zimna?
Co w takim razie robić? Zasilać je nawozem uniwersalnym dolistnie czy jakimś konkretnym składnikiem? Dzisiaj na noc okryję je dodatkowo agrowłókniną.

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

forumowicz pisze:Tej nocy zanosi się na przymrozki w pasie dzielnic południowych. Najprawdopodobniej tu ,tym razem, noc będzie bez zachmurzenia...
Skąd masz te wiadomości o przymrozkach? O jakich "dzielnicach" piszesz?
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
pilosula
100p
100p
Posty: 146
Od: 26 cze 2012, o 14:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

annika, te plamy to też z powodu zimna, u mnie jest identycznie. Jeśli masz daszek i nie pada na pomidory możesz zasilić je dolistnie, najlepiej nawozem z większą ilością fosforu.
forumowicz napisał po jakim czasie NPK roślina pobierze przez liście. Ja moim też zrobiłam daszek i już zasiliłam nawozem fosforowym.

A ta dziura w liściu to może być uszkodzenie mechaniczne lub głodny robal :) Ale może wypowie się ktoś bardziej kompetentny :)
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

Annika - konstrukcja genialna w swej prostocie, szkoda jednak że pomidorki jednak podmarzły.
Mimo wszystko sam pomysł wart zapamiętania i powielania.
Ja nie mogłam znaleźć nawozu typowo fosforowego ale kupiłam w Tesco nawóz do kwiatów na obfite kwitnienie, ma 51 % fosforu.
Awatar użytkownika
annika
50p
50p
Posty: 60
Od: 28 sty 2013, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

pilosula pisze:annika, te plamy to też z powodu zimna, u mnie jest identycznie. Jeśli masz daszek i nie pada na pomidory możesz zasilić je dolistnie, najlepiej nawozem z większą ilością fosforu.
forumowicz napisał po jakim czasie NPK roślina pobierze przez liście. Ja moim też zrobiłam daszek i już zasiliłam nawozem fosforowym.

A ta dziura w liściu to może być uszkodzenie mechaniczne lub głodny robal :) Ale może wypowie się ktoś bardziej kompetentny :)
Tak zrobię, dziękuję. A, i nie o dziurę mi chodziło, tylko o te brązowe plamki :wink: Ostatnie zdjęcie przedstawia pomidora w całości, u którego na liściach wystąpiły te plamy.
Comcia pisze:Annika - konstrukcja genialna w swej prostocie, szkoda jednak że pomidorki jednak podmarzły.
Mimo wszystko sam pomysł wart zapamiętania i powielania.
Ja nie mogłam znaleźć nawozu typowo fosforowego ale kupiłam w Tesco nawóz do kwiatów na obfite kwitnienie, ma 51 % fosforu.
Dziękuję :) Zrobię ten oprysk florovitem, bo tylko taki posiadam.

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi :) :wit
jerry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 4 mar 2010, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

To walcz, okrywaj (może być włóknina, ale lepiej jeszcze dodać gruby karton lub płyty styropianu )
i może zapal im w środku wieczorem ze 4 znicze (i to nie żart)
jak temperatura zacznie spadać lub jakiegoś farelka podciągnij (o ile możesz).
Najzimniej jest zwykle nad ranem.
Pozdrawiam
Jerry
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10169
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

annika pisze:Zrobię ten oprysk florovitem, bo tylko taki posiadam.
Jeśli to jest Florovit uniwersalny i chcesz nim dostarczyć fosfor, to daremny trud
Florovit zawiera zestaw makroskładników pokarmowych oraz mikroelementów w postaci schelatowanej.
Azot (N) ? 3,0% (postać amidowa ? 2,3%; postać azotanowa ? 0,7%); potas (K) ? 2,0%; miedź (Cu) ? 70 mg/l;
żelazo (Fe) ? 400 mg/l; mangan (Mn) ? 170 mg/l; molibden (Mo) ? 20 mg/l; cynk (Zn) ? 150 mg/l oraz wapń
(Ca), magnez (Mg), siarka (S), a także substancje błonkotwórcze. pH roztworu 3,3-4,3
Widzisz tu fosfor, bo ja nie.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10169
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.7

