"Smoleńsk? - ten film warto obejrzeć ! Dlaczego ? RECENZJA.

Humor, psychologia, podróże, pokrewne.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Administrator
---
Posty: 7567
Od: 28 gru 2006, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

"Smoleńsk? - ten film warto obejrzeć ! Dlaczego ? RECENZJA.

Post »

?Smoleńsk? - ten film warto obejrzeć. Dlaczego? RECENZJA - http://www.niezalezna.pl

Obrazek

foto: Kadr z filmu "Smoleńsk"


?Smoleńsk? jest filmem nierównym, chropowatym, momentami pozbawionym dramaturgicznego oddechu, ale jako całość zdecydowanie się broni.
I to zarówno przed zbyt zjadliwą krytyką jego artystycznych walorów, jak i przed atakami proputinowskich cyngli.


Na film Antoniego Krauze wybierałem się - po obejrzeniu zwiastuna - jak na ścięcie. Na szczęście całkowicie nieudany trailer nie oddaje tego, co oglądamy w trakcie dwugodzinnego seansu - choć minusów oczywiście nie brak. Najbardziej razi niekonsekwentne poprowadzenie głównej roli dziennikarki Niny (Beata Fido). Reporterka odkrywająca stopniowo prawdę o katastrofie smoleńskiej bez żadnej psychologicznej logiki miota się między emocjonalnym zaangażowaniem w tragedię a bezmyślnym publikowaniem kolejnych "wrzutek". I nie jest to wina aktorki, lecz raczej twórców filmu, którzy uczynili z jej postaci tylko i wyłącznie motor napędowy całej historii.

W ?Smoleńsku? szwankuje też dramaturgia. Tempo filmu jest nierówne, a w połowie seansu - głównie w wyniku klejenia fabuły faktografią i nieraz zbyt drętwymi dialogami - wkrada się kilkuminutowy galimatias. Parę fragmentów z powodzeniem można byłoby wyciąć (okrzyk ?Ruskie zabiły Kaczora?, scena łóżkowa, wymienianie ofiar ?seryjnego samobójcy?) lub nakręcić jeszcze raz (intro z Jakiem, scena protestu przeciwko pochowaniu pary prezydenckiej na Wawelu).

Ale są i mocne strony. Znakomita Aldona Struzik w roli generałowej zachwyci każdego, kto miał okazję poznać Ewę Błasik. Podobają się także inni aktorzy: Jerzy Zelnik grający tajemniczego dyplomatę, który przypomina Tomasza Turowskiego; przekonujący, zwłaszcza jak na tak mało rozwiniętą rolę, Maciej Półtorak (jako operator Mateusz); wreszcie Lech Łotocki wcielający się w prezydenta Lecha Kaczyńskiego. A w roli Redbada Klijnstry - jako diabolicznego nadredaktora mainstreamowych mediów - niektórzy wydawcy i dziennikarze będą mogli przejrzeć się jak w lustrze.

Udanie wypadły sceny, których wielu widzów się obawiało. Metafizyczne spotkanie w katyńskim lesie jest poruszające, a finał - ukazujący szereg eksplozji w Tu-154 - zrealizowany został zaskakująco sprawnie.

Film - co chyba będzie najistotniejsze dla wielu widzów - zachowuje wierność faktom. Autentyczne są dialogi pilotów i obraz rosyjskich dezinformacji. Wbrew temu, co wysmoliła jakaś ignorantka w ?Gazecie Wyborczej?, słowa pilotów Iła-76, którzy zrzucili nad lotniskiem tajemniczy ładunek, nie są ?fikcyjne? (odsyłam do stenogramów). Prawdziwa w ogólnym zarysie jest historia wrzutki dotyczącej rzekomej kłótni kapitana Protasiuka z gen. Błasikiem - nawiasem mówiąc, do końca życia okrywająca hańbą niektórych dziennikarzy z ?Gazety Wyborczej? i TVN. Zgodny z prawdą - niestety - jest tragiczny wątek dotyczący ofiar ?seryjnego samobójcy?: gen. Petelickiego i chorążego Remigiusza Musia (technika pokładowego Jaka-40), a także prób pozbawienia życia lub zastraszenia por. Artura Wosztyla (dlatego zupełnie niepotrzebnie dołożono nonsensowną scenę, w której zagadkowy informator przekazuje bohaterce wykaz innych zgonów związanych rzekomo ze Smoleńskiem). Na kimś, kto podejdzie do filmu bez uprzedzeń, nagromadzenie faktów na temat medialnych manipulacji, tajemniczych śmierci i naukowych ustaleń ws. katastrofy powinno zrobić wrażenie.

