Róże kanadyjskie
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Róże "terminatorki" do strefy 2-5 + info, gdzie je kupić?
Oliwko, Deirde jakie u Was były najniższe temperatury w ciągu ostatnich 2-3 lat?
Mój Cartier regularnie przemarza.
Mój Cartier regularnie przemarza.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże "terminatorki" do strefy 2-5 + info, gdzie je kupić?
Małgosiu gdybyś jeszcze mogła wkleić ich fotki i podać jak z zapachem byłabym bardzo wdzięczna.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże "terminatorki" do strefy 2-5 + info, gdzie je kupić?
Ogólnie u mnie jest ciepło - dwa lata temu była przez kilka dni najniższa temperatura - 34 stopni. W zeszłym roku temperatura schodziła do - 27 stopni gdy na Poznań i okolice zapowiadano co najwyżej - 20 stopni. Część róż też jest posadzona na terenie otwartym - tzw szczere pole, a druga część przy domu, osłonięta.
Ok - Mary Rose silnie pachnie.
Charles Austin - też pachnie, to róża pnąca.
Constance Spry - pachnie ale kwitnie raz.
Chianti - silnie i bardzo przyjemnie pachnie, kwitnie raz.
Ok - Mary Rose silnie pachnie.
Charles Austin - też pachnie, to róża pnąca.
Constance Spry - pachnie ale kwitnie raz.
Chianti - silnie i bardzo przyjemnie pachnie, kwitnie raz.
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Róże "terminatorki" do strefy 2-5 + info, gdzie je kupić?
Bardzo pożyteczny wątek, szczególnie dla początkujących!
Zawsze podkreślam, że najwiarygodniejsze są opinie forumowiczów, którzy opisują swoje doświadczenia z konkretną odmianą.
Trudno oczekiwać od sprzedawcy, że napisze w ofercie, że róża x wymarza w naszych warunkach, a na dodatek jest bardzo podatna na choroby .
Proszę, dzielcie się swoimi doświadczeniami
Helena
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże "terminatorki" do strefy 2-5 + info, gdzie je kupić?
Dzięki Gosiu.
Austin mi się ukorzenia a księżniczka Mary wpisana na listę chciejstw.
Austin mi się ukorzenia a księżniczka Mary wpisana na listę chciejstw.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- roots23
- 500p
- Posty: 798
- Od: 23 sie 2010, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic
Re: Róże "terminatorki" do strefy 2-5 + info, gdzie je kupić?
a co powiecie o róży Abraham Darby? Bo wyczaiłam ją w katalogu i strasznie mi się spodobała. Coś o niej wiecie?
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata
-
- 100p
- Posty: 185
- Od: 12 sie 2011, o 12:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Róże "terminatorki" do strefy 2-5 + info, gdzie je kupić?
Rozetko i Majeczko,
dziękuję pięknie.
Rozetko - ten wątek i zainteresowanie tym tematem, to bardzo dobry pomysł
Może mi się tym razem uda ...
Ta stara norweska odmiana pochodzi prawdopodobnie od róży białej. Zakwita pod koniec maja i kwitnie niesamowicie przez ok. trzy tygodnie. To dość krótko, ale inne róże jeszcze u mnie w tym czasie nie kwitną. Cały krzew jest "obsypany" bardzo obficie kwiatami. Kwitnie na pędach ubiegłorocznych. U mnie niestety nie powtarza kwitnienia, chociaż podobno jeszcze w lipcu mogą pojawić się pojedyncze kwiaty. Później jej ozdobą są duże, zdrowe, zielonkawoszare matowe listki. Jesienią pojawiają się duże, pomarańczowoczerwone owoce pokryte malutkimi "kolcami", które z czasem dojrzewania zmieniają barwę na czerwonokarminową. Nie wymaga okrywania. Nie wymaga corocznego przycinania pędów wiosną, tylko niewielkiego skrócenia dla zachowania pokroju krzewu. Nie wymaga również ścinania przekwitniętych kwiatów. Chyba to odmiana "samoczyszcząca się". Pachnie i ma niewiele kolcy na pędach. U mnie przetrzymała już 6 zim.
Ooops, udało się (zdjęcie przeszło)
dziękuję pięknie.
Rozetko - ten wątek i zainteresowanie tym tematem, to bardzo dobry pomysł
Może mi się tym razem uda ...
