Czarna lista egzotycznych odmian warzyw i 'wynalazków'

[vena81]

Witam:)
Wiecie co jest ciekawe? KIWANO taki kolczasty ogórek... Ja nie siałam ale siał ojciec i wyrosło ich sporo. Były dość duże ale z tego co czytałam to powinno się jej jeść jak są żółte- takie jak przejrzały ogórek, a te były zielone (aż do przymrozków). Czytałam tez, że w naszym klimacie braknie im po prostu czasu na dojrzewanie. Te zeszłoroczne to była porażka smakowa... ale wygląd świetny:) Kiedyś spróbuję sama wyhodować:)

pozdrawiam:)

[LadyK]

A ja się wypowiem na temat stevii. Ona ma naturalnie słabą zdolność do kiełkowania więc moim zdaniem źródło czyli producent mniej istotny. Mi wykiełkowało kilka i rosły sobie na parapecie, może i urosłyby duże ale niestety mączlik oblepił mi roślinkę tak mocno, że musiałam wyrzucić. Bez sensu pryskać coś co się chce spożywać. W każdym razie nie skreślałabym jej tak szybko. Mam jeszcze nasiona więc może spróbuję ponownie.
Nie wiem jak innym ale u mnie nie udaje się też arbuz rosario. Kolega sieje co roku i ma zbiór i jest zachwycony a u mnie raptem dwa owoce urosły i zanim nadały się do spożycia to pękły i sfermentowały w środku. Oberżyna z L.. Rosła w tunelu miała dziwnie pokręcone kwiaty i kaput - nie wydały owocu.

[minohiki]

Może mało egzotyczne ale:
Arbuzom w uprawie gruntowej - stanowcze nie!
Podlewałem, dmuchałem, chuchałem i wyrosło tego 2 sztuki - jeden wielkości piłki do ręcznej drugi ... piłki do tenisa - ot niewdzięczność losu.
Marchew "Rondo" - no do ronda to jej bardzo, bardzo dużo brakowało, już rzodkiewki były większe.

[EssentEssent]

Kawe kupiłem w tesco i z dwóch nasion wyrosło jedno i rok już krzaczek ma, drugie nasiono zgniło bardzo szybko, po paru dniach. Ale nie ma tragedii.
Orzeszki ziemne obydwa nasiona zgniły.

[Aneta Ka]

Też posiałam dwa orzeszki ziemne i na razie mają się dobrze, może dlatego że zapomniałam podlać, one raczej nie lubią mieć mokro. Na pewno nie posieję dyni makaronowej, byłam rozczarowana smakiem, nikt nie chciał jeść.

[dontcallmebaby]

Arbuzom w uprawie gruntowej - stanowcze nie!
Podlewałem, dmuchałem, chuchałem i wyrosło tego 2 sztuki - jeden wielkości piłki do ręcznej drugi ... piłki do tenisa

A pamiętasz jaką miałeś odmianę? U mnie w zeszłym roku było podobnie - odmiana Bingo. Ktoś na forum pisał jednak, że w przypadku arbuzów dużo zależy od odmiany i Bingo nie jest dobrym wyborem. Ja już tej odmiany na pewno w gruncie uprawiać nie będę, ale innym odmianom dam szansę

Całkowitym niewypałem okazała się u mnie okra, nasiona z firmy Vilm... Fakt, że siałam je dość późno, ale lato w zeszłym roku było upalne i bardzo długie. Urosły na 15 cm. Z 4 krzaczków, które dotrwały do owocowania zebrałam chyba 6 strąków (torebek, czy jak to się tam nazywa), największy miał 8 cm. Porażka na całej linii. W tym roku wysieję resztę nasion z ubiegłorocznej torebki, jeżeli efekty będą podobne, nasze drogi się rozejdą

[minohiki]

Bingo!!! Tylko nic nie wygrałem.
Najpierw nie rosły, potem jak rosły to nie kwitły, jak zakwitły to 2 owocki, które siedziały prawie do końca września.
Bingo i pozostałym arbuzom w gruncie stanowcze NIE!!!
Do listy mogę dorzucić bakłażan w gruncie (dostałem nasiona od koleżanki, tylko że ona miała go pod tunelem), wzrost tak jak wyżej,
a nawet gorzej bo żadnego owocka nie było i "krzak" składał się z 3 liści.

[seba1999]

U mnie bakłażany bardzo ładnie obrodziły na słabej glebie i trochę chłodniejszym klimacie niż na równinach Wszystko zależy od temperatury i rozsady

[Olmo]

Próbowałam uprawiać okrę w pojemniku na balkonie, ładnie kwitnie, ale plonów jakichś wielkich nie było. Zostawiłam na ozdobę. Trzeba by mieć chyba z 10 donic...
Uprawa w gruncie niestety mi zupełnie nie wyszła Pewnie pod osłonami można uzyskać zadowalające rezultaty, może wypowie się ktoś kto próbował.

[ganio4]

Bingo i pozostałym arbuzom w gruncie stanowcze NIE!!!

Posiej Rosario i Złoto Wolicy. Pomimo piaszczystej gleby i braku podlewania na każdym krzaku miałam po 2-3 smaczne, całkiem wyrośnięte owoce. Odmiany te jak najbardziej nadają się do gruntu.