Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
elaos
500p
500p
Posty: 568
Od: 10 kwie 2016, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Donośląskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Opalki takie są, do końca będą wyglądać jakby miały 5 min do śmierci.
Pozdrawiam-Ela

Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6700
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

U mnie była identyczna. ;:108
Awatar użytkownika
Ika2008
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2203
Od: 24 maja 2013, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Dzięki dziewczyny. Już myślałam, że coś z nim nie tak.
Pozdrawiam, Marta.
SylwesterK6
200p
200p
Posty: 447
Od: 11 lip 2014, o 12:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

W tym roku wygrali chyba Ci wszyscy którzy wysiali swoje nasionka w ok. 26 marca. Akurat ja też wysiałem w tym terminie. Wiadomo jak u większości dzień wolny. W ubiegłym roku wysiałem jedną partię 2 tyg. wcześniej i więcej problemu niż pożytku. W późniejszym terminie nie było różnicy jeśli chodzi o dojrzewanie.
Mam tę moc - Sylwek
Awatar użytkownika
Rysiul
100p
100p
Posty: 198
Od: 14 maja 2006, o 19:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zamość

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Ja właśnie wysiewałem bodajże 25 marca i co, lipa jest, wszystko można powiedzieć stoi w miejscu. Lepiej żeby od jutra serio się ta pogoda poprawiła i zaczęło słońce świecić bo jak nie to ja czarno widze wysadzenie tych mikrusów za 3 tygodnie na pole.
Awatar użytkownika
elaos
500p
500p
Posty: 568
Od: 10 kwie 2016, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Donośląskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Też patrzę z troską na swoje. Dopiero zaczynają wypuszczać drugą perę liści. Rok temu na początku maja wywoziłam swoją rozsadę na wieś i już były ładne sadzonki, miały tylko zmężnieć i trochę się rozrosnąć. Wprawdzie mają jeszcze 4 tygodnie czasu, ale dziś dalej jest pochmurno, pada i chłodno, a pomidory to dzieci słońca.
Pozdrawiam-Ela

Prawdziwie wielki jest ten człowiek, który chce sie czegoś nauczyć.
Awatar użytkownika
jeszcze
1000p
1000p
Posty: 1566
Od: 22 sty 2017, o 18:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legionowo

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Moje po wyniesieniu do tunelu zmężniały, ale rosną dość wolno. Mają jeszcze trzy tygodnie, u mnie dziś już słońce i cieplej, więc może się wezmą za rośnięcie :roll:
Iza
SylwesterK6
200p
200p
Posty: 447
Od: 11 lip 2014, o 12:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podlaskie

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

U mnie jedna partia tydzień temu przepikowana i rośnie ładnie. Ja wysadzę do gruntu min. za 3 tygodnie. Jak będzie ciepło. Czeka mnie pikowanie drugiej tury bo część z niej trochę podrosło. Zostaną tylko te co nie wzeszły za pierwszym razem. Kiedyś wysadziłem do gruntu dopiero po 20 maja i też dały radę dojrzeć.
Mam tę moc - Sylwek
Awatar użytkownika
hanusia19888
100p
100p
Posty: 163
Od: 6 kwie 2017, o 14:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Ten rok jakiś dziwny... Słońca jak na lekarstwo.. Roślinki głupieją
Hanuśka
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

mymysteryy pisze:Mi też parę sadzonek strasznie wybiegło. To była rekordzistka (Tsarskiy Lubimets). Po delikatnym zakręceniu łodyżki w spiralę udało mi się żyrafę skorygować do takich rozmiarów. :wink:
Obrazek
Kasia Mistrzostwo ;:138
Szkoda, że ja tak nie umiem ale moje kubki są nieco niższe a szersze.

Na 40 sadzonek 21 zostało obciętych i wsadzonych do wody ;:oj Nawet nie przypuszczałam, że tyle ich będzie. Reszta popikowana.

Obrazek

Obrazek

Oby pogoda się ustabilizowała. Chciałabym je dać na balkon ale na dziś w nocy zapowiadają +3 a na jutro 0 ;:223

Ja też widzę, że część ma tendencje do wyciągania się. Robię szczegółowe notatki i większość uciętych, to pomidory, które podkiełkowane poszły do ziemi 19, 22, 23 marca. W pikowanych dzisiaj pojawiają się takie same daty. Wszystkie rosły w tych samych warunkach, obracane codziennie z całym pudełkiem, więc miały bliżej szybę tak samo często.
Wszystkie żółte i pomarańczowe miałam wyciągnięte i musiałam ciachać ;:131
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

wodny111 pisze:Margo_margo Miałem podobny dylemat, ale nie ciąłem. Przesadziłem do większych pojemników. Rośliny są zbyt wysokie, ale pędy mają grube i wcale się wybiegnięciem nie przejmuję. Twoja koleżanka ma rację. Taki kikut rośnie wyjątkowo mocno. Może trzeba było czubki oddać koleżance, a sobie zostawić kikuty? :D
Co roku mam problemy z transportem przerośniętych sadzonek dlatego zdecydowałam się ciąć. Może tym razem nie będę musiała przewozić wysokich i wiotkich ;:131
Ukorzenione czubki też miały wigor i nie mogę narzekać na plenność. Zaleta pozostawienia czubków, to niskie pierwsze grono.
Ciekawa jestem czy z kikutów z samymi liścieniami też wyrosną wilki.
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Margo_margo pisze: Ciekawa jestem czy z kikutów z samymi liścieniami też wyrosną wilki.
Wyrosną. ;:108 Mi złamała się sadzonka, a że to RAF z oryginalnych nasion, to mi na niej zależało, więc zostawiłam. :)



Obrazek
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4718
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 6

Post »

Słuchajcie mam problem. Kilku sztukom pomidorów zwijają się liście. Nie wiem czym to jest spowodowane.
Reszta rośnie normalnie. Jutro zapodam zdjęcia.
Co to może być ? Pamiętam, że jeden to był Malinowy Kujawski.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”