Uprawa melonów cz.1

[Ginka]

Rozumiem , barbra13 sądzę że lepszym rozwiązaniem byłoby właśnie zrobienie "pancerza" jak planuje Alyaa, bo do skrzynki Ci wejdą od góry i wyjedzą co będą chciały (tak mi się wydaje).

[barbra13]

Urozmaicają dietę?
Pozdrawiam Basia

[barbra13]

Rozumiem , barbra13 sądzę że lepszym rozwiązaniem byłoby właśnie zrobienie "pancerza" jak planuje Alyaa, bo do skrzynki Ci wejdą od góry i wyjedzą co będą chciały (tak mi się wydaje).

Masz rację, wyjedzą paskudy , zrobię pancerz.
Basia

[Marginetka]

Moje maluchy:

[Telimenka]

Marginetka - Duużo melonów wysiałaś .Będziesz sadziła grupowo tak jak ogórki ,czy ich rozdzielisz ?

[Marginetka]

Zawsze sadziłam oddzielnie bo pikowałam. W tym roku sadzę grupowo, zobaczymy czy dadzą radę.

[Telimenka]

OK - to będziemy patrzyły na razie we dwie , bo ja też w tym celu mam posiane po dwa w doniczkę .W zeszłym roku miałam pojedynczo emira i z obserwacji wywnioskowałam ,że da radę podwójnie .W tym roku mam : emir i junior .Czy jest między nimi różnica w wielkości (wigorze )krzaków .

[goha9229]

Nie wiem czy było już to pytanie gdzieś tu bo nie przeglądnęłam całego wątku, ale czy ktoś może uprawiał melona tak żeby się piął na sznurku? Dar radę tak zrobić? I jak utrzymać wtedy owoce?

[Amanita]

Da się tak, owoce trzeba wtedy podwieszać na siatkach ze sznurków lub z rajstop/pończoch

Zobacz na zdjęciach:

http://images.rodale.com/acc/vertical_g ... _melon.jpg
http://abundantminigardens.com/wp-conte ... ling_1.jpg
http://extension.missouri.edu/explore/i ... hoto13.jpg

[kama_80]

Przyłączam się do wątku melonowego. Alyaa nasiona od Ciebie skiełkowały w 100%

[goha9229]

O na rajstopach? Świetny pomysł spróbuję :P

[jode22]

Tylko jak się chce prowadzić melona w górę, to trzeba pędy podwiązywać, bo same nie zdołają - wąsy mają za słabe

[Ginka]

O kurczę, jak teraz pomyślałam to i melony można prowadzić po pergoli (zakupiłam 2 sztuki i postawiłam dla fasoli tycznej), a arbuzy dałyby radę czy owoce mogłyby być za duże ?

[Amanita]

Teoretycznie, to można, tylko ciekawe jak z praktyką


https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/73 ... 644c8f.jpg

[kama_80]

W ubiegłym roku teściowie mieli podwieszane arbuzy. Musiały być podwieszone bo niefortunnie woda z dachu leciała dokładnie na nie. Z tym, że to były arbuzy rzędu 3 kilo a te, które rosły normalnie były znacznie większe.