Twórcom ?Smoleńska? - producentom, reżyserowi, scenarzystom, aktorom, ekipie - należą się więc brawa: za odwagę, wytrwałość i odporność na ataki, których będą zresztą doświadczać na własnej skórze przez następne tygodnie. Zrealizowany przez nich obraz jest dziełem bardzo ułomnym (co zresztą w dużej mierze jest wynikiem okoliczności, w jakich powstawał), ale ważnym i prowokującym do dyskusji.
Dlatego słowa uznania należą się Michałowi Oleszczykowi - dyrektorowi artystycznemu Festiwalu Filmowego w Gdyni - który narażając się na medialny lincz, zdecydował się wyświetlić ?Smoleńsk? na specjalnym festiwalowym pokazie. Kij w mrowisko został włożony..."


za stroną: http://niezalezna.pl/85627-smolensk-ten ... o-recenzja
Miłego dnia!
Admin.
Awatar użytkownika
Administrator
---
Posty: 7567
Od: 28 gru 2006, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: "Smoleńsk? - ten film warto obejrzeć ! Dlaczego ? RECENZJA.

Post »

Obrazek

Piotr Zaremba we "wSieci": Niech film "Smoleńsk" wstrząśnie Polską! "Zagląda za kulisy wielkiej polityki, ale upomina się też o pamięć"

"...9 września na ekrany polskich kin wchodzi film ?Smoleńsk? w reżyserii Antoniego Krauzego.
Piotr Zaremba, publicysta tygodnika ?wSieci?, nie ma wątpliwości, że to niezwykle ważna produkcja.


Największym atutem filmu Antoniego Krauzego ?Smoleńsk? jest jego przejrzystość, prostota. Autor filmu (wraz z trzema innymi scenarzystami) prowadzi nas przez swoją wersję zdarzeń, dbając o to, abyśmy wszystko zrozumieli. Aby chaotycznie rozproszone w naszej głowie elementy układanki w coś nam się złożyły. Także abyśmy odtworzyli te kawałki, które już uleciały z naszej pamięci
? pisze Zaremba.

Piotr Zaremba, jako dyplomowany historyk i zarazem autor monumentalnego dzieła o historii USA, wie, jak trudno ułożyć te kawałki i tym cenniejsza jest jego opinia.
Sam mam wątpliwości wobec paru szczegółowych domniemań czy hipotez autorów scenariusza, ale muszę zarazem stwierdzić, że równie spójnego i przekonującego wywodu nikt inny nie dokonał. Jeśli wszystkie wersje smoleńskiej tragedii wydają mi się pęknięte lub niepełne, to akurat ta Krauzego jest stosunkowo najbardziej kompletna. I może dlatego będzie przedmiotem drwin oraz napaści, podobnie jak wypowiedzi ludzi, którzy próbowali odpowiedzieć, co się stało nie w konwencji filmu, ale naukowych referatów czy politycznych wystąpień. Trudno
? pisze publicysta.

Autor recenzji zdaje sobie sprawę, że twórcy filmu poszli trudną drogą, ale podkreśla jednocześnie, że w USA cenieni reżyserzy pozwalali sobie na jeszcze śmielsze stawianie hipotez. Przykładem jest Oliver Stone i jedna z jego kultowych produkcji film ?JFK?.
Co ciekawe, Zaremba podkreśla, że film nie jest wyłącznie próbą rekonstrukcji zdarzeń z kwietnia 2010 roku.
W ostateczności znaczna część filmu to traktat o mechanizmie rządzącym mediami. Mediami, które korzystając z pozornej wolności, a tak naprawdę stanu głębokiej nierównowagi, preparują rzeczywistość. Decydują arbitralnie, czego nie zauważać, co nagłaśniać ponad miarę, a czasem po prostu wymyślać. Owa łatwość wymyślania, powtórzę, widoczna jak na dłoni dopiero po latach, to najbardziej może przerażająca konkluzja tego filmowego obrazu. Konkluzja godna najbardziej oskarżycielskich antyestablishmentowych filmów zachodnich
? zaznacza dziennikarz.

Powstał film zgodny z wielką tradycją światowego kina. Zaglądającego za kulisy wielkiej polityki, ale też upominającego się o pamięć. O ludzi, których chce się przysypać piaskiem wymuszonej amnezji
? puentuje Zaremba.

I dodaje, że wielki szacunek należy się Antoniemu Krauzemu.
Decyzję o nakręceniu ?Smoleńska? podjął w czasach wyjątkowo takiej twórczości niesprzyjającym. Działał wbrew odruchom i fobiom swojego środowiska. On i aktorzy grający w tym obrazie przeciwstawili się obowiązującym w filmowym światku stereotypom. Niektórzy płacą do dziś tego cenę. Sztuka bywa także, powinna być jak najczęściej, sferą odwagi, nonkonformizmu, pójścia wbrew koteryjnym i korporacyjnym barierom. To nie jest pseudoodwaga nagradzana pochwałami i pieniędzmi. To odwaga prawdziwa. Żywię za to do pana, panie Antoni, i do pana ekipy wielki szacunek.
Więcej o filmie ?Smoleńsk? można przeczytać w najnowszym numerze ?wSieci?. ..."



za stroną: http://wpolityce.pl/kultura/307341-piot ... z-o-pamiec
Miłego dnia!
Admin.
Awatar użytkownika
Administrator
---
Posty: 7567
Od: 28 gru 2006, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: "Smoleńsk? - ten film warto obejrzeć ! Dlaczego ? RECENZJA.

