Róże Annes-i love:) część 2
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11681
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Róże Annes-i love:) część 2
Zapraszam wszystkich do mojego nowego wątku.W związku,że zakwitł mi pierwszy kwiatek otwieram nową książkę:)
Cheppendale ......nareszcie:) pierwszy kwiatek:)
Eden pączki się lekko pokazują
Pąk Abrachama
A tutaj pączek Charlesa Austina.....hmmm czyżby coś go podżarło?
Pąki Pastelli
Leonardo da vinci jeszcze cały zielony
New Dawn pomimo,że dopadła go bruzdownica,ma się nieźle:)
Comte de chambord już znalazła nowe miejsce:)
Na koniec niestety muszę wkleić coś brzydszego
Fotka pokazuje korzeń róży La Perla......wykopałam go,ponieważ nic nie wypuszczał,podciąłam do miejsca szczepienia,jeszcze żyje i teraz pytanie,czy jak posadzę go teraz to trzeba miejsce szczepienia przykryć ziemią,czy ma wystawać.....próbuję ją reanimować......
Cheppendale ......nareszcie:) pierwszy kwiatek:)
Eden pączki się lekko pokazują
Pąk Abrachama
A tutaj pączek Charlesa Austina.....hmmm czyżby coś go podżarło?
Pąki Pastelli
Leonardo da vinci jeszcze cały zielony
New Dawn pomimo,że dopadła go bruzdownica,ma się nieźle:)
Comte de chambord już znalazła nowe miejsce:)
Na koniec niestety muszę wkleić coś brzydszego
Fotka pokazuje korzeń róży La Perla......wykopałam go,ponieważ nic nie wypuszczał,podciąłam do miejsca szczepienia,jeszcze żyje i teraz pytanie,czy jak posadzę go teraz to trzeba miejsce szczepienia przykryć ziemią,czy ma wystawać.....próbuję ją reanimować......
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Ayesha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1331
- Od: 24 sie 2010, o 14:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Zaczęłam pisać w poprzednim wątku ale w tym czasie został zamknięty.
Piękne masz róże,jak niestety skutecznie im się opieram , nie dlatego,
że ich nie lubię ,mam tak mało miejsca,że z czegoś musiałam zrezygnować.
Pozostało mi podziwianie ich w innych ogrodach
Piękne masz róże,jak niestety skutecznie im się opieram , nie dlatego,
że ich nie lubię ,mam tak mało miejsca,że z czegoś musiałam zrezygnować.
Pozostało mi podziwianie ich w innych ogrodach
- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Wskakuje i ja
Edenka piękna
Zresztą wszystkie Twoje okazy zdrowie, piękne zielone listki mają
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże Annes-i love:) część 2
To i ja się dopisuję .
Aniu, również jestem ciekawa, czy taką na pół żywą różę można jakoś wskrzesić do życia? Mam taką jedną nn. Siedzi obecnie w donicy, wykopana z gruntu. Cały dół do miejsca szczepienia miała żywy. Niestety nic do chwili obecnej nie wypuściła...
Aniu, również jestem ciekawa, czy taką na pół żywą różę można jakoś wskrzesić do życia? Mam taką jedną nn. Siedzi obecnie w donicy, wykopana z gruntu. Cały dół do miejsca szczepienia miała żywy. Niestety nic do chwili obecnej nie wypuściła...
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Aness i Monik ,
Może potrzymajcie jeszcze i Wam zrobią niespodzianke jak u mnie Madame
Aness
piękne zdrowe róże posiadasz i jakie ukwiecone pewnie masz słonko przez caly dzień w ogrodzie
Może potrzymajcie jeszcze i Wam zrobią niespodzianke jak u mnie Madame
Aness
piękne zdrowe róże posiadasz i jakie ukwiecone pewnie masz słonko przez caly dzień w ogrodzie
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11681
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Witajcie moi mili goście tralaluszy ,Ayesha ,Moniś,Jszfred
Ayesha ja też juz mam coraz mniej miejsca,ale zawsze coś innego wypadnie i w to miejsce róża oczywiście wskakuje:)
Aguś trzymam kciuki za Twoją Edenkę,żebyś mogła się cieszyć nią:)
Moniś ja wczoraj wykopałam kilka róż,bo nie dawały oznak życia.....jestem niestety niecierpliwa
A więc wykopałam Fellowship ,La Perla,dwie sztuki Rufflesek,które miały być moimi hitami,na które się napatrzałam u hall
Mr Lincoln cały zgnił,nie było co ratować.
