Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Hekate
200p
200p
Posty: 373
Od: 23 lip 2009, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lędziny k. Tychów (śląsk)
Kontakt:

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Pelasiu, ja również debiutuję w dyniach, więc sama jestem ciekawa. Bo tego jak mi się nieznana kiedyś wysiała po wyrzucaniu resztek z klatki świnka morskiego nie liczę :) :wink:
Ania
dariotka
100p
100p
Posty: 131
Od: 4 lip 2009, o 11:57
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Dziękuję bardzo frant. Będę je bardziej karmić.
Problemem u mnie była jakaś choroba - ciemne usychające powiększające się plamy i żółknące liście. Najpierw takie oznaki były na Bambino, już o tym pisałam. W pewnym momencie całkowicie zmarniała. Źle też wyglądały patisony i też marniały, a z czasem przeniosło się na cukinie. Pryskałam miedzianem (po wysadzeniu), potem Amisar (ale to przy okazji, podczas oprysku pomidorów; teraz nie pamiętam czy na dynie też jest; uznałam że ogórki to też dyniowate, więc i moje dyniowate też opryskałam), na koniec był Dithane. Dopiero po tym oprysku rośliny odżyły, ale co z tego jak on był niecałe 2 tygodnie temu. Dynia bambino ma dopiero 3 zdrowe nowe liście :( No cóż, za rok nie będę sie z nimi szczypać i śmielej opryskam czymś mocniejszym. Bo w tym roku zjem jedną Hokkaido i makaronową, a mam 5 różnch roślin dyń.

Mam jeszcze pytanie. Jakiej wielkości powinna być makaronowa bym mogła ją zerwać? Moja jest wielkości słoika litrowego.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Moja jedna melonowa przestała już rosnąć, trzeba chyba pomyśleć o zbiorze

Obrazek

Kolor już pomarańczowy i oddaje przy opukiwaniu. Druga melonowa jeszcze rośnie i jest żółta jeszcze :
Obrazek

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
ewikk77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1110
Od: 8 sty 2010, o 21:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Spieszę się donieść, że trochę namieszałam - co do hokkaido. Dziś poszłam zerwać ogórki i postanowiłam przeprowadzić śledztwo. I tak od nitki do kłębka okazało się, że pędy hokkaido przeplatały się z inną odmianą ( muszę dokładnie sprawdzić nazwę i wtedy napiszę jaką) i to co pokazywałam jako hokkaido to była ta inna (chociaż też obecnie zrobiła się pomarańczowa). Dziś odkryłam też owoce hokkaido prawdziwego, są mniejsze od tych ostatnich, ale mocno pomarańczowe (ale skórka twarda) i kształt też podobny do Waszych. Także przepraszam za zamieszanie. Zdjęcia zamieszczę pewnie za tydzień, bo zaraz wyjeżdżam i muszę się spakować.
pozdrawiam Ewa
aniaw
50p
50p
Posty: 62
Od: 11 maja 2011, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Dariotka moje makaronowe sa różnej wielkości. Muszą mieć twarda skórkę. Ta na zdjęciu to najwieksza z moich dużo większa od słoika reszta taka jak słoik litrowy może ciut wieksza.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7414
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

:wit Moja Dynia Giant Atlantic ,która zawiazała się juz dosyć dawno,ladnie rosła do dzisiaj.....maiał w obowdzie ze 30 -40 cm .Dzisiaj zobaczyłam ,że usycha(owoc).Czy to naormalne? Owoców na niej dużo ,ale nie takie duże. Jeszcze jest jedna trochę mniejsza,za to jest mnóstwo małych....
Asia
dariotka
100p
100p
Posty: 131
Od: 4 lip 2009, o 11:57
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

aniaw moja dynia makaronowa już robi się żółta, Twoja jest zielonkawa.
Awatar użytkownika
Rusalka
1000p
1000p
Posty: 1653
Od: 10 sty 2011, o 14:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Siedlce

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Moja dynia zgniła :(
Dziś poszłam patrze a ona do połowy zgnita..od str kwiatu zaczeła..pewnie te opady to sprawiły..
nie wiem czy jest sens aby inne się zawiązywały..??
Coś dziwnie piszę? Tak Ci się zdaje?
To mój T9 i pod jego władzą pozostaję ;-)
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Rusalka, Twoja jedna jedyna dynia altantic giant zgniła? co za pech ;/ Na pewno jest jeszcze sens, teraz puść ją na żywioł i karm czym wlezie, może się uda dochować jeszcze jednej do jesieni.
ganio4
1000p
1000p
Posty: 1564
Od: 11 maja 2009, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stąd

