Róże naturalne, historyczne,staropolskie jakie polecacie?

[Shyva]

Ze szkółki Rosarium nabyłam drogą kupna "Bicolor", "Radliniec" i dwie stulistne "Rose des Meaux" - zobaczymy jak się zadomowią na moim wiejskim siedlisku

[tara]

Polecam Róża Zephirine Drouhin (Bizot 1868)
Róża pnąca / parkowa, burbońska, obficie powtarzająca kwitnienie.
Kwiaty pełne, różowe o bardzo silnym zapachu róż damasceńskich., kwitnie cały sezon.
Dobrze znosi cień ale moim zdaniem najlepiej czuje się w półcieniu. Pędy bezkolcowe.
Odporna na mróz nawet do -29C.
Jestem z niej bardzo zadowolona.

Ebabkaczy to na pewno Dagmar Hastrup?, przypomina mi Lichtkonigin Lucia

[Ebabka]

Tak, to Dagmar H., rugosa, kolczasta, liść matowy, jak rozklikniesz na fotosiku, to widać dokładnie. Pierwsze kwitnienie w poście wyżej, kwiat koloru maślanego, jesienią ciemniejszy, żółty. Już jej nie mam i innych rugos też się pozbyłam, za dużo miejsca zajmowały, a mam tylko działkę ROD.

[Lev779]

W tym roku kupiłam kilka historycznych. Przepiękna ciemna, wpadająca w fiolet jest Tuscany. Nie wiem jednak, jak zimuje, podobno dobrze, mam nadzieję, ze to prawda.
Gosia