Odmiany róż okrywowych
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 609
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Odmiany róż okrywowych
Basiu, w takim razie pewnie będziesz z nich zadowolona, u mnie kwitły właściwie bez przerwy, tylko momentami miały trochę mniej kwiatów. I akurat moje czerwone są niższe od tych różowych, nawet sporo...
Nela, może jeszcze coś napisz-jak nisko je tniesz? I kiedy-tylko na wiosnę, czy później też?
Agnesko... Ja właśnie dlatego bałam się ciąć, żeby mi nie wypuściły takich batów, a i tak są zbyt duże. Nie pomyślałam za to, że takie słabe cięcie może zmniejszyć ilość kwiatów. Będę się przyglądać.
W przyszłym roku i tak zetnę je nisko, bo już zaczynają mnie zaczepiać przy każdym wejściu na posesję...
Nela, może jeszcze coś napisz-jak nisko je tniesz? I kiedy-tylko na wiosnę, czy później też?
Agnesko... Ja właśnie dlatego bałam się ciąć, żeby mi nie wypuściły takich batów, a i tak są zbyt duże. Nie pomyślałam za to, że takie słabe cięcie może zmniejszyć ilość kwiatów. Będę się przyglądać.
W przyszłym roku i tak zetnę je nisko, bo już zaczynają mnie zaczepiać przy każdym wejściu na posesję...
Pozdrawiam,Vivien333
Re: Odmiany róż okrywowych
Szukam gatunku róż w miarę bezproblemowych w uprawie. Wiem, że róże okrywowe nie są bardzo wymagające, jednak martwi mnie fakt występowania odrostów korzeniowych przez wielu określany jako kłopotliwy. Jak to z tym w rzeczywistości jest? Da się łatwo zapanować nad grupą kilkunastu sztuk? Może jesteście w stanie polecić mi inne gatunki róż mniej problemowe?
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9813
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Odmiany róż okrywowych
Róże okrywowe nie mają odrostów korzeniowych. Takie tendencje ma np rosa rugosa i bywa ona wykorzystywana jako okrywowa, ale to chyba na wydmach
Róże okrywowe z reguły są różami szczepionymi jak rabatowe czy inne. Ich "okrywowość" polega na tym, że mają płożące, rozkrzewiające się pędy. Da się zapanować nad kilkunastoma krzewami. Wybierz taką, jaka Ci się podoba, rzadko kiedy sprawiają problemy. Zachęcam do lektury całego wątku, a na pewno się czegoś dowiesz!
Róże okrywowe z reguły są różami szczepionymi jak rabatowe czy inne. Ich "okrywowość" polega na tym, że mają płożące, rozkrzewiające się pędy. Da się zapanować nad kilkunastoma krzewami. Wybierz taką, jaka Ci się podoba, rzadko kiedy sprawiają problemy. Zachęcam do lektury całego wątku, a na pewno się czegoś dowiesz!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 609
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Odmiany róż okrywowych
Witajcie!
Moje nowe nabytki zaczynają kwitnąć
Na razie wsadziłam do gruntu tylko LUPO (miniatura-już kwitnie) i Stadt Rom (na razie nie kwitnie). Pozostałe jeszcze czekają w doniczkach, aż zwolni się dla nich miejsce. Pokażę Wam jak wyglądają. Tu Bienenweide Rot i Snow Star (dwie zakwitły, dwie mają tylko pąki):
a tu z bliska-Bienenweide:
i Snow Star (na razie otwarła tylko jeden kwiatek):
takasobie napisała:
"Róże okrywowe nie mają odrostów korzeniowych."
Mojej jednak coś wyrosło:
to ta jaśniejsza gałązka po lewej stronie. Pewnie wybiła z podkładki? Rozumiem, że należy toto usunąć?
Moje nowe nabytki zaczynają kwitnąć
Na razie wsadziłam do gruntu tylko LUPO (miniatura-już kwitnie) i Stadt Rom (na razie nie kwitnie). Pozostałe jeszcze czekają w doniczkach, aż zwolni się dla nich miejsce. Pokażę Wam jak wyglądają. Tu Bienenweide Rot i Snow Star (dwie zakwitły, dwie mają tylko pąki):
a tu z bliska-Bienenweide:
i Snow Star (na razie otwarła tylko jeden kwiatek):
takasobie napisała:
"Róże okrywowe nie mają odrostów korzeniowych."
Mojej jednak coś wyrosło:
to ta jaśniejsza gałązka po lewej stronie. Pewnie wybiła z podkładki? Rozumiem, że należy toto usunąć?
