Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz. 2

[x-q-a]

Proszę nie brać ze mnie przykładu.Ja robię tak w ramach zwariowanych doświadczeń .Mam dużo czasu i zacięcie do takich szalonych pomysłów.Posadziłam kilka odmian ,zobaczę które może przeżyją? Nie może to być prawdą ,że przy 5 stopniach padają - dziś nad ranem było u mnie mniej ,góra 3 ...zobaczymy .Kurcze no nie .

[jeszcze]

Moje pomidory posadzone do gruntu padły, gdy był przymrozek -4. Ale przez kilka ładnych dni się trzymały, nawet jak było przy 0.
Ale doświadczenie było Tyle, że wsadziłam dosłownie kilka nadmiarowych sztuk, które i tak szły na straty.

Wczoraj wysiałam cząber ogrodowy i kolendrę, na razie do paletek w tunelu.

[barteknysa]

U mnie wczoraj do reszty dołączyła rzodkiewka, dzisiaj sałata idzie i 2 rodzaje dymki czerwona i zwykła:)

[x-q-a]

Jeszcze dziękuję .Widzę ,że jest nas więcej .Odchyliłam dziś jedną włókninę i zerknęłam na Betaluxa -stoi.W zeszłym roku posadziłam w połowie kwietnia Kibice i jeszcze jedną podobną odmianę (też pod włókninę) .Po posadzeniu pamiętam ,że długo było zimno i taki miałam plony ,że kilka palików musiałam do jednego krzaka stawiać .Ta odmiana jest wiotkołodygowa i chyba dlatego tak było na bogato .W tym roku sadzę kilka polskich odmian krzaczastych,wiotkołodygowych i do tego samokończących ,ale będzie jazda.

[jeszcze]

No będzie
Daj znać czy przeżyły ten eksperyment

[kaLo]

Okolice Wrocławia to nie Mazowsze .

[ZielonaZabka]

U mnie na wierzchu tylko rzodkiewka, mizuna, rukola i czosnek. Na razie koszmarna pogoda, ale pojutrze ma się poprawić i wtedy druga tra wysiewów, może pikowanie sałaty Kapustne w domu kiełkują, czas je pod folię wywalić.

[Majka86]

Ale wczoraj...wysadziłam pomidory ok 50 szt. w gruncie pod włókninę.Więdły maleństwa podczas sadzenia bo spory wiatr był i słońce grzało ,a nie były hartowane .Wiem,wiem ale mam taką teorię ,że te wymagania z opisów niekoniecznie muszą być prawdziwe ,a chłód dla pomidorów zwłaszcza ich smaku i plenności jest nieoceniony.

skoro qrka zaszalała i wysadziła pomidory do gruntu to do folii też można już wynieść czy jeszcze poczekać? W nocy przymrozków nie ma póki co, dziś rano o 6 we folii miałam 10st na +.

[Majka86]

Jeśli mogę na tym wątku - odnośnie pomidorów znalazłam w internecie taki wpis: "Wymagania klimatyczne:
Pomidor jest rośliną o wysokich wymaganiach cieplnych, wrażliwą na chłody (0 - 5oC) i przymrozki. Przy spadku temperatury poniżej 0oC rośliny marzną i giną. Optymalna temperatura wzrostu mieści się w granicach 22 -27oC w dzień i 16- 18oC w nocy i jest uwarunkowana fazą rozwojową pomidora i intensywnością światła. Temperatura powyżej 30oC i poniżej 10- 12oC stanowi tzw. maksimum i minimum rozwojowe".

[docentandrzej]

No i sama sobie odpowiedziałaś

[Aquaforta]

Jak ktoś ma dużo sadzonek pomidorów, niech próbuje. U mnie do gruntu pójdą po zimnej Zośce. Szkoda byłoby mi czasu i energii na sadzenie roślin, które maja 0% szans na doczekanie lata. Oczywiście inna historia ogrzewane tunele Gdybym posiadała ogrzewaną szklarenkę... ech miło pomarzyć

[Alembik]

A jakby tak postawić w tunelu piecyk olejowy, który by automatyczny włącznik włączał o 4 rano i grzałby godzine, to czy pomidory w tunelu przeżyły by już?

[kaLo]

Lepiej gdyby nim sterował jakiś czujnik temperatury ustawiony na kilka stopni powyżej zera. No i wentylator, który będzie mieszał powietrze w tunelu. Podstawowa sprawa to najpierw ogrzać grunt do 10 stopni, żeby pomidory mogły pobierać wodę. O czymś zapomniałem? Oczywiście! Trzeba obowiązkowo posadzić zgodnie z kalendarzem księżycowym .