Róże naturalne, historyczne,staropolskie jakie polecacie?
- Shyva
- 100p
- Posty: 116
- Od: 26 mar 2015, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubawska
Staropolskie odmiany róż
Witam:)
Dzielnie walczę z trudnym zadaniem, założenia ogrodu w stylu staropolskim - i jeżeli chodzi o zasady kompozycji, metody uprawy, jak też dobór gatunkowy.
Coraz bardziej skłaniam się ku różom, zwłaszcza pnącym - mam przepiękną starą bramę wjazdową mojego dziadka, którą zamierzam wykorzystać jako pergolę.
Niestety fachowej literatury nt ogrodów naszych pradziadków jest niewiele ma ktoś może wiedzę nt. staropolskich gatunków róż (pnących i nie tylko), a może i miejsc gdzie mogłabym się w te stare odmiany wyposażyć?
Za każdą podpowiedź z góry przepięknie dziękuję!
Dzielnie walczę z trudnym zadaniem, założenia ogrodu w stylu staropolskim - i jeżeli chodzi o zasady kompozycji, metody uprawy, jak też dobór gatunkowy.
Coraz bardziej skłaniam się ku różom, zwłaszcza pnącym - mam przepiękną starą bramę wjazdową mojego dziadka, którą zamierzam wykorzystać jako pergolę.
Niestety fachowej literatury nt ogrodów naszych pradziadków jest niewiele ma ktoś może wiedzę nt. staropolskich gatunków róż (pnących i nie tylko), a może i miejsc gdzie mogłabym się w te stare odmiany wyposażyć?
Za każdą podpowiedź z góry przepięknie dziękuję!
Re: Staropolska odmiana róż
Izabela Czartoryska ogrody komponowała,o ogrodach pisała.Widziałem kiedyś jej książkę,poszukaj.
- Shyva
- 100p
- Posty: 116
- Od: 26 mar 2015, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubawska
Re: Staropolska odmiana róż
Odnalazłam, rzeczywiście ciekawa pozycja:) niemniej skłaniam się bliżej nie ku ogrodom Wielkopańskim, a raczej ku korzeniom wiejskiego, polskiego ogrodu. Niemniej książkę przewertuje, być może odnajde tam parę ciekawych rozwiązań i gatunków:)
A poszukując książki Czartoryskiej, odnalazłam reprint "Ogród przy dworze wiejskim" z 1888 r- i pokladam w niej wielkie nadzieje
A poszukując książki Czartoryskiej, odnalazłam reprint "Ogród przy dworze wiejskim" z 1888 r- i pokladam w niej wielkie nadzieje
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1218
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Staropolska odmiana róż
A książka Czartoryskiej jaki ma tytuł?
Ciekawy temat poruszyłaś .
Ciekawy temat poruszyłaś .
Pozdrawiam. Sławka
Re: Staropolska odmiana róż
Hmm, nasza historia jest dość burzliwa, chociażby ten okres pradziadków - popatrz na mapy mieszkańców tych ziem (w goglarce - Historia Polski (1918?1939) ? Wikipedia, wolna encyklopedia) Może napisz jaki okres czasu masz na myśli?Shyva pisze:Dzielnie walczę z trudnym zadaniem, założenia ogrodu w stylu staropolskim ..Niestety fachowej literatury nt ogrodów naszych pradziadków jest niewiele
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Staropolska odmiana róż
, Shyva , pierwsze co mi przychodzi do glowy , to Rosa Alba "Maxima".
Kiedys ... , kiedys rosla w wiekszosci wiejskich ogrodow . Nie jest pnaca , ale spora , ma piekne kwiaty , kwitnie tylko raz , pieknie pachnie .
Do kupienia , np. w Rosarium .
Kiedys ... , kiedys rosla w wiekszosci wiejskich ogrodow . Nie jest pnaca , ale spora , ma piekne kwiaty , kwitnie tylko raz , pieknie pachnie .
Do kupienia , np. w Rosarium .
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- Shyva
- 100p
- Posty: 116
- Od: 26 mar 2015, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubawska
Re: Staropolska odmiana róż
Najbardziej interesują mnie początku ogrodnictwa w Polsce czyli okres ok. XVI-XVII w., choć wokół ogniska i łaźni planuję zakątek średniowieczny. Mam 9 arów niezabudowanej przestrzeni przy domu więc możliwości jest mnóstwo Skłaniam się u wiejkim ogrodom, nie odnosząc się do "modnych" wtedy pałacowych stylów, choć jeśli chodzi o dobór gatunków, to przejście kwiatka od ogrodu szlachcica do pokoju jedno stajennego było kwestią kilku lat
Ocenie opieram się na zasadzie żebym gatunki były jak najbardziej pierwotne, niekrzyżowane, podejrzewam że gdy zabraknie mi pomysłów na aranżację, odniosę się do starych krzyżówek.
Znalazłam w historycznych odmianach różę burbońską - przepiękna a i Albą się zajmę z miłą chęcią
Ocenie opieram się na zasadzie żebym gatunki były jak najbardziej pierwotne, niekrzyżowane, podejrzewam że gdy zabraknie mi pomysłów na aranżację, odniosę się do starych krzyżówek.
Znalazłam w historycznych odmianach różę burbońską - przepiękna a i Albą się zajmę z miłą chęcią
Re: Staropolska odmiana róż
Pozostaje Ci szukać takich róż:
Jeśli przyjrzeć się odmianom róż, to do najstarszych z nich należy - znana jeszcze w starożytności i najszerzej uprawiana - róża stulistna oraz równie zadomowiona na terenie Europy - róża damasceńska. W wieku XIII dołącza do nich róża francuska sprowadzona ze Wschodu. W końcówce wieku XVIII przywędrowała do nas róża bengalska, która odznaczała się długim i powtarzającym się kwitnieniem.