Ta stara norweska odmiana pochodzi prawdopodobnie od róży białej. Zakwita pod koniec maja i kwitnie niesamowicie przez ok. trzy tygodnie. To dość krótko, ale inne róże jeszcze u mnie w tym czasie nie kwitną. Cały krzew jest "obsypany" bardzo obficie kwiatami. Kwitnie na pędach ubiegłorocznych. U mnie niestety nie powtarza kwitnienia, chociaż podobno jeszcze w lipcu mogą pojawić się pojedyncze kwiaty. Później jej ozdobą są duże, zdrowe, zielonkawoszare matowe listki. Jesienią pojawiają się duże, pomarańczowoczerwone owoce pokryte malutkimi "kolcami", które z czasem dojrzewania zmieniają barwę na czerwonokarminową. Nie wymaga okrywania. Nie wymaga corocznego przycinania pędów wiosną, tylko niewielkiego skrócenia dla zachowania pokroju krzewu. Nie wymaga również ścinania przekwitniętych kwiatów. Chyba to odmiana "samoczyszcząca się". Pachnie i ma niewiele kolcy na pędach. U mnie przetrzymała już 6 zim.
Ooops, udało się (zdjęcie przeszło)
-
- 100p
- Posty: 185
- Od: 12 sie 2011, o 12:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Róże "terminatorki" do strefy 2-5 + info, gdzie je kupić?
roots23
róża, o którą pytasz 'Abraham Darby' - to "Austinka" angielska. Ponoć ma być dość wytrzymała na mróz..., ale w strefie ... 6A! - chociaż jedna z polskich szkółek podaje jej odporność na mróz ... aż nawet do -29 st. C (?). U mnie niestety (pogranicze 6A/6B) nie przetrwała nawet jednej zimy, a miała dość wysoko na zimę kopczykowaną podstawę krzewu i okrywana stroiszem. Podobnie nie przetrwały ani jednej zimy inne dwie róże z tej samej grupy: 'The Pilgrim' i 'Heritage' - pozostały tylko wspomnienia na fotografiach. Zaś szwedzka królowa 'Queen of Sweden' dość dobrze daje sobie radę już chyba 5 albo 6 zimę - oczywiście odpowiednio zabezpieczona.
Rozetko,
i jeszcze jedna "odsłona" 'Huldalsrosen'
róża, o którą pytasz 'Abraham Darby' - to "Austinka" angielska. Ponoć ma być dość wytrzymała na mróz..., ale w strefie ... 6A! - chociaż jedna z polskich szkółek podaje jej odporność na mróz ... aż nawet do -29 st. C (?). U mnie niestety (pogranicze 6A/6B) nie przetrwała nawet jednej zimy, a miała dość wysoko na zimę kopczykowaną podstawę krzewu i okrywana stroiszem. Podobnie nie przetrwały ani jednej zimy inne dwie róże z tej samej grupy: 'The Pilgrim' i 'Heritage' - pozostały tylko wspomnienia na fotografiach. Zaś szwedzka królowa 'Queen of Sweden' dość dobrze daje sobie radę już chyba 5 albo 6 zimę - oczywiście odpowiednio zabezpieczona.
Rozetko,
i jeszcze jedna "odsłona" 'Huldalsrosen'
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże "terminatorki" do strefy 2-5 + info, gdzie je kupić?
Może dopowiem, że Huldalsrosen, Queen of Sweden, Constance Spry, Mary Rose są do nabycia w Rosarium (link jest gdzieś powyżej).
Ogromnie jestem zadowolona , że ten wątek cieszy się sporym zainteresowaniem. Właśnie o to mi chodziło, aby umożliwić przedstawianie swoich faworytek-terminatorek, stających 'oko w oko' z dużym mrozem, ale również wskazywać zupełnie nowe, nieznane nam jeszcze mrozoodporne odmiany róż .
Jeszcze raz zachęcam do dzielenia się wiedzą, doświadczeniem i własnymi przemyśleniami w przedmiotowej kwestii oraz do poszperania w necie ... .
A teraz chcę przedstawić odmianę róży, która mając w opisach strefę 6, przetrzymuje jednak nasze zimy, zachowując przy tym zielone (czyt. nieprzemrożone) pędy, co wskazuje jednak na cechy mrozoodporności spotykane u róż ze strefy 5. Kieruję się tu opinią kilku forumek, posiadających tę odmianę u siebie już kilka dobrych sezonów.
Chodzi o: Morgengruss, Kordes 1962, strefa jw., pochodzi od róży wichuriana, a więc róża pnąca (climber); pędy do ok.3m dł. w naszych warunkach; kwitnąca teoretycznie cały sezon, przy czym pierwsze kwitnienie jest dość obfite, a kolejne raczej skąpe; odporna na choroby grzybowe; kwiaty pełne duże, pięknie pachnące, w kolorze żółto-koralowo-różowym; krzew o dużym wigorze, mogący rosnąć na stanowisku słonecznym, jak i półcienistym, wytrzymujący warunki nawet naszego podgórskiego klimatu, gdzie rośnie u jednej z nas! Do nabycia w Rosarium.
