Identyfikacja róż - część 2

[elzbieta 2010]

Witam serdecznie .Przypuszczam , że w dobrym miejscu zamieszczam swoja różę do identyfikacji , że nie muszę zakładać do tego nowego tematu. Jest to mój pierwszy post na forum , więc jeszcze niezbyt sprawnie się tu poruszam. Przejrzałam Wasze ogrody , poczytałam tematy o różach i...mam nadzieje , że mi potraficie pomóc zidentyfikować niektóre z moich róż. Na początek róża , którą otrzymałam z powodu likwidacji pewnego ogrodu.Była przesadzana późną wiosną , więc to , że powiem , iż krzew niewysoki nie będzie odzwierciedlał prawdy.Kwitła do października , kwiaty zmieniały barwę w zależności od fazy rozwoju. Kwiaty dość duże , ok 8-9 cm, z plamistością sobie dobrze radziła Oto ona

[Deirde]

Witaj Elżbieto na forum, bardzo dobrze sobie poradziłaś. Róża jest podobna do odmiany Navoika pana Byczkowskiego - może ktoś ją ma na forum i może potwierdzić.

[elzbieta 2010]

Dzięki za podpowiedź
Poszukałam informacji o Navoice i mam dwojakie odczucia . Z jednej strony opis pasuje. Wątpliwości pojawiły się , gdy przeglądałam zdjęcia - na jednych jest niepodobna , ( bo moja jak rozkwita to jest całkiem żółta - właściwie pomarańczowa , bez czerwonych czy różowych brzegów , ten róż dostaje kwiat w kilka dni po rozkwitnięciu). Natomiast niektóre źródła podają , że na brzegach płatków ma czerwony kolor.
Może faktycznie ktoś na forum ma Navoikę - prosiłabym o wstawianie zdjęć dla porównania

[dawidbanan]

To może pomozecie w identyfikacji tej:


Mam ją w ogrodzie, ale była taka piękna, że aż ściąłem ją do wazonu.

[kattka24]

A ja mam problem z moją Tuscany. Nie jestem pewna czy to ta odmiana. Mam wrażenie, że moja ma za pełne te kwiaty, które są, jak widać, dość zbite i nie rozwijają się do tego stopnia by pokazać wnętrze, na zdjęciach tej odmiany widać je wyraźnie. Co o niej sądzicie, tak ma być czy mam coś innego...takie bardzo austinowate są jak dla mnie

[camellia]

Z pewnością nie jest to Tuscany.

[JSZFRED]

Kasiu pooglądaj sobie Tuskany w moim wątku Twoja bardziej mi przypomina Othella


Teraz ja proszę o pomoc w identyfikacji mojej białej różyczki została posadzona sześć lat temu kiedy jeszcze ja miałam zerową wiedzę na temat róż wystarczyło, że był napis rabatowa kwitnie słabo ale rośnie w dużym cieniu jak większość róż w moim ogródku, łapie troszkę plamistości, liście ciemno zielone raczej matowe, kwiaty są dość duże pąki ma do późnej jesieni,

[JSZFRED]

cd,
i jeszcze jedna różyczka nn posadzona w tym samym czasie jw.
czerwona trochę taka aksamitna o bardzo dużych pięknie pachnących kwiatach, ciemne raczej matowe liście, kwitnie do późnej jesieni, łapie trochę plamistości

[kattka24]

No to już na 100 % wiem, że to nie Tuscany. Mnie też najbardziej przypomina Otella. Dobrze, że mi nie wymarzła, bo w poprzednią zimę nie usypałam jej nawet kopczyka. Założyłam, że Tuscany będzie odporna, zdziwiłam się jak przemarzła do poziomu gruntu. W tym roku przesadzę ją na lepsze stanowisko, bo rośnie w spartańskich warunkach, przy tej róży NN. Kto ją zna?

[tralaluszy]

Ma czarne owoce?

[kattka24]

Tak, ma, chyba mam pimpinellifolię Dzięki

[Fafka]

JSZFRED, czy ta Twoja róża nie jest podobna do mojej





Ja tam fachowcem od rozpoznawania róż nie jestem, ale jak zobaczyłam Twoje zdjęcia, to jakbym widziała swoją różyczkę. Moja to: Concerto. (Jest jeszcze inna róża o tej nazwie, różowawa, nie mam pojęcia, dlaczego hodowcy nadają te same nazwy różnym różom).

Tu jeszcze bardziej rozwinięty kwiat

[JSZFRED]

Jolu dzięki podobna, ale to nie ta moja jest bardziej aksamitna i bardziej czerwona kolorem identyczna jak Erotika,

[Fafka]

Szkoda, że nie pomogłam. Z kolorem czerwonym na zdjęciach, to wyższa szkoła jazdy. W fotografii amatorskiej nigdy nie wychodzi, jak należy. Zobacz: i Twoje i moje zdjęcia - na każdym inny odcień. Moja róża w naturze jest, powiedziałabym, klasycznie mocno czerwona.

[JSZFRED]

Jolu czym dłużej się jej przyglądam to sama mam teraz wątpliwości, możne i faktycznie Ty masz rację dzięki serdeczne za pomoc