Post »

ostatnia szansa pisze:
forumowicz pisze:Tej nocy zanosi się na przymrozki w pasie dzielnic południowych. Najprawdopodobniej tu ,tym razem, noc będzie bez zachmurzenia...
Skąd masz te wiadomości o przymrozkach? O jakich "dzielnicach" piszesz?
Popatrz na mapę radarową chmur

http://www.sat24.com/de/eu

Chmury frontu kończą się na granicy słowacko- węgierskiej i przesuwają się na północ. Jeśli ta strefa bezchmurna przesunie się nad południowa Polskę w nocy wystąpi zjawisko inwersji radiacyjnej i orograficznej. Ta sytuacja jaka dziś miała miejsce od Kłodzka po Koszalin

http://pl.wikipedia.org/wiki/Inwersja_temperatury
Awatar użytkownika
annika
50p
50p
Posty: 60
Od: 28 sty 2013, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

forumowicz pisze:
annika pisze:Zrobię ten oprysk florovitem, bo tylko taki posiadam.
Jeśli to jest Florovit uniwersalny i chcesz nim dostarczyć fosfor, to daremny trud
Florovit zawiera zestaw makroskładników pokarmowych oraz mikroelementów w postaci schelatowanej.
Azot (N) ? 3,0% (postać amidowa ? 2,3%; postać azotanowa ? 0,7%); potas (K) ? 2,0%; miedź (Cu) ? 70 mg/l;
żelazo (Fe) ? 400 mg/l; mangan (Mn) ? 170 mg/l; molibden (Mo) ? 20 mg/l; cynk (Zn) ? 150 mg/l oraz wapń
(Ca), magnez (Mg), siarka (S), a także substancje błonkotwórcze. pH roztworu 3,3-4,3
Widzisz tu fosfor, bo ja nie.

Tak, zauważyłam jego brak czytając ulotkę. Dlatego nie opryskałam. Jutro poszukam czegoś innego, chociaż wątpię, czy znajdę coś na tym moim wygwizdowiu :roll:

Dzięki za zwrócenie mi uwagi.
Pozdrawiam
:wit
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7539
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

:roll: Jak mam im pomóc? Co im jest?
Ziemia była nawozona dwuletnim obornikiem gołębim w kwietniu i do dołka dawałam po małej
(na prawdę małej łopatce tego samego obornika) . Jak mam im pomuc?
[quote][/quote] Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Czubki są zielone...ale u niektórych widać jaśniejsze obwódki
Plis....pomocy
Awatar użytkownika
annika
50p
50p
Posty: 60
Od: 28 sty 2013, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Kupiłam Bioflorin, tak się tylko zastanawiam, ile razy mam "psikać" w tego pomidora, żeby było dobrze? Pytanie z serii głupich pewnie, ale nigdy czegoś takiego nie robiłam i naprawdę nie wiem. ;:218

Pomóżcie, proszę :wink:



Pozdrawiam
Pabblo_Pl

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Witam,

Niedobór magnezu czy brunatna plamistość liści?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
ABan
500p
500p
Posty: 988
Od: 2 sie 2012, o 13:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Jeśli to jest brunatna plamistość liści, to pod spodem liścia powinna wytwarzać się grzybnia. Zerknij przez jakąś lupę.
Pozdrawiam
Adam
AmeliaL
200p
200p
Posty: 307
Od: 23 maja 2013, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

Witam
Pierwszy raz w życiu mam ogródek warzywny,więc doświadczenie zerowe.A mój ślubny wymyślił sobie w nim pomidory.Jak pomyślał tak zrobił.I przytachał mi kupną rozsadę i kilka sztuk od wujka.
Staram się teraz wyczytać co ważniejsze rzeczy,ale wygląd owych pomidorków nie daje mi spokoju.Jakieś takie wynędzniałe,z plamami,wątłe.
No i teraz nie wiem:czegoś im brakuje,mają za dużo czy to jakieś choróbsko??
Jeszcze ich nie wysadzałam do gruntu(oprócz 5 z 8 sztuk od wujka),jedynie wsadziłam z małych foliowych cylindrów do kubeczków.
A i co lepsze,nie wiem nawet co to za pomidory,nie znam nazw.I w związku z tym nie wiem jak z nimi postępować.
Za wszelkie wskazówki będę bardzo wdzięczna :) Pozdrawiam

Pomidory od wujka
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

I rozsada z targu,po 1 krzaczku z dwóch odmian.Ale jakich?
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Ten wygląda najgorzej
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Ale inne też mają jakieś plamki :(
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Pozdrawiam Amelia
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2557
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.8

Post »

AmeliaL pisze:Staram się teraz wyczytać co ważniejsze rzeczy,ale wygląd owych pomidorków nie daje mi spokoju.Jakieś takie wynędzniałe,z plamami,wątłe.No i teraz nie wiem:czegoś im brakuje,mają za dużo czy to jakieś choróbsko??
Są wynędzniałe bo są zbyt długo w tych kubeczkach i są przed wszystkim głodne.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”