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Loeb, moja zucca da marmellata wyglada zupełnie inaczej

Obrazek
Kasia
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Alembik

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Ja wczoraj zerwałem dwie dynie bambino. Jedna miała dziewięć coś kg. Sprzedałem je sąsiadom, dorzucając jeszcze cukinie gratisowo. W ten sposób zarobiłem na cztery piwa, które wypiłem i w ogólnym rozrachunku wszyscy byli zadowolenie (poza dyniami)

Zauważyłem jedną rzecz przydatną. Bo jak wiecie dynia jest za duża, żeby ją naraz zjeść. Ale wystarczy przekrojoną położyć na parapecie od południa i ona się goi. To znaczy przysycha. Trzeba mieć tylko nieco szczęścia przy przecinaniu i dynia nie może być za miękka w środku. W ten sposób można rozłożyć dynię na kilka dni.

Zwykle biorę jakiś kilogram, czy dwa, gotuję to, odcedzam, zgniatam widelcem i dodaję osobno posłodzone mleko. Nawet w miarę smaczna taka zupa. Polecam. Aha i można je już zrywać, przynajmniej tak na oko oceniam te wasze. A przynajmniej można zrywać bambino. Pestek to jeszcze dojrzałych nie ma, ale chyba korzystniej ciapać dynie na bieżąco, niż trzymać aż się zrobią twarde i łykowate.
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

ganio4 : Twoja wygląda bardziej jak ze zdjęcia na opakowaniu nasion z franchi, ja swoje kupowałam rok temu czy 2 lata temu na allegro i zostało mi 1 nasiono, z tych co kupiłam. Tylko z tego 1 mi coś wyrosło. Ta moja urwana jest niedojrzała, trochę wcześnie ją dojrzałam, dojrzewając zmienia kolor na mniej więcej taki jak twoje, zastanawia mnie tylko czemu moja jest taka spłaszczona. Jak zerwiesz zrób zdjęcie ogonka i miejsca w którym się łączy z dynią jeśli możesz, i później po przekrojeniu wnętrza i nasion. Ciekawa jestem czy to moje to z czymś krzyżowane.
Ania D.
500p
500p
Posty: 601
Od: 16 lut 2008, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Alembik, dynia nie zrobi się twarda i łykowata. Dynie można spokojnie przechowywać w piwnicy, oczywiście pod warunkiem, że są dojrzałe, nie zmarznięte i podsuszone na słońcu. Miąższ nie robi się twardy, może najwyżej stopniowo wysychać, jeśli dynia leży wiele miesięcy lub gnić. Owszem, w niektórych odmianach skórka robi się twardsza nież była, ale na miąższ nie ma to wpływu.
Dużą dynię, pokrojoną, można przechowywać w lodówce (jak ktoś ma dużą lodówkę). Melonowa moża leżeć do tygodnia, potem zaczyna się psuć. Z tego też powodu ja wolę mniejsze dynie, bambino i melonowa rosną jak na moje potrzeby zbyt wielkie.
caterina
200p
200p
Posty: 297
Od: 11 cze 2009, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

Aniu :) w pełni się z Tobą zgadzam i za bardzo nie wiem co Alembik miał na myśli pisząc : "twarda i łykowata", bo taka nigdy mi się nie zrobiła.
Forumowiczka Kasia...;)
Awatar użytkownika
iwa3003
200p
200p
Posty: 314
Od: 2 mar 2010, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Dynia - wszystko o odmianach cz.2

Post »

A to moja Atlantic gigant Obrazek
Mam dwie rośliny,jedna ta z której jest ten owoc, jest małą rośliną tzn taką wsam raz , i jak widać dyńka już spora ,ok 3,4 kg ,cieszymy się z niej jak dzieci :heja
Druga roślina rośnie na kompostowniku-jest ogrooomna :shock: ,liści pełno kwiatów też ,ale owoce pojawiają się rzadko są żółte i jak do tej pory gniją -dziwne troche
Pozdrawiam Iwona :)
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”