Róże kraczaste w cieniu domu

Awatar użytkownika
olga-s1
100p
100p
Posty: 139
Od: 5 lis 2013, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Róże kraczaste w cieniu domu

Post »

Aniu, ty chyba nic swoją nie skracasz bo jest taka okazała?
Sawko napisz jak ją dużo przycinasz wiosną.
Dziewczyny mam jeszcze pytanie, moim niektórym różom zaczynają żółknąć i opadać liście. Były pryskane na plamistość i na mszyce, jeśli brakowałoby im jakiegoś minerału to i tak za późno na nawożenie. Może to jest normalne i nie trzeba się martwić, ale dlaczego inne mają piękne zielone liście?
:?:
Pozdrawiam Olga
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Róże kraczaste w cieniu domu

Post »

U mnie też opadają ale to normalne :D
WAnia
100p
100p
Posty: 163
Od: 5 sty 2013, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Róże kraczaste w cieniu domu

Post »

Ola, zdjęcie, które widziałaś pochodziło z roku ubiegłego - wtedy była po wiosennym przycinaniu. W tym roku nie przycięłam nic i moje gwiazdy próbowały robić za pnące, kilka pędów miało ponad dwa metry. I tak, jak pisze sawka, były te pędy wiotkie, musiałam je podpierać. Na wiosnę poprzycinam dość mocno, zastanawiam się nad skróceniem nawet o połowę. Chociaż p. Chodun mówił o oszczędnym cięciu angielek. Ale tak już mam, że jak się czegoś robić nie powinno, to ja to zrobię na pewno ;:223 .
Ciebie problem cięcia w przyszłym roku jeszcze nie dotyczy, to masz cały rok na przemyślenia.
A żółte liście na niektórych - może akurat te mają trochę bardziej sucho albo taka ich uroda. W każdym razie nie ma raczej powodu do niepokoju.

Pozrdowienia, Anka
sawka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1218
Od: 13 lis 2011, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Róże kraczaste w cieniu domu

Post »

Olu, przycinam angielki do grubości ołówka, czyli wycinam wszystkie pędy które są cieńsze. Moje krzewy są już starsze i duże więc średnio to wychodzi tak 60-80cm.
Ale, tak jak napisała Anka, Twoim w przyszłym roku to trzeba dać się rozrosnąć.
Pozdrawiam. Sławka
Awatar użytkownika
olga-s1
100p
100p
Posty: 139
Od: 5 lis 2013, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Róże kraczaste w cieniu domu

Post »

Macie racje,że przycinanie jeszcze mnie nie dotyczy ale już wszystkie wiadomości skrzętnie zapisuję aby później je zastosować.Wracając do żółknących liści na różach, podlewam je mniej niż latem żeby miały tak w sam raz. Ostatnio przeczytałam w internecie że jesienią róże nie należy już podlewać, bo to pobudza je do rośnięcia a powinny zaczynać drewnieć.Myślę że w ogóle nie podlewane mogły by uschnąć, a co Wy na ten temat sądzicie?
Miło mi że dzielicie się ze mną swoim doświadczeniem.
;:196
Pozdrawiam Olga
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Róże kraczaste w cieniu domu

Post »

Jeszcze polecam Abrahama Darby ,Mary Rose , Graham Thomas ;:108 angielskie terminatorki ;:167
Awatar użytkownika
olga-s1
100p
100p
Posty: 139
Od: 5 lis 2013, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Róże kraczaste w cieniu domu

Post »

Mati! Dzisiaj czekam na dostawę róż, miedzy innymi Graham Thomas,którą polecasz.Jak ona się u ciebie sprawuje?
:wit
Pozdrawiam Olga
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Róże kraczaste w cieniu domu

Post »

Mam ją dopiero od czwartku :oops: ale u innych bardzo zdrowa dość odporna na choroby i mróz pięknie długo i obficie kwitnie dość duża szybko rośnie i te jej kwiatuszki ;:167 ;:170
Awatar użytkownika
olga-s1
100p
100p
Posty: 139
Od: 5 lis 2013, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Róże kraczaste w cieniu domu

Post »

Dzisiaj dostarczono mi ostatnią z zamówionych róż i mam zmartwienie. Krzew jest dość ładny, ale cóż z tego kiedy na dwóch gałązkach są duże otarcia kory, a trzecie to głębokie pęknięcie wzdłuż pędu. Czy zabezpieczenie maścią ogrodniczą wystarczy żeby nie wdała się jakaś choroba. Jeśli coś jeszcze można zrobić żeby ją zabezpieczyć to proszę o radę.
:wit
Pozdrawiam Olga
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Róże kraczaste w cieniu domu

Post »

Maścią i zakopczykuj do tego miejsca bo może wymarznąć ;:185
Barbara2000
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 662
Od: 29 lip 2008, o 20:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Róże kraczaste w cieniu domu

Post »

Mocno przyciąć i zakopczykować.
Awatar użytkownika
olga-s1
100p
100p
Posty: 139
Od: 5 lis 2013, o 15:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Róże kraczaste w cieniu domu

Post »

Mati i Basiu, dzięki za odpowiedź. Zamalowałam maścią, ale przyciąć już więcej nie mogłam bo to najgłębsze uszkodzenie jest dość nisko. Kupowałam już sporo róż w innych szkółkach, ale nigdy nie były uszkodzone i popękane.
:wit
Pozdrawiam Olga
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Róże kraczaste w cieniu domu

Post »

Czy taką teraz przyciętą roze czym zabezpieczyć pęd ?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”