Zamieranie pędów róż
Re: zamieranie pędów róż
A w jakiej to glebie rośnie ? Jakie ma warunki,
Sucho u mnie na piachu padają róże, a na glinie popierdują radośnie, marny rok. No cóż, ale ja nie kocham róż
Sucho u mnie na piachu padają róże, a na glinie popierdują radośnie, marny rok. No cóż, ale ja nie kocham róż
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: zamieranie pędów róż
ziemia tzw polna, doły były zaprawiane ziemią ogrodniczą, są cały dzionek na słońcu może rano chwilkę w cieniu więc chyba powinno być ok, w zeszłym roku szalały pod koniec roku zachorowała jedna tej nie uratowałam (a grupka była 7 szt) w tym roku padła 2 i widzę początek u 3 szt żal bo duże i ładnie rozrośnięte, wody też nie brak mam linię kroplującą dostają piciu jak tylko potrzeba, wydaje mi się że na wycinanych pędach są ciemne przebarwienia ale już mam obsesję więc ...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1218
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: zamieranie pędów róż
Jeżeli żółte liście pojawiają się w środku krzewu to może być werticilioza. Poczytaj może o tej chorobie i porównaj dokładnie objawy.
Mogłaś to przywieźć z kupionymi różami. Niestety dla zainfekowanej róży to wyrok śmierci (jeśli to ta choroba).
Poza opryskiem dobrze jest też podlać krzewy np Topsinem, także te zdrowe rosnące obok.
Mogłaś to przywieźć z kupionymi różami. Niestety dla zainfekowanej róży to wyrok śmierci (jeśli to ta choroba).
Poza opryskiem dobrze jest też podlać krzewy np Topsinem, także te zdrowe rosnące obok.
Pozdrawiam. Sławka
Re: zamieranie pędów róż
dziękuję za podpowiedzi
chyba będzie to werticilioza u sąsiadki padł już sumak a niedawno pojawiły się zasychające gałęzie na drugim, u mnie były problemy z lilakim palbinem ale nie sądziłam że mogą na to chorować róże:(
chyba mam zarazę w glebie:((
chyba będzie to werticilioza u sąsiadki padł już sumak a niedawno pojawiły się zasychające gałęzie na drugim, u mnie były problemy z lilakim palbinem ale nie sądziłam że mogą na to chorować róże:(
chyba mam zarazę w glebie:((
Re: zamieranie pędów róż
Takie jeszcze jedno pytanie, bo nie daje mi spokoju. Padają pędy które wyrosły w tym roku czy też, te które pozostałe po ( dość lekkiej ) zimie ?
U mnie padją pędy zeszłoroczne których nie przyciąłem, bo mi było żal a przetrwały ładnie zimę. Padają teraz , bo jest za sucho. Pęd ten nie był taki super , ale na mokre lato by było ok. Padają w oczach. I w moim przypadku to efekt złożony nie mający nic wspólnego z grzybem.
U mnie padją pędy zeszłoroczne których nie przyciąłem, bo mi było żal a przetrwały ładnie zimę. Padają teraz , bo jest za sucho. Pęd ten nie był taki super , ale na mokre lato by było ok. Padają w oczach. I w moim przypadku to efekt złożony nie mający nic wspólnego z grzybem.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: zamieranie pędów róż
padają pędy młode tzn zaczyna się na nich podsychanie, a potem to już do ziemi jak leci zdrewniały czy nie , np od wczoraj pojawiło się ok 30% więcej żółtych listków na dole pędów a na górnych już podsychają na zielono kolejne
jutro jeśli uda mi się zrobię kilka fotek przed kolejnym ciapaniem,
strasznie mi żal tych krzaczków są obsypane pąkami i nic z nich nie będzie
jutro jeśli uda mi się zrobię kilka fotek przed kolejnym ciapaniem,
strasznie mi żal tych krzaczków są obsypane pąkami i nic z nich nie będzie
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1406
- Od: 14 sty 2014, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: zamieranie pędów róż
Werticilioze łatwo poznać. Jeżeli wycięty u nasady pęd ma skorkowaciały ciemny rdzeń, to niestety.. Mnie parę lat temu padło 30 róż na tę chorobę.