Zdjęcia mile widziane .
Ogromnie jestem zadowolona , że ten wątek cieszy się sporym zainteresowaniem. Właśnie o to mi chodziło, aby umożliwić przedstawianie swoich faworytek-terminatorek, stających 'oko w oko' z dużym mrozem, ale również wskazywać zupełnie nowe, nieznane nam jeszcze mrozoodporne odmiany róż .
Jeszcze raz zachęcam do dzielenia się wiedzą, doświadczeniem i własnymi przemyśleniami w przedmiotowej kwestii oraz do poszperania w necie ... .
A teraz chcę przedstawić odmianę róży, która mając w opisach strefę 6, przetrzymuje jednak nasze zimy, zachowując przy tym zielone (czyt. nieprzemrożone) pędy, co wskazuje jednak na cechy mrozoodporności spotykane u róż ze strefy 5. Kieruję się tu opinią kilku forumek, posiadających tę odmianę u siebie już kilka dobrych sezonów.
Chodzi o: Morgengruss, Kordes 1962, strefa jw., pochodzi od róży wichuriana, a więc róża pnąca (climber); pędy do ok.3m dł. w naszych warunkach; kwitnąca teoretycznie cały sezon, przy czym pierwsze kwitnienie jest dość obfite, a kolejne raczej skąpe; odporna na choroby grzybowe; kwiaty pełne duże, pięknie pachnące, w kolorze żółto-koralowo-różowym; krzew o dużym wigorze, mogący rosnąć na stanowisku słonecznym, jak i półcienistym, wytrzymujący warunki nawet naszego podgórskiego klimatu, gdzie rośnie u jednej z nas! Do nabycia w Rosarium.
Zdjęcia mile widziane .
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże "terminatorki" do strefy 2-5 + info, gdzie je kupić?
U mnie na pewno co najmniej -28 bywa w styczniu przez jakiś tydzień. Cartierowi zmarzły tylko końcówki pędów, tak z kilka cm.Rozanka pisze:Oliwko, Deirde jakie u Was były najniższe temperatury w ciągu ostatnich 2-3 lat?
Mój Cartier regularnie przemarza.
Ktoś pytał u Abrahama, mnie nawet nie przemarza. Skracam tylko końcówki, jak w przypadku Cartiera.
Natomiast najbardziej odporna moja austinka to chyba Heritage.
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Róże "terminatorki" do strefy 2-5 + info, gdzie je kupić?
Wpisuję się, żeby nie zgubic tego ważnego wątku.
Jako początkująca ogrodniczka wprost marzę o różach bezobsługowych
Mam pytanie - czy mówimy tu wyłącznie o różach, które wytrzymują bez kopczykowania? Trochę się boję zaryzykować... U mnie do tej pory przeżywały zimę wszystkie róże, ale miałam ich tylko 7
Wszystkie też dostawały na zimę kopczyki i nic poza tym. W tym roku posadziłam około 30 krzaków i wiosną się zobaczy - ale oczywiście je zakopczykowałam.
Jako początkująca ogrodniczka wprost marzę o różach bezobsługowych
Mam pytanie - czy mówimy tu wyłącznie o różach, które wytrzymują bez kopczykowania? Trochę się boję zaryzykować... U mnie do tej pory przeżywały zimę wszystkie róże, ale miałam ich tylko 7
Wszystkie też dostawały na zimę kopczyki i nic poza tym. W tym roku posadziłam około 30 krzaków i wiosną się zobaczy - ale oczywiście je zakopczykowałam.
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Róże "terminatorki" do strefy 2-5 + info, gdzie je kupić?
Wpisuję się do tego wątku, żeby go nie zgubić. Pragnę przedstawić kilka róż, które już mam u siebie w ogrodzie. Wybrałam tylko te, które mają podaną mrozoodporność -32* i więcej., bo wydaje mi śię,że tylko te zasługują na miano bezobsługowych. Chociaż i te u niektórych przemarzają do kopczyka. Wszystkie te róże nabyłam w Polsce.