Reszta ma się dobrze.....tylko teraz pozostało czekanie na kwiatki:)
Ayesha ja też juz mam coraz mniej miejsca,ale zawsze coś innego wypadnie i w to miejsce róża oczywiście wskakuje:)
Aguś trzymam kciuki za Twoją Edenkę,żebyś mogła się cieszyć nią:)
Moniś ja wczoraj wykopałam kilka róż,bo nie dawały oznak życia.....jestem niestety niecierpliwa
A więc wykopałam Fellowship ,La Perla,dwie sztuki Rufflesek,które miały być moimi hitami,na które się napatrzałam u hall
Mr Lincoln cały zgnił,nie było co ratować.
Reszta ma się dobrze.....tylko teraz pozostało czekanie na kwiatki:)
- tralaluszy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3302
- Od: 5 sty 2010, o 18:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Z moich dwóch La Perli jedna ładnie rośnie, a druga właśnie wygląda na trupa zupełnego, choć wcześniej wypuszczała listki. Sadziłam tej wiosny.
Pozdrawiam - BabajAGA
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11681
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Tralaluszy u mnie też wypuściła piękne,dorodne liście,ja sadziłam ją wczesną jesienią bo we wrześniu.Wtedy było kilka ciepłych dni i listki ruszyły jak szalone.Nie podobało mi się to,ale co miałam zrobić
Teraz żałuję,że tak szybko wtedy je posadziłam.....aha moja Princessa de luksembourg całkiem wymarzła,kompletnie zgniła,zero zielonego,a miałam cichą nadzieję,że ruszy W jej miejsce posadzę nowy nabytek przy oczku Williama Morrisa-angielkę.....
Teraz żałuję,że tak szybko wtedy je posadziłam.....aha moja Princessa de luksembourg całkiem wymarzła,kompletnie zgniła,zero zielonego,a miałam cichą nadzieję,że ruszy W jej miejsce posadzę nowy nabytek przy oczku Williama Morrisa-angielkę.....
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3192
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Annes, będę zaglądać regularnie
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4040
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Witam w nowym wątku
Żeby Ci nie było smutno to z jesiennych zakupów z RĆ zostały tylko Pomponelle i Aleksandra -Princesse de Luxemburg.Na La Perlę miałam ochotę i już się wyleczyłam z róż szlachetnych.
Comte-jest niezawodna.Mam dwie i chyba dokupię No i Chippendale-cudo,moja się reanimuje po zimie
Żeby Ci nie było smutno to z jesiennych zakupów z RĆ zostały tylko Pomponelle i Aleksandra -Princesse de Luxemburg.Na La Perlę miałam ochotę i już się wyleczyłam z róż szlachetnych.
Comte-jest niezawodna.Mam dwie i chyba dokupię No i Chippendale-cudo,moja się reanimuje po zimie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Aneczko,
naprawdę róże pięknie ci wystartowały! Nawet mój Eden nie jest tak daleko w pąku
Tą przyciętą różę możesz całą zasypac ziemią, jeśli żyje, to coś wypuści
Zawsze jest nadzieja. Kiedyś moja Golden Showers ruszyła dopiero w czerwcu spod ziemi, a myślałam, że padła.
naprawdę róże pięknie ci wystartowały! Nawet mój Eden nie jest tak daleko w pąku
Tą przyciętą różę możesz całą zasypac ziemią, jeśli żyje, to coś wypuści
Zawsze jest nadzieja. Kiedyś moja Golden Showers ruszyła dopiero w czerwcu spod ziemi, a myślałam, że padła.
- Aga2
- 200p
- Posty: 448
- Od: 31 mar 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Róże Annes-i love:) część 2
Chippendale co za krzew mnie coś wypuściło mizernego z wiosny . Muszę uważać na tą róże bo śnieg zwiewało z jej miejca, mogła mieć faktycznie trudno .
Krzaki róż masz dorodne aż miło patrzeć.
Krzaki róż masz dorodne aż miło patrzeć.
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Mój ogród