Róża na pniu - pytania
-
- 200p
- Posty: 341
- Od: 17 maja 2012, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: strefa 6a
Re: Róża na pniu - pytanie
jakrena
Dla róż na kiju problemem nie jest pełne słońce tylko pełna zima, bo miejsce szczepienia jest "na górze" kiepsko zabezpieczone w przypadku mroźnych zim. Nie syp, róże na początek mają się przyjąć w nowym miejscu. Poczytaj może ten temat od początku. Tu wszystko jest tylko trzeba czytać.
Dla róż na kiju problemem nie jest pełne słońce tylko pełna zima, bo miejsce szczepienia jest "na górze" kiepsko zabezpieczone w przypadku mroźnych zim. Nie syp, róże na początek mają się przyjąć w nowym miejscu. Poczytaj może ten temat od początku. Tu wszystko jest tylko trzeba czytać.
Re: Róża na pniu - pytanie
dzięki za info oczywiście przeczytałam cały wątek ale moje pytanie nie dotyczyło zimowania tylko sadzenia róży nowej .. na temat zimowania jest mnóstwo informacji ale tym zajmę się za kilka miesięcy, poki co przyjadą za dwa tygodnie różyczki pienne i prawdę mówiąc oczekiwałam porad w stylu praktycznym.
-
- 200p
- Posty: 341
- Od: 17 maja 2012, o 20:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: strefa 6a
Re: Róża na pniu - pytanie
jakrena
Jeżeli chodzi o zimowanie takiej róży to ten temat można już uwzględniać przy sadzeniu. Chodzi o to że gdy taką róże sadzisz do gruntu to sadzisz ją lekko pochyloną, żeby było łatwiej na jesieni przygiąć ją i zakopać wrażliwy na przemarźnięcie koniec.
Jeżeli masz zamiar sadzić ją w donicę to sadzisz pionowo. Piszesz że dostaniesz kwitnące krzewy, więc dostaniesz je w doniczkach produkcyjnych, a później przesadzisz u siebie w coś większego, jak sądzę. W sumie to nie mam u siebie róż w donicach, tylko czasami coś tymczasowo więc wiele nie doradzę, ale jak najbardziej masz do poczytania ten temat:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=49110
Tam powinno być dużo praktyki. Jeżeli zdecydujesz się posadzić je do gruntu to zerknij na dowolny temat o sadzeniu róż, bo ten kij to dzika róża i sadzi się ją jak te normalne, z tym że nie musisz sadzić jej te 5cm głębiej jak wielkokwiatowe i rabatówki, bo miejsce szczepienia i tak masz wysoko nad ziemią.
Jeżeli chodzi o zimowanie takiej róży to ten temat można już uwzględniać przy sadzeniu. Chodzi o to że gdy taką róże sadzisz do gruntu to sadzisz ją lekko pochyloną, żeby było łatwiej na jesieni przygiąć ją i zakopać wrażliwy na przemarźnięcie koniec.
Jeżeli masz zamiar sadzić ją w donicę to sadzisz pionowo. Piszesz że dostaniesz kwitnące krzewy, więc dostaniesz je w doniczkach produkcyjnych, a później przesadzisz u siebie w coś większego, jak sądzę. W sumie to nie mam u siebie róż w donicach, tylko czasami coś tymczasowo więc wiele nie doradzę, ale jak najbardziej masz do poczytania ten temat:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=41&t=49110
Tam powinno być dużo praktyki. Jeżeli zdecydujesz się posadzić je do gruntu to zerknij na dowolny temat o sadzeniu róż, bo ten kij to dzika róża i sadzi się ją jak te normalne, z tym że nie musisz sadzić jej te 5cm głębiej jak wielkokwiatowe i rabatówki, bo miejsce szczepienia i tak masz wysoko nad ziemią.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1218
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Róża na pniu - pytanie
Czy ktoś ma doświadczenie z takimi małymi różami na pniu (wys 40cm) które można teraz kupić np w Lidlu?
Chciałabym je uprawiać w donicach i zimować w zimnym pomieszczeniu. Ale nie wiem czy warto, czy nie okażą się jednorazówkami.
Chciałabym je uprawiać w donicach i zimować w zimnym pomieszczeniu. Ale nie wiem czy warto, czy nie okażą się jednorazówkami.
Pozdrawiam. Sławka
- Perek11
- 100p
- Posty: 147
- Od: 10 mar 2013, o 12:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olkusz
Re: Róża na pniu - pytanie
Marcin?
-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 4 lis 2015, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
okrywanie róż
Mam róże na pniu i pnącą.Czy już pora aby okryć różę na pniu akrowłókniną iczy to wystarczy bo czutałem że tak?A czy różę pnącą wystarczy przysypać na wysokości szczepionego miejsca czy lepiej jeszcze coś zrobić?
- jafhar
- 100p
- Posty: 149
- Od: 12 lip 2011, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Róże pienne,okrywanie na zimę
Ja bym poczekał az temperatury w dzień zaczną oscylować wokół 5 stopni, a w nocy do -5. Ostatnimi dniami dochodzie do 16-19 stopni w ciągu dnia, a dodatkowe okrycie włókniną może spowodować wegetację.
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 662
- Od: 29 lip 2008, o 20:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Róże pienne,okrywanie na zimę
Tu są porady obrazkowe http://www.oczarjk.pl/?act=264 łatwiejsze do wyobrażenia dla początkujących. Zasadą jest, aby nie okrywać róż zbyt wcześnie jak jest ciepło, gdzie róże mają jeszcze sporo liści bo można zrobić więcej szkody niż pożytku.
-
- 200p
- Posty: 479
- Od: 4 lis 2015, o 15:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Róże pienne,okrywanie na zimę
Właśnie dziś okryłem swoje róże na pniu purpurowa i czerwona.Temperatura w nocy spada do -6 zaś za dnia -2.Róża czerwona zgubiła już liście zaś purpurowa miała jescze liście.Nie chciałem ryzykować więc je okryłem-nogę i miejsce szczepienia okryłem ociepleniem do rur zaś koronę obwiazałem sznurkiem ale nie za mocno żeby łatwiej się okrywało kilkoma warstwami agrowłókniny na tzw.cukierka.Całość przywiązałem do tyczki.Chciałem te liście oberwać tylko bałem się że narobie jej ran i ciężej zniesie zimę.Czy to jej nie zaszkodzi gdy ma jeszcze liście?Przecież nie będę czekał do połowy grudnia spadnie jej ostatni listek.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 16
- Od: 8 lis 2016, o 22:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Czy śnieg zaszkodzi różom?
Witam, w Lublinie popadał mokry śnieg, a po południu ma dopadać go więcej. Czy może on zaszkodzić różom, które jeszcze nie zrzuciły liści??
Są to róże na pniu, historyczne, wielkokwiatowe, rabatowe i okrywowe czyli jest ich ogólnie sporo:)
Pozdrawiam,
Andrzej
Są to róże na pniu, historyczne, wielkokwiatowe, rabatowe i okrywowe czyli jest ich ogólnie sporo:)
Pozdrawiam,
Andrzej
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże pienne,okrywanie na zimę
Zaszkodzić może w tym sensie, że ciężki śnieg jest w stanie powyginać gałęzie, a nawet i połamać.