Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Zablokowany
Awatar użytkownika
ZbigniewG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5111
Od: 3 cze 2010, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Burgundy Iceberg
Obrazek Obrazek

Obrazek


Hanabi
Obrazek

Eden
Obrazek Obrazek
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1218
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Floresita pisze: No więc cały czas przeprowadzam taką "taśmową już reanimację" - jak na razie z doskonałym skutkiem! ....... Dla pewności i lepszego rozrostu korzenia trzymam taką różę w donicy ok. 1,5 miesiąca. Potem - ładnie już rozkrzewioną - z powrotem przesadzam do gruntu.
Teraz to robisz? Korzenie zdążą przerosnąć ziemię w doniczce na tyle żeby bryła się trzymała przy przesadzaniu, czy ziemia się osypuje?
Pozdrawiam. Sławka
Floresita
200p
200p
Posty: 440
Od: 2 lis 2014, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

RIWIANA: Nie jesteś zadowolona z Dessy, bo krzak rachityczny - to jest właśnie to o czym pisałam w moim przydługim poście. Ja bym pozwoliła jeszcze rozkwitnąć tym pąkom, a potem wykopać, wsadzić w doniczkę, a te rachityczne pędy wyciać do zera! Trzeba ją zmusić do wypuszczenia nowych, krzepkich pędów! Swoją drogą czy to na pewno Dessa? Ona miała być biała z różowym brzegiem, a Twoja jest jednolicie ciemno różowa? Mówisz o mączniaku na Chopinie - nawet w opisach tej odmiany podają, że on niby ma do niego szczególną skłonność. Mój jak na razie go nie ma. A w ogóle to w całej mojej ogrodniczej karierze, kilka lat temu (może lato było wtedy deszczowe?) na 2 różach białych NN,parkowych miałam mączniaka. Mączniak atakuje wierzchołki pędów z pąkami kwiatowymi i pamiętam że jedynie ... wzięłam nożyczki i ścięłam te kilka wierzchołków z mączniakiem i na tym epizod się zakończył. Ani się mączniak nie powtórzył ani nie zaraził sąsiednich róż, a akurat w tym miejscu rosną dość gęsto. Niczym chemicznym w ogóle nie pryskałam. Oczywiście tą białą, krzaczastą różę mam do dzisiaj i właśnie daje swój spektakularny popis. Jeśli już koniecznie chcesz opryskiwać to polecałabym gnojóweczkę z czosnku- ma działanie bakteriobójcze i grzybobójcze. Ja używam 3 rzeczy: gnojówka z pokrzyw do podlewania (litrowy garneczek na 10 litrową konewkę), gnojówkę ze skrzypu (duże ilości krzemionki) do oprysku na wzmocnienie i lepszy wzrost oraz gnojówkę z 1 główki rozgniecionego czosnku na 5 litrową butlę do oprysku przeciw wszelkim chorobom i plamistości liści. Wiem, że inni gnojówki do oprysków rozcieńczają, ale ja pryskam nimi bez rozcieńczania. Co się tyczy mączniaka to z tego co wiem - jeśli się go już zauważy to specjalnie nie ma co pryskać tylko jak najszybciej ściąć zarażony nim wierzchołek pędu - bo oprysk go raczej nie usunie. SAWKO: Tak, nawet teraz. Korzenie w donicy piorunem się rozrastają i po 1-1,5 miesiąca przy ponownym sadzeniu do gruntu bryła z doniczki trzyma się dobrze i nie rozsypuje. Aż sama się dziwię przy wyjmowaniu ich z doniczek, że w tak stosunkowo krótkim czasie korzenie zdążą się aż tak się rozrosnąć.
iwanda
100p
100p
Posty: 174
Od: 5 lip 2011, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Żary - lubuskie

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Już w całej okazałości.

Obrazek

I jakaś inna



Obrazek
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8927
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Nie tylko silne mrozy są przyczyną wiosennych problemów z różami. Powodem może być też długa i mokra jesień. Bywa, że jeszcze w grudniu róże mają liście a nawet pąki. Później wystarczy niespodziewany mróz w granicach -15 st. i roślina dostaje popalić.
Ja tej zimy nic nie okrywałam. Większych strat nie było, ale z kilkoma różami musiałam się pożegnać choć rosły u mnie od wielu lat. Może zbyt długo... Postawiłam na róże historyczne, parkowe i rabatowe. Wielkokwiatowe odpuściłam - szkoda zachodu, tym bardziej że mieszkam w chłodnym regionie.

Obrazek - NN ukorzeniona przeze mnie z "patyczka"

Obrazek - Duchesse de Montebello - posadzona wiosną zeszłego roku
w całości krzew wygląda tak:

Obrazek

Obrazek - Madame Plantier w zbliżeniu i cały krzew + sąsiadki :wink:

Obrazek

Obrazek - Bonica

Obrazek - Winchester Cathedral

Obrazek - Little Artist

Obrazek - L.D.Braithwaite

Obrazek - Jubilee Celebration
Awatar użytkownika
aga_zgaga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1813
Od: 18 cze 2016, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Są też letnie problemy z różami :cry:
oto pęk mojej Kronprinsesse Mary zamim namókł wodą w ulewę i trzy kwiaty się złamały pod swoim ciężarem ;:223

Obrazek

drżę o nastepne, mam im sprawić parasol, czy co?!
Wsadziłam złamańce do miseczki i teraz mam boski zapach w salonie ;:333
Awatar użytkownika
mamaAmelka
200p
200p
Posty: 402
Od: 26 mar 2017, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rumia, pomorskie

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Mama Amelka - piękne wielobarwne róże. Co to za odmiany?

A ja zobaczyłam taką różę pnącą w jednym z ogrodów i zakochałam się w niej. Czy rozpoznacie może co to za róża?

Zdjęcia usunięto z hostingu.
bab...
Pozdrawiam
Agneska
Awatar użytkownika
mamaAmelka
200p
200p
Posty: 402
Od: 26 mar 2017, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rumia, pomorskie

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Agneska niestety nie mam pojęcia :(
Biało-różową otrzymałam jako miniaturkę na Dzień Matki i kwiaty były wszystkie jednokolorowe: jasnoróżowe. Przesadziłam ją do dużej donicy i aktualnie dość dziwnie się wybarwia. Każdy kwiat jest inny, niektóre rosną już podeschnięte. Ta na zdjęciu jest najładniejsza. Podoba mi się kształt kwiatów, choć nie pachną.
Druga jest na pniu, kupiliśmy ją w hipermarkecie i nie była opisana. Jedynie zawieszka ze zdjęciem i nazwą firmy.
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2844
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Agneska - to może być Dortmund, popatrz w Rosarium u Chodunów, czy taka, liście też chyba trochę pofalowane widać na Twoim foto.
http://rosarium.com.pl/produkt/dortmund-kordes-1955
Pozdrawiam Eugenia
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Eugenia, dziękuję:)
Tak to właśnie Dortmund. W realu wygląda po prostu zjawiskowo. Już wiem co kupić:)
Pozdrawiam
Agneska
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Czerwiec jest najbujniejszą porą różaną. Kwitną już prawie wszystkie róże, jedne bardizej obficie, inne mniej, ale wszystkie ładnie!


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Agneska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1624
Od: 1 lis 2015, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sezon różany 2017 - rozpoczęty

Post »

Ewa, jak pięknie. Z takiego ogrodu nie chce się wychodzić. Uczta dla oczu i nosa pewnie też. Większość moich róż niestety nie pachnie...
Pozdrawiam
Agneska
Zablokowany

Wróć do „Róże”