Najpierw wstawię link do stref mrozoodporności http://pl.wikipedia.org/wiki/Strefy_mro ... no%C5%9Bci
Mrozoodporność -32* (4 USDA)
Blanche Moreau, R.rugosa "Agnes", R.rugosa "Ritausma", Reine des Violettes, Comte de Chambord, Stanwell Perpetual wszystkie kupione w Rosarium) oraz Fairy Dance kupiona w Carrefour
Mrozoodporność -34* do -35* (4USDA)
R,rugosa "Kaiserin des Nordens", Bonica, Climbing Rosa, Mrs.John Laing, ( nabyte w Rosarium)
Tuscany Superb, General Stefanik (RosaPlant)
Souvenir Du Dr. Jamaine ( Szkółka Róża)
oraz White New Dawn kupiona w Carrefour
Mrozoodporność -37* do -40* ( 3 i 2 USDA)
R.rogosa "Rotes Meer", R.Rugosa "Hansa", Alexander MacKenzie, Gefylt, Therese Bugnet ( Rosarium)
Wszystkie te róże powtarzają kwitnienie oprócz Tuscany Superb, której zdarza się to ,ale rzadko.
Po tej zimie będę mogła powiedzieć więcej z własnych obserwacji ponieważ róże te są u mnie od wiosny. Jedyne co mogę dodać, że wszystkie bardzo ładnie się przyjęły i niektóre już kwitły przez całe lato.
Najpierw wstawię link do stref mrozoodporności http://pl.wikipedia.org/wiki/Strefy_mro ... no%C5%9Bci
Mrozoodporność -32* (4 USDA)
Blanche Moreau, R.rugosa "Agnes", R.rugosa "Ritausma", Reine des Violettes, Comte de Chambord, Stanwell Perpetual wszystkie kupione w Rosarium) oraz Fairy Dance kupiona w Carrefour
Mrozoodporność -34* do -35* (4USDA)
R,rugosa "Kaiserin des Nordens", Bonica, Climbing Rosa, Mrs.John Laing, ( nabyte w Rosarium)
Tuscany Superb, General Stefanik (RosaPlant)
Souvenir Du Dr. Jamaine ( Szkółka Róża)
oraz White New Dawn kupiona w Carrefour
Mrozoodporność -37* do -40* ( 3 i 2 USDA)
R.rogosa "Rotes Meer", R.Rugosa "Hansa", Alexander MacKenzie, Gefylt, Therese Bugnet ( Rosarium)
Wszystkie te róże powtarzają kwitnienie oprócz Tuscany Superb, której zdarza się to ,ale rzadko.
Po tej zimie będę mogła powiedzieć więcej z własnych obserwacji ponieważ róże te są u mnie od wiosny. Jedyne co mogę dodać, że wszystkie bardzo ładnie się przyjęły i niektóre już kwitły przez całe lato.
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże "terminatorki" do strefy 2-5 + info, gdzie je kupić?
Dodam może linka do Szkółki Róża: http://www.szkolkaroza.pl/pnace.html (cennik podają na e-maila)
Ewo-Gajowa, myślę, że tym nawet bardzo odpornym na mróz różom, nie zawadzi zrobić niewielkiego kopczyka z kompostu, który prócz ochrony przed ewentualnym popękaniem kory na pędach u nasady, odżywi roślinę i da jej na wiosnę lepszy start .
Alutko, a czy mogłabyś dodać jeszcze kilka słów od siebie, dot. pnących terminatorek? Mam na myśli Souvenir Du Dr. Jamaine i Climbing Rosa. Jak długo je masz, w jakim stanie są pędy po zimie, do jakiej dł. dorastają, itp.?
Czy robisz tym wszystkim swoim 'twardzielkom' kopczyki? Jak to wygląda u Ciebie?
Rozanko, a jakie najniższe temperatury występują u Ciebie zimą? Może obok Cartiera przydałaby się jakaś osłona w postaci tujki?
Ewo-Gajowa, myślę, że tym nawet bardzo odpornym na mróz różom, nie zawadzi zrobić niewielkiego kopczyka z kompostu, który prócz ochrony przed ewentualnym popękaniem kory na pędach u nasady, odżywi roślinę i da jej na wiosnę lepszy start .
Alutko, a czy mogłabyś dodać jeszcze kilka słów od siebie, dot. pnących terminatorek? Mam na myśli Souvenir Du Dr. Jamaine i Climbing Rosa. Jak długo je masz, w jakim stanie są pędy po zimie, do jakiej dł. dorastają, itp.?
Czy robisz tym wszystkim swoim 'twardzielkom' kopczyki? Jak to wygląda u Ciebie?
Rozanko, a jakie najniższe temperatury występują u Ciebie zimą? Może obok Cartiera przydałaby się jakaś osłona w postaci tujki?