
W tym sezonie, a sezon licze już praktycznie od zimy, było sporo pracy z ogarnięciem nasion dla Stowarzyszenia ale na szczęście wszystko pięknie dopisało i masa pracy dała świetne rezultaty.
W nowym sezonie znów zagości w moim warzywniku stały zestaw warzyw normalnych, wzbogacony jednak o kolorowe wariacje.


Dużo sobie obiecuje po kolorowych ziemniakach, oprócz sprawdzonych w tamtym sezonie fioletowych Vittelotte będą czerwone Burgundy i nowe odmiany z nasion, których jestem bardzo ciekawy.
Również bardzo interesuje mnie jak wypali mi rozmnożenie nowych odmian kukurydzy. Będe je siał w różnych zakątkach, by się nie skrzyżowały.

Z gigantów będzie raczej podobnie jak w tamtym sezonie czyli AG, field, kabaczek, pomidor, fasola, kukurydza, słonecznik, por, cebula, marchew. Także lista będzie bardzo zbliżona do zeszłorocznej. Dojdzie kapusta i tykwa na wage.
Sporo pracy już za mną, a jeszcze więcej przede mną. Zobaczymy na ile praca pozwoli w tym sezonie zająć się moimi warzywami i na ile łaskawa będzie pogoda ale wkońcu to moja walka z przeciwnościami.


