Jak i kiedy ciąć róże wiosną ?

ODPOWIEDZ
koka
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 7 lut 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Ja dzis też swoje przyciełam.
Mam pytanie czy i jak przyciąc rożę pnącą(nazwy nie znam)nie powtarza kwitnienia ma fioletowe kwiatki i strasznie urosła w zeszłym roku.
elizabett-1977
200p
200p
Posty: 278
Od: 20 sty 2009, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Żywca

Post »

Ja chciałam zapytać o róże na pniu.Psadzone w zeszłym roku,więc będzie to pierwsze cięcie.Jeszcze są okryte i zakopczykowane.Proszę o radę jak mam je przyciąć.

Pozdrawiam;)
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

A ja jeszcze o miedzianie.
W jakim stężeniu rozrabiać?
Na opakowaniu nie ma ani słowa o różach.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

elizabett-1977 pisze:Ja chciałam zapytać o róże na pniu.Psadzone w zeszłym roku,więc będzie to pierwsze cięcie.Jeszcze są okryte i zakopczykowane.Proszę o radę jak mam je przyciąć.
Pozdrawiam;)
Tnie się tak, jak krzewiaste lub okrywowe.
Co jest zaszczepione, jako korona?


Andrzeju, zależy jakie masz stężenie:

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=15260
Betix75
50p
50p
Posty: 87
Od: 16 wrz 2007, o 16:34
Lokalizacja: wielkopolska

Post »

Haniu, ja z prośbą do Ciebie, jak mam przyciąć moje róże na paliku? Czy mogłabyś mi wskazać, które gałązki wymagają cięcia ? Oto one poniżej: Obrazek Obrazek Obrazek

Chciałam kupić w ogrodniczym, polecany przez Was Funaben, ale otrzymała informację, że został wycofany ze sprzedaży. Wobec tego kupiłam cos takiego:
Obrazek
Rozumiem, ze po cięciu róż, tzw. "rany cięte" powinnam posmarować daną maścią. Ale czy powinnam jeszcze zabezpieczyć np. agrowłókniną, czy sama maść wystarczy? No i czy w ogóle ten produkt jest godny polecenia?


A teraz moje inne nabytki, które mnie cieszą, jestem laikiem w tym temacie, więc na razie kieruję sie kolorystyką i obrazkami zamieszczonymi na roslince. Nie znam się na gatunkach i fachowych nazwach róz. Ale chętnie czytam Wasze posty i staram się uczyć i zapamietywać. Ogród dopiero tworzę, może kiedyś odważę się go pokazać :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Czy przed posadzeniem tych róż powinnam im przyciąć korzenie, tak jak pokazano w instrukcji ?
Obrazek

A na koniec moja miniaturka posadzona do ogrodu :)

URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/713 ... 83f4f.html]Obrazek[/URL]

Pozdrawiam w deszczowe popołudnie z wielkopolski!
Tego na co za późno, tego szkoda...
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

One młódki, jeszcze do ostrego formowania.
Ja, cięłabym WSZYSTKIE PIENNE - tak, na 2- 3 oczka
( ostatnie pozostające oczko, ma patrzeć na zewnątrz krzewu).
Z pozostawionych oczek, każde powinno dac gałązkę,
bo po skróceniu korony, hormony zaktywizują resztę śpiących pąków
i każdy, wyda kolejną gałazkę.
Teraz robią j=się z nich długie miotły, kwitnące tylko na szczytach pędów.
Z cięciem, poczekaj na forsycje lub liście brzóz.

Obrazek

Potem wypedzluj rany maścią ogrodniczą, jest ok.
Agrowłoknina w pogotowi, jeśli mrozy idą - zakładaj lekko otulając- niech oddychają pod nią.

KOrzenie podciąć - oczywiście, to pobudza je do rozrastania, jak amfetamina.
Kapersowe, przed sadzeniem, wymocz 24h, żeby uzupełniły wodą tkanki.
Awatar użytkownika
fgora
200p
200p
Posty: 356
Od: 16 lis 2008, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

zetnij większość pędów na wysokości do 20 cm. i zostaw te zgrubiałe a te dzikie i te wypuszczone z ziemi zetnij bo to są takie jak "wilki" na drzewach ... zostaw te z miejsca szczepienia... :D :D :D
Pozdrawiam Filip
Betix75
50p
50p
Posty: 87
Od: 16 wrz 2007, o 16:34
Lokalizacja: wielkopolska

Post »

Haniu, pieknie dziękuje :)

niestety muszę poczekać z cięciem, bo właśnie mój ogród jest pod działaniem zadymki śnieżnej :( mam już dość zimy !Haniu, a które to róże są kapersowe ?
Tego na co za późno, tego szkoda...
Awatar użytkownika
cattleya
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1116
Od: 6 maja 2007, o 13:19
Lokalizacja: Łódź

Post »

Wtym roku kupowałam Funaben.
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Mariolka
200p
200p
Posty: 312
Od: 7 sie 2007, o 17:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Post »

U mnie tez zima na całego! Sypało i to porzadnie! Ja czekam do 1 kwietnia z przycinaniem róż:D

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Kapersy - golas korzeniowy zawinięty w trociny/ torf i ofoliowany,
czyli, forma przetrwalnikowa róży. :wink:
Często w marketach, gdy torf wyschnie,
są to półtrupki z zasuszonym systemem pobierania pokarmu.


A cięte róże teraz, na przednówku, to normalnie TRAGEDIA.
Nekrozy, przemrożenia i otwarte dla infekcji rany.
Aż współczuję wszystkim, którzy za wcześnie chwycili za sekator. :cry:
Awatar użytkownika
raistand
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2389
Od: 18 mar 2007, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Oj nie strasz kobieto...
:?
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10362
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Nie straszę, sama tak kiedyś pocięłam " metodą wrocławską" w marcu.
I straciłam połowę róż , po kwietniowych śniegach i mrozach. :oops: .
Szczęściem, to były pierwsze, górskie doświadczenia
i juz mnie nie korci do" wczesnych ataków z sekatorem". :lol:
Róży doprawdy nic sięn ie stanie, gdy utnie się ją w stanie liściowym.
KOrzenie obudzone, pokarm pobiera i szybko zamknie rany,
a soki w większej ilości dotrą do paków poniżej cięcia i dadzą im " odrzutową siłę wzrostu".

Gorzej, gdy przytnie się róże za wcześnie.
Tu, już trupie efekty - poszło pół korony.

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”