CHOROBY róż - Cz.2
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: CHOROBY róż Cz.2
Musisz obciąć wszystkie czarne pędy aż do żywej tkanki, w przeciwnym wypadku usychanie będzie postępować. Spróbuj obciąć poniżej wypustki/guza.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 15 maja 2016, o 17:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: CHOROBY róż Cz.2
Dziękuję za odpowiedź, łyso to teraz wygląda ale może będzie dobrze!
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1803
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: CHOROBY róż Cz.2
Witajcie,
ja w sprawie szarej pleśni. Nie wiem czy przywlokłam ją z którąś miniaturką ze sklepu (jedna miała takie przypalone pąki i wszystkie jej odleciały) czy z innym kwiatkiem... Tu na forum przeczytałam, że źródłem pleśni mogą być drewniane kratki i je też trzeba spryskać... ale moje pytanie jest takie czy takim źródłem nie mogą być wiklinowe koszyki? Mam na tarasie takie dwa i oba pokryły się takim zielono-szarymi kropeczkami. W koszyku rosną pelargonie zdrowe jak rydze, ale stoi on obok Renesansowej Niny a ona miała kwiaty zapleśniałe. Jak wpisałam wiklinowy koszyk w wyszukiwarkę to wyskoczyły tylko posty entuzjastyczne dla takich osłonek. Jak zabezpieczyć koszyki żeby nie były siedliskiem zarazy? Spryskałam je Topsinem przy okazji pryskania roślin ale nie widać efektu... Pozdrawiam Aga
ja w sprawie szarej pleśni. Nie wiem czy przywlokłam ją z którąś miniaturką ze sklepu (jedna miała takie przypalone pąki i wszystkie jej odleciały) czy z innym kwiatkiem... Tu na forum przeczytałam, że źródłem pleśni mogą być drewniane kratki i je też trzeba spryskać... ale moje pytanie jest takie czy takim źródłem nie mogą być wiklinowe koszyki? Mam na tarasie takie dwa i oba pokryły się takim zielono-szarymi kropeczkami. W koszyku rosną pelargonie zdrowe jak rydze, ale stoi on obok Renesansowej Niny a ona miała kwiaty zapleśniałe. Jak wpisałam wiklinowy koszyk w wyszukiwarkę to wyskoczyły tylko posty entuzjastyczne dla takich osłonek. Jak zabezpieczyć koszyki żeby nie były siedliskiem zarazy? Spryskałam je Topsinem przy okazji pryskania roślin ale nie widać efektu... Pozdrawiam Aga
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1803
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: CHOROBY róż Cz.2
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: CHOROBY róż Cz.2
Co to za choroba róży i jak z nią walczyć? Zaatakowała moją Lagunę. Na razie jest na niewielu liściach ale domyślam się, że jak nic nie zrobię to się rozprzestrzeni...
Przód i tył listka
Przód i tył listka
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: CHOROBY róż Cz.2
@aga_zgaga
Nic nie usuwaj,to pąk.Podlej różę, nawozem z mikroelementami.
@Agneska
Rdza róży,początek czarnej plamistości,oraz niedobór manganu.Należy wykonać oprysk jednym z preparatów: Score 250 EC, Amistar 250 SC, SC, Topsin M 500 SC. Najczęściej dwa opryski nie wystarczą, dlatego należy powtarzać je kilkakrotnie co 5-6 dni i to najlepiej różnymi środkami.Opryskaj również różę chelatem manganu.
Pozdrawiam klakier.
Nic nie usuwaj,to pąk.Podlej różę, nawozem z mikroelementami.
@Agneska
Rdza róży,początek czarnej plamistości,oraz niedobór manganu.Należy wykonać oprysk jednym z preparatów: Score 250 EC, Amistar 250 SC, SC, Topsin M 500 SC. Najczęściej dwa opryski nie wystarczą, dlatego należy powtarzać je kilkakrotnie co 5-6 dni i to najlepiej różnymi środkami.Opryskaj również różę chelatem manganu.
Pozdrawiam klakier.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: CHOROBY róż Cz.2
Klakier, dzięki.
Score już nie można kupić niestety do użytku amatorskiego. Ale mam Topsin, zrobię więc oprysk Topsinem.
Score już nie można kupić niestety do użytku amatorskiego. Ale mam Topsin, zrobię więc oprysk Topsinem.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- aga_zgaga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1803
- Od: 18 cze 2016, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: CHOROBY róż Cz.2
Za późno oberwałam te podejrzane pąki.
Poczekam na następne
Aga
Poczekam na następne
Aga
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: CHOROBY róż Cz.2
Przejrzałam dziś pierwszą i drugą część CHORÓB róż i tylko w jednym wątku doczytałam o "karłowaceniu" pączków. To właśnie zaobserwowałam na kilku krzewach u siebie w ogrodzie. Obok pięknych pączków, które rozwijają się w piękne kwiaty pojawiają się pączki mocno zniekształcone, jakby do końca niewykształcone. Są, powiedziałabym, spłaszczone. Dla porównania wkleję zdjęcie rosnących niemal obok siebie zdrowych i chorych pączków. Czy ktoś wie, dlaczego nie wykształcają się w sposób prawidłowy?
Chory
Zdrowy
Chory
Zdrowy
Re: CHOROBY róż Cz.2
ewka36jj na stronach obcojęzycznych poszukaj bullhead rose lub bullheading bud, ale prawdopodobnie to proliferacja na skutek..różnych czynników
https://www.google.pl/search?q=bullhead ... d-Y1dXM%3A
https://translate.google.pl/translate?h ... rev=search
https://www.google.pl/search?q=bullhead ... d-Y1dXM%3A
https://translate.google.pl/translate?h ... rev=search
Re: CHOROBY róż Cz.2
@Muliness
Żółte przebarwienia pomiędzy nerwami, rozprzestrzeniające się od brzegu do środka liścia - to; oznaki niedoboru manganu.Opryskaj różę, chelatem tego metalu.
Pozdrawiam klakier.
Żółte przebarwienia pomiędzy nerwami, rozprzestrzeniające się od brzegu do środka liścia - to; oznaki niedoboru manganu.Opryskaj różę, chelatem tego metalu.
Pozdrawiam klakier.