Późniejsze - ale te Ciebie nie interesują przecież:
Około roku 1825 z Dalekiego Wschodu sprowadzono różę herbatnią, która swoją poprzedniczkę (różę bengalską) przewyższała wielkością kwiatów oraz subtelnym, urzekającym zapachem. Dzięki krzyżówkom hodowców udało się uzyskać róże o jeszcze doskonalszych walorach, czyli tzw. mieszańce herbatnie.
Rok 1832 przynosi kolejne znaczące wydarzenie w dziejach róży. Otóż francuski hodowca Laffay krzyżując różę herbatnią i różę francuską stworzył pierwszą w historii różę burbońską. Cechowała się ona obfitym kwitnieniem i cielistobiałymi kwiatami. Do dziś dnia można ją jeszcze spotkać w niektórych starszych ogrodach. Jedenaście lat później Laffay'owi udaje się wyhodować La Reine, czyli Królową, której rodzicami były róże: damasceńska i bengalska. Królowa łączyła w sobie wszystkie cechy najbardziej pożądane przez hodowców.
http://www.wyslijkwiaty.com/blog-roza-historia.html Treść tego linka może zweryfikuj, bo to różne rzeczy ludziska wypisują
Jeśli przyjrzeć się odmianom róż, to do najstarszych z nich należy - znana jeszcze w starożytności i najszerzej uprawiana - róża stulistna oraz równie zadomowiona na terenie Europy - róża damasceńska. W wieku XIII dołącza do nich róża francuska sprowadzona ze Wschodu. W końcówce wieku XVIII przywędrowała do nas róża bengalska, która odznaczała się długim i powtarzającym się kwitnieniem.
Późniejsze - ale te Ciebie nie interesują przecież:
Około roku 1825 z Dalekiego Wschodu sprowadzono różę herbatnią, która swoją poprzedniczkę (różę bengalską) przewyższała wielkością kwiatów oraz subtelnym, urzekającym zapachem. Dzięki krzyżówkom hodowców udało się uzyskać róże o jeszcze doskonalszych walorach, czyli tzw. mieszańce herbatnie.
Rok 1832 przynosi kolejne znaczące wydarzenie w dziejach róży. Otóż francuski hodowca Laffay krzyżując różę herbatnią i różę francuską stworzył pierwszą w historii różę burbońską. Cechowała się ona obfitym kwitnieniem i cielistobiałymi kwiatami. Do dziś dnia można ją jeszcze spotkać w niektórych starszych ogrodach. Jedenaście lat później Laffay'owi udaje się wyhodować La Reine, czyli Królową, której rodzicami były róże: damasceńska i bengalska. Królowa łączyła w sobie wszystkie cechy najbardziej pożądane przez hodowców.
http://www.wyslijkwiaty.com/blog-roza-historia.html Treść tego linka może zweryfikuj, bo to różne rzeczy ludziska wypisują
- Shyva
- 100p
- Posty: 116
- Od: 26 mar 2015, o 13:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubawska
Re: Staropolska odmiana róż
rewelacyjne artykuły choć w materiale z bloga znajduje pewne nieścisłości odnośnie gatunków nie-róż, niepokrywające się z literaturą którą dysonuje, pięknie wyszczególnione są konkretne gatunki róż, w tym też pnących - przepięknie dziękuję
Jesteście prawdziwą kopalnią wiedzy! Różę burbońską zostawię sobie na deser - po zagospodarowaniu przestrzeni ogrodu dawnymi odmianami, nie wykluczam sadzenia też historycznych-młodszych gatunków dla stworzenia pięknej całości:)
Znalazłam też cudowną księgarnię internetową wydającą reprinty wydań książek sprzed 1900 r - dział ogrodowy i winiarski zajmie honorowe miejsce na półce już po kolejnej wypłacie
Jesteście prawdziwą kopalnią wiedzy! Różę burbońską zostawię sobie na deser - po zagospodarowaniu przestrzeni ogrodu dawnymi odmianami, nie wykluczam sadzenia też historycznych-młodszych gatunków dla stworzenia pięknej całości:)
Znalazłam też cudowną księgarnię internetową wydającą reprinty wydań książek sprzed 1900 r - dział ogrodowy i winiarski zajmie honorowe miejsce na półce już po kolejnej wypłacie
Re: Staropolska odmiana róż
Jest taka fajna książka w necie w goglarce: LES ROSES Histoire - Culture - Description
Można pooglądać książkę (nawet bez siągania) a w niej ryciny róż z imionami, może Cię zainteresuje
Można pooglądać książkę (nawet bez siągania) a w niej ryciny róż z imionami, może Cię zainteresuje
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1218
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Staropolska odmiana róż
Shyva, dzięki za link do Czartoryskiej . Rzeczywiście perełka.
Pozdrawiam. Sławka
-
- 100p
- Posty: 141
- Od: 24 lis 2006, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nisko, Tychy
Re: Staropolska odmiana róż
Polecam książeczkę hrabiny Magdaleny Morskiej z domu Dzieduszyckiej. Być może to zbyt późny okres dla Ciebie, nie zapamiętałam do jakiego okresu szukasz. Hrabina założyła przepiękny ogród pod Przeworskiem we wsi Zarzecze... Opisała swoje założenie. Z Izabelą Czartoryską znały się bardzo dobrze... Miały chyba takie samo "hotbi" jak mówi moja córka ;)