Pozdrawiam,Vivien333
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10362
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Re: Odmiany róż okrywowych
Pielęgnacja okrywowych odmian róż
wydany w Zieleń Miejska ? 2008-6
http://e-czytelnia.abrys.pl/zielen-miej ... n-roz-8610
wydany w Zieleń Miejska ? 2008-6
http://e-czytelnia.abrys.pl/zielen-miej ... n-roz-8610
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 609
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Odmiany róż okrywowych
Snow Star i Bienenweide kwitną, choć nadal w donicach (wciąż jeszcze czekają aż zwolni się miejsce):
Snow Star niestety chorowała (podobno mączniak rzekomy-w/g sprzedawcy). Straciła sporo liści (oberwałam) i kilka pędów-
już potraktowana odpowiednim środkiem zaczyna wygladać lepiej.
a tu Stadt Rom:
wciśnięta trochę między inne rośliny... Liczę, że je przerośnie, a jak nie, to usunę te, które są zbyt blisko ;-)
Snow Star niestety chorowała (podobno mączniak rzekomy-w/g sprzedawcy). Straciła sporo liści (oberwałam) i kilka pędów-
już potraktowana odpowiednim środkiem zaczyna wygladać lepiej.
a tu Stadt Rom:
wciśnięta trochę między inne rośliny... Liczę, że je przerośnie, a jak nie, to usunę te, które są zbyt blisko ;-)
Pozdrawiam,Vivien333
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 609
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Odmiany róż okrywowych
Agneska napisała:
"Ja tnę moje Fairy prawie jak rabatowe. Im mocniej się je tnie tym dłuższe i sztywniejsze pędy wypuszczają, ale mniej pędów. Przy słabym cięciu u mnie przynajmniej gorzej (mniej bujnie) kwitną."
Właśnie widzę efekty słabego cięcia- pędy są długaśne i wiotkie, na końcach pędów małe kwiaty- mniejsze, niż w zeszłym roku. W ogóle jakoś słabo to wygląda, choć pojedyncze kwiatki nawet ładne- w różnych odcieniach- od bieli do jasnego różu (tylko kto się przygląda pojedynczym kwiatkom? )
Nie wiecie, czy można to jakoś naprawić jeszcze w tego lata? Np przyciąć po kwitnieniu... jest szansa, że wypuszczą nowe pędy i jeszcze w tym sezonie zakwitną?
zakwitła Fairy king:
Jest śliczna
Szkoda, że mój aparat przekłamuje kolor czerwony. Zawsze intensywnie czerwone kwiatki wychodzą jakby były plastikowe ...
"Ja tnę moje Fairy prawie jak rabatowe. Im mocniej się je tnie tym dłuższe i sztywniejsze pędy wypuszczają, ale mniej pędów. Przy słabym cięciu u mnie przynajmniej gorzej (mniej bujnie) kwitną."
Właśnie widzę efekty słabego cięcia- pędy są długaśne i wiotkie, na końcach pędów małe kwiaty- mniejsze, niż w zeszłym roku. W ogóle jakoś słabo to wygląda, choć pojedyncze kwiatki nawet ładne- w różnych odcieniach- od bieli do jasnego różu (tylko kto się przygląda pojedynczym kwiatkom? )
Nie wiecie, czy można to jakoś naprawić jeszcze w tego lata? Np przyciąć po kwitnieniu... jest szansa, że wypuszczą nowe pędy i jeszcze w tym sezonie zakwitną?
zakwitła Fairy king:
Jest śliczna
Szkoda, że mój aparat przekłamuje kolor czerwony. Zawsze intensywnie czerwone kwiatki wychodzą jakby były plastikowe ...
Pozdrawiam,Vivien333
-
- 100p
- Posty: 114
- Od: 30 gru 2014, o 23:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Odmiany róż okrywowych
Aspirin Rose,rabatowa/okrywowa,u mnie okrywowa po czterech latach się zrobiła i ma ponad 1,5 m szerokości
Centro Rose,też fajna,odporna na mróz
Centro Rose,też fajna,odporna na mróz
Kasia
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Odmiany róż okrywowych
Vivien, nie cięłabym the Fairy tak mocno o tej porze roku. Ja wycinam przekwitłe kwiatostany. Po wycięciu kwiatostanów i zasileniu jest równie obfity jak pierwszy rzut kwitnienia jesienią.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 609
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Odmiany róż okrywowych
Dzięki Agnesko.
Chyba więc daruję im w tym roku i też tylko przytnę przekwitłe kwiatostany.
Za to w przyszłym roku na wiosnę na pewno mocno je skrócę.
Piękne masz te róże, u mnie kwiaty są jakieś bardzo drobne w tym roku (ale też warunki mają nienajlepsze...
Chyba więc daruję im w tym roku i też tylko przytnę przekwitłe kwiatostany.
Za to w przyszłym roku na wiosnę na pewno mocno je skrócę.
Piękne masz te róże, u mnie kwiaty są jakieś bardzo drobne w tym roku (ale też warunki mają nienajlepsze...
Pozdrawiam,Vivien333
- tomaszkowa
- 500p
- Posty: 716
- Od: 28 paź 2013, o 17:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Odmiany róż okrywowych
Pozdrawiam. Beata.
- vivien333
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 609
- Od: 11 paź 2015, o 12:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opolszczyzna
Re: Odmiany róż okrywowych
Tomaszkowa... A te jasnoróżowe pustaczki z fotki na dole to jak się nazywają? Jakiej są wysokości?
Trochę podobne do moich Snow Star, tylko inny kolor mają.
Zakochałam się w tych pustych różach, choć raz po raz słyszę pytania typu: "to są róże? naprawdę?!"
Trochę podobne do moich Snow Star, tylko inny kolor mają.
Zakochałam się w tych pustych różach, choć raz po raz słyszę pytania typu: "to są róże? naprawdę?!"
Pozdrawiam,Vivien333