Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
MENA515
500p
500p
Posty: 558
Od: 9 mar 2010, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Pomidorki już opryskałam i w szklarni i w gruncie.Najpierw dokładnie grona, łącznie z najmniejszymi okazami.A na koniec całe krzaki na razie w szklarni. Te w gruncie za chwilkę.
A teraz mam pytania:
1. Kiedy powtórzyć zabieg?
2. Widzę niedobory magnezu dość spore na krzakach,które mają zawiązane 4 grono i zaczynają wiązać piąte. Na razie tylko raz podlałam je siarczanem magnezu 4 dni temu. Lepiej było by je opryskać, szybciej by go wchłonęły, ale czy mogę to zrobić np. dobę po pryskaniu saletrą wapniową?
3. Zbliżają się upały- nie wiem jak z nawożeniem. Nie wiem, czy ta zgnilizna, to zasolenie gleby, czy raczej problemy z pobieraniem wapnia...Wetkne tu zdjęcia za godzinkę,,, może ktoś coś pomoże...
To mój Orange strawberry. Wszystkie maja takie niedobory - 5szt
Obrazek
Obrazek
I ogólny stan szklarni:
Obrazek




.
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Jest taki nawóz saletra wapniowo- magnezowa , może by powtórzyć za 2 dni,bo pogoda ładna do szybkiego pobierania i przetwarzania pokarmu.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

MENA515 pisze:Lepiej było by je opryskać, szybciej by go wchłonęły, ale czy mogę to zrobić np. dobę po pryskaniu saletrą wapniową?
Możesz, pod warunkiem, że do oprysku zastosujesz saletrę magnezową a nie siarczan magnezu. Dlaczego ?. Dlatego, że nastąpiłaby strata części wapnia nie wchłoniętego bo w połączeniu z jonem siarczanowym wytrącałby się na powierzchni rośliny gips tj siarczan wapnia.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
kamma
500p
500p
Posty: 554
Od: 25 gru 2010, o 18:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Boż chyba nie było mnie wtedy na chemii :;230 :;230 bo nic nie rozumiem z tego co piszecie o tych opryskach --ja na razie nie pryskam,w tunelu mają się całkiem dobrze.
Pomart
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 19 lut 2011, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Witam wszystkich.
Na moich pomidorkach pojawiły się żółtawe plamki. prosze o pomoc. Zaraz postaram sie wysłać zdjęcie.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Pomart pisze:Na moich pomidorkach pojawiły się żółtawe plamki. prosze o pomoc.
Panie doktorze, te plamki to od szminki ? . Prawda ?. Nie- proszę pana. To syfilis

A na poważnie, gdzie te plamki ?. Na liściach , na owocach ?.


Pozdrawiam
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

MENA515 pisze:Jaki roztwór saletry wapniowej podać pomidorkom przy suchej zgniliźnie wierzchołkowej? Znalazłam 4 owoce na jednym krzaku. Zerwałam je, przejrzałam inne ale nic nie widzę. Rozumiem, że mam opryskać owoce,nie całe krzaki? ?Bardzo proszę o pomoc :cry:
Czy mogę od razu rozrobić więcej, by starczyło na kilka oprysków z rzędu?
Czy opryskać tylko owoce na krzaku z którego zerwałam pomidory? To jest White tomato, więc jeśli nawożone były tak samo i są na takim samym podłożu, może psiknąć wszystkie z tej odmiany....

A ja dzisiaj na swojej ( plantacji) znalazłem 5 pomidorków z objawami suchej zgnilizny wierzchołkowej , ale nawet mi do głowy nie przyszedł pomysł opryskiwania moich pomidorków.

Co to jest pięć "zabolałych' pomidorków ( cztery na jednym krzaczki i jeden na drugim , i to na pierwszym od dołu gronie), wobec kilku tysięcy już wytworzonych owoców ( oceniam że na posadzonych 140 krzakach rośnie średnio po 15- 20 owoców na jednym krzaczku).

Nie wydaje mi się celowe wyciągać "armaty" i strzelać z niej do wróbla.

Uważam że przed podjęciem decyzji o jakichkolwiek "opryskach" należy najpierw ocenić stopień zagrożenia i dopiero w zależności od tej oceny dokonywać "oprysków", czy dać sobie z nimi spokój.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7459
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

:wit Czy ktoś wie co jest tym pomidorkom. Mają dziury Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
MENA515
500p
500p
Posty: 558
Od: 9 mar 2010, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Ja podczas pryskania znalazłam więcej- łącznie 14 szt. Myślę,że wszystko jest wynikiem nieprzygotowanego odpowiednio podłoża :idea: . Przez to latam, uzupełniam składniki łącząc przeróżne nawozy i się gubię, bo jakież jest moje doświadczenie i wiedza- mizerne :( . Ten rok muszę przetrwać najlepiej jak się da, korzystając z rad innych, bardziej doświadczonych. Może lepiej było by użyć jakiegoś nawozu wieloskładnikowego- typowego dla pomidorów...Sama nie wiem. Gdyby nie ta zgnilizna, mogłabym pisać o poprawie w gruntowych pomidorach po podlaniu ich właśnie takim nawozem.Zaczęły rosnąć po drugiej dawce,czubki się zazieleniły :). Tylko teraz nie wiem...może poczekać z nawożeniem czymkolwiek? Z drugiej strony, jeśli przyjdą zapowiadane upały, pomidorki na pewno będą chciały jeść bo będzie dużo słoneczka... Jak radzicie??
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Witaj PELASIU ,to robaczki( nie znam ich nazwy, ale wiele razy miałem z nimi do czynienia) , które najpierw zjadają liście pomidorów a później się wgryzają do owoców.

Dokładnie przejrzyj liście tego pomidora i pobliskich i zlikwiduj wszystkie robaki, tak samo zutylizuj owoce już nadgryzione przez gąsienice, one dopiero zaczynają wyżerką, za tydzień, czy miesiąc może być tylko gorzej.

Musisz dokładnie oglądać każdy listek w pomidorach i usuwać te gąsienice, są bardzo trudne do zauważenia, bo ich kolor to zielony, tak jak i liście pomidorów.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7459
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

:shock: Ale liście nie są ponadgryzane.Ale jutro zrobię dokładną inspekcję ;:14 Tylko żebym nie zapomniała okularów 8-)
Asia
Pomart
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 19 lut 2011, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

kurcze nie mogę poradzićsobie ze zdjęciem, plik jest za duży i nie mogę go pomniejszyć.
Pomart
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 19 lut 2011, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

a plamy są na lisciach, tych najstarszych
Awatar użytkownika
padrito
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 1 lip 2009, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

Pomart - polecam mały i prosty program tylko do zmniejszania fotek.
Zmniejsza bezboleśnie:
http://www.programosy.pl/program,fastst ... sizer.html
" Nie płacz, że coś się skończyło, tylko uśmiechaj się, że ci się to przytrafiło." - Gabriel García Márquez
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.3

Post »

tadeusz48 pisze: Musisz dokładnie oglądać każdy listek w pomidorach i usuwać te gąsienice, są bardzo trudne do zauważenia, bo ich kolor to zielony, tak jak i liście pomidorów.
O kurczątko! Ja właśnie dzisiaj znalazłam na pomidorze w tunelu taką zieloną gąsienicę. Rzeczywiście trudno ją dojrzeć.Nigdy wcześniej nie miałam pomidorów w tunelu i nigdy wcześniej nie spotkałam ich na pomidorach w gruncie .Czy one tylko pod osłonami żerują? Jutro dokładne oględziny wszystkich krzaków.
Pozdrawiam,Małgorzata
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”