
Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
To na pewno Ananas Noir. Tak wyglądał mój:
. Pomidor pycha, zostaje na przyszły rok na pewno, mimo że strasznie pękał.


Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Niestety, moje pomidory w gruncie pod wiatą też złapały początki ZZ. Dzisiaj poobcinałam większość liści, szczególnie na San Marzano, aby dojrzały w jesiennym słońcu.






Pozdrawiam, Feliksa
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
San Marzano wymiata
U mnie w gruncie też obrodziły.

Kasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
KaLo,
może przy okazji Twojego pytania trochę prywaty jak to trafiłam na forum. Dwa lata temu zachciało mi się dyni Hokkaido i szukając w necie trafiłam na akcję wymiany nasion, ale zrezygnowałam, bo w większości było wolne zapylenie i zamówiłam ze Stanów.
W minionym roku Makłowicz zachęcił mnie do San Marzano i znowu akcja na FO, zamówiłam, a w międzyczasie kupiłam w markecie z Plan?Co. Ale ?zaraziłam się?,zaczęłam już śledzić wątki pomidorowe i dalej to już poleciałoooo?.. Całe wieczory przy komputerze i cała lista nowych chciejstw. Kilka osób obdarowało mnie, potem od Wolusi, no a teraz czytam od nowa i robię listę ?klasyków?, których jeszcze nie mam.
Wracając do San Marzano, dostałam z wielu źródeł z Forum, ale miałam większe zaufanie o tych z marketu i pokarało mnie
Na 10 wysadzonych krzaków tylko 4 wyglądają jak te na zdjęciach (też nie identyczne), reszta to malinowy koktajlowy, jakiś koktajlowy ciemny i reszta to całkowite byle co, jakby
?dzikie? pomidory. Byłam zła, bo posadziłam je na najlepszym miejscu zamiast rarytasy z Forum. Napisałam z reklamacją do firmy?zero odpowiedzi.
Nie podjęłam decyzji co w przyszłym roku z San Marzano, zebrać nasiona z mojego najlepszego krzaka, wysiewać z akcji czy zdobyć nowe? Ktoś polecał SM Retorta.
może przy okazji Twojego pytania trochę prywaty jak to trafiłam na forum. Dwa lata temu zachciało mi się dyni Hokkaido i szukając w necie trafiłam na akcję wymiany nasion, ale zrezygnowałam, bo w większości było wolne zapylenie i zamówiłam ze Stanów.
W minionym roku Makłowicz zachęcił mnie do San Marzano i znowu akcja na FO, zamówiłam, a w międzyczasie kupiłam w markecie z Plan?Co. Ale ?zaraziłam się?,zaczęłam już śledzić wątki pomidorowe i dalej to już poleciałoooo?.. Całe wieczory przy komputerze i cała lista nowych chciejstw. Kilka osób obdarowało mnie, potem od Wolusi, no a teraz czytam od nowa i robię listę ?klasyków?, których jeszcze nie mam.
Wracając do San Marzano, dostałam z wielu źródeł z Forum, ale miałam większe zaufanie o tych z marketu i pokarało mnie

Na 10 wysadzonych krzaków tylko 4 wyglądają jak te na zdjęciach (też nie identyczne), reszta to malinowy koktajlowy, jakiś koktajlowy ciemny i reszta to całkowite byle co, jakby
?dzikie? pomidory. Byłam zła, bo posadziłam je na najlepszym miejscu zamiast rarytasy z Forum. Napisałam z reklamacją do firmy?zero odpowiedzi.
Nie podjęłam decyzji co w przyszłym roku z San Marzano, zebrać nasiona z mojego najlepszego krzaka, wysiewać z akcji czy zdobyć nowe? Ktoś polecał SM Retorta.
Pozdrawiam, Feliksa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
To zbierz chociaż kilka nasionek dla mnie ,z tego najładniejszego.Wymienimy się prywatnie.
Co do rarytasów z akcji,to też różnie bywa,miej to na uwadze. 


- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13944
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Zbieraj nasionka
Ja też chciałbym tego SM u siebie
No i Black Icicle mi też się spodobał 



Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Wczoraj zerwałam najbardziej dojrzałe z dwu krzaków osobno (drobniejszy i większy owoc). Dzisiaj je będę suszyć to wybiorę nasiona i opiszę pomidory w odpowiednim wątku. Sprawdziłam opakowane od Pl...co, na froncie jest 'Pomidor gruntowy wysoki typ San Marzano', na odwrocie na pieczątce 'San Marzano 3'. Pytanie czy pomidory powtórzą cechy, bo albo pomieszali nasiona, albo odmiana jeszcze nie ustalona. O właśnie, Wy macie większe doświadczenie, czy w kolejnym pokoleniu z nieustalonej odmiany
rozszczepienie może nastąpić na więcej niż dwie odmiany? Bo u mnie z tych nasion mam co najmniej 5 różnych, więc wydaje mi się, że chyba jednak pomieszali nasiona.
O Black Icicle jeszcze napiszę w wątku opisowym.
rozszczepienie może nastąpić na więcej niż dwie odmiany? Bo u mnie z tych nasion mam co najmniej 5 różnych, więc wydaje mi się, że chyba jednak pomieszali nasiona.
O Black Icicle jeszcze napiszę w wątku opisowym.
Pozdrawiam, Feliksa
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Spokojnie zbierz nasiona z tych krzaków ze zdjęcia bo są kapitalne i powinny powtórzyć cechy w przyszłym roku.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4165
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Zbierz nasiona z większego krzaka, z największych owoców i opisz San Marzano 3 . Taka selekcja - najlepsze z najlepszego też prowadzi do otrzymania pomidorka o mocniejszych genach (nawet jeżeli jest ustalony).
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Nasiona tego San Marzano 3, raczej nie były pomieszane.
Z tego, co napisałaś, wygląda, że w opakowaniu fabrycznym, były nasiona z jakiejś, (jakichś) przypadkowych krzyżówek. SM 3, prawdopodobnie było mamusią.
Dostałaś już nasiona zebrane z pokolenia F1. Tak myślę.
Dlatego bajzel i różnorodność w roślinach.
Plenność, krzaków, (krzaka), który sfociłaś - kapitalna.
Jak ze smakiem ?
Można jeść na świeżo, czy tylko przetwory ? Jak to oceniasz ?
Nasiona, powinnaś oznaczyć roboczo : San Marzano (3) F3.
Jeśli za rok, okaże się, że to krzyżówa, powinno się zmienić nazwę na : San Marzano 3 x NN.
Nie koniecznie powtórzą. Tak czuję. Obym się mylił, bo są fajne.
Osoby, które wysieją nasiona, powinny wysadzić po kilka krzaków w celach porównawczych.
Jeśli mam rację, należy spodziewać się różnych roślin.
Część, będzie przypominała te z fot.
I te, do dalszej selekcji.
Jeśli się mylę i okaże się, że to jest już ustalone, tym lepiej.
Ładne są.
P.S.
Cekawy materiał na rodzica.
Z tego, co napisałaś, wygląda, że w opakowaniu fabrycznym, były nasiona z jakiejś, (jakichś) przypadkowych krzyżówek. SM 3, prawdopodobnie było mamusią.
Dostałaś już nasiona zebrane z pokolenia F1. Tak myślę.
Dlatego bajzel i różnorodność w roślinach.
Plenność, krzaków, (krzaka), który sfociłaś - kapitalna.
Jak ze smakiem ?
Można jeść na świeżo, czy tylko przetwory ? Jak to oceniasz ?
Nasiona, powinnaś oznaczyć roboczo : San Marzano (3) F3.
Jeśli za rok, okaże się, że to krzyżówa, powinno się zmienić nazwę na : San Marzano 3 x NN.
Nie koniecznie powtórzą. Tak czuję. Obym się mylił, bo są fajne.

Osoby, które wysieją nasiona, powinny wysadzić po kilka krzaków w celach porównawczych.
Jeśli mam rację, należy spodziewać się różnych roślin.
Część, będzie przypominała te z fot.
I te, do dalszej selekcji.
Jeśli się mylę i okaże się, że to jest już ustalone, tym lepiej.
Ładne są.
P.S.
Cekawy materiał na rodzica.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Obrałam pomidory, pozyskałam mnóstwo nasion i podjęlam decyzję, że napiszę do kolegów, że wyślę tylko prywatnie.
Te z fotek są dwa trochę różne, jeden ma drobniejsze owoce, z galaretką,soczysty, smaczniejszy, drugi większe, z pustymi komorami,
suchy, zdecydowanie tylko na przetwory. Jak dla mnie oba na przetwory, jeden pójdzie na przecier,drugi do suszenia.
Myślę, że nie nadają się na akcję, lub wybrać tylko jednego.
Chyba powinnam się już przenieść do innego wątku, ale tak wyszło. Zamieszczając foty miałam zamiar nadal zachęcać do budowania daszków nad pomidorami. W ubiegłym roku o tej porze już nie pamiętałam gdzie była grządka pomidorowa.


Te z fotek są dwa trochę różne, jeden ma drobniejsze owoce, z galaretką,soczysty, smaczniejszy, drugi większe, z pustymi komorami,
suchy, zdecydowanie tylko na przetwory. Jak dla mnie oba na przetwory, jeden pójdzie na przecier,drugi do suszenia.
Myślę, że nie nadają się na akcję, lub wybrać tylko jednego.
Chyba powinnam się już przenieść do innego wątku, ale tak wyszło. Zamieszczając foty miałam zamiar nadal zachęcać do budowania daszków nad pomidorami. W ubiegłym roku o tej porze już nie pamiętałam gdzie była grządka pomidorowa.




Pozdrawiam, Feliksa
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
Tego większego odrzuciłbym, chyba, że ktoś się bawi w suszenie.
Tego mniejszego, ożeniłbym z Sudduthem, lub Cowlickiem. Byłaby szansa na coś smacznego i plennego w średnim rozmiarze.
Wyślij trochę mniejszego na akcję. Może ktoś skorzysta.
Tego mniejszego, ożeniłbym z Sudduthem, lub Cowlickiem. Byłaby szansa na coś smacznego i plennego w średnim rozmiarze.
Wyślij trochę mniejszego na akcję. Może ktoś skorzysta.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4165
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
A odmiana Black Icicle - jak z plennością, zdrowotnością, wielkością i smakiem 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 5
O ten większy faktycznie do suszenia idealny. Muszę sobie z akcji coś do suszenia sko,binować, bo niestety SM co mam to jeszcze niedojrzałe, a u mnie suszone pomidorki schodzą jak ciepłe bułeczki.