Post »

w temacie, z Tweetera:
https://twitter.com/EwaWac/status/772914048937713664
https://twitter.com/michalrachon/status ... 9630479361

https://twitter.com/1Ragata/status/773085341251149824
https://twitter.com/JNizinkiewicz/statu ... 8888576001
https://twitter.com/de_Talleyrand_/stat ... 0411297792

:idea: :!: https://www.youtube.com/watch?v=JsnMPRJ ... youtu.be&a - z YouTube

https://twitter.com/marcin_wiklo/status ... 5965355008
https://twitter.com/RychoM/status/772923688001896448






"...Ewa Błasik: Film "Smoleńsk" to mocny dowód na to, że prawda nas wyzwoli. "Wywołuje ogromne emocje. Nie obyło się bez łez..."

Teraz jest ten moment, gdzie Polacy mogą zobaczyć jak te zmagania o prawdę o mężu wyglądały z mojej strony. Bardzo źli ludzie chcieli zakłamać rzeczywistość, pragnęli by ta ich zakłamana narracja funkcjonowała w opinii publicznej. Nie udało im się
?mówi Ewa Błasik, żona śp. gen.pil. Andrzeja Błasika, dowódcy Sił Powietrznych, który zginął w katastrofie smoleńskiej
wPolityce.pl: Podobał się Pani film ?Smoleńsk? w reżyserii Antoniego Krauzego
Ewa Błasik: Jestem pod wrażaniem wielkiego talentu reżysera. Jego wrażliwość, głębia ukazania tej tragedii przeszła moje oczekiwania. On pokazał tę drugą stronę, prawdę o tym, jak nasze rodziny cierpiały, w tym nasza rodzina rodzina oraz rodziny załogi Tu-154M. Bardzo porusza to, jak to cierpienie zostało ukazane. Żywię ogromny szacunek dla tych wszystkich osób, które tworzyły ten film, w sposób szczególny dla pana Antoniego Krauze, który od początku oparł swoje dzieło na faktach, na prawdzie.
Wielu od początku starało się wmawiać społeczeństwu, że film Krauzego jest kontrowersyjny i będzie dzielił Polaków
Nie chcę ustosunkowywać się do tego, co ci ludzie mówią. Film wywołuje ogromne emocje, wzruszenie. Oczywiście nie obyło się bez łez, płakałam. Najbardziej przejmującymi momentami były dla mnie sceny, w których wróciły te wszystkie oszczerstwa i kłamstwa na temat mojego męża. Widać tam też mój smutek. Przecież ja przez cały czas ostatkiem swoich sił- bo były to ciosy w samo serce- musiałam sama zmagać się z nimi. Wiedziałam, że choć nie żyje ukochany człowiek, a wojsko wie, że był bardzo dobrym człowiekiem, ogromnej klasy- nikt go nie bronił. To, co robiły z nim media nie da się opisać. To wszystko w filmie wraca.
Pani obrona generała Błasika nie poszła na marne
Teraz jest ten moment, gdzie Polacy mogą zobaczyć jak te zmagania o prawdę o mężu wyglądały z mojej strony. Bardzo źli ludzie chcieli zakłamać rzeczywistość, pragnęli by ta ich zakłamana narracja funkcjonowała w opinii publicznej. Nie udało im się. Ogromnie się cieszę, że pan prezydent Andrzej Duda objął honorowym patronatem premierę ?Smoleńska?, że na niej sam był. Pan prezydent jest Zwierzchnikiem Sił Zbrojnych i dla mnie, żony poległego generała, ma to ogromne znaczenie i niezwykłą wymowę. Bardzo jestem wdzięczna panu prezydentowi, że już jest tak normalnie pod jego zwierzchnictwem w naszej ojczyźnie. Bardzo bym chciała, żeby wojsko poszło na ten film, tak jak było wysłane przez śp. ministra Aleksandra Szczygło na film ?Katyń?.
Jarosław Kaczyński podkreślił po pokazie ?Smoleńska?, że poleca film każdemu, kto chce poznać prawdę o tej katastrofie.
Ja też. Wiadomo, że jeżeli wojskowi słuchali TVN24, to nie znają prawdy. Musze podkreślić, że jestem pod ogromnym wrażeniem talentu Aldony Struzik, która gra w filmie moją rolę. Poznałyśmy się dopiero na premierze filmu w Teatrze Wielkim. Mam nadzieję, że ta nasza znajomość będzie dalej się rozwijała i może w przyszłości przerodzi się w przyjaźń, czego bardzo bym chciała. Oglądając ?Smoleńsk? patrzyłam na jej twarz i widziałam, że przeżywała to wszystko dokładnie tak jak ja, kiedy to wszystko się rozgrywało. Świetnie te emocje odtworzyła....

za - http://wpolityce.pl/smolensk/307364-nas ... ie-bez-lez
Miłego dnia!
Admin.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Strefa kreatywnego RELAKSU - Zagadki, humor, podróże, psychologia”