Małe wyprawy po wielkich Tatrach
- Padawan Collies
- 100p
- Posty: 121
- Od: 1 lis 2011, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Kontakt:
Re: Małe wyprawy po wielkich Tatrach
Okolice Wołowca, Rakonia i Grzesia
Z drogi na Ornak
-- 4 lut 2012, o 22:46 --
Na Szpiglasowy Wierch
Morskie Oko
Mnich
Morskie Oko i Czarny Staw pod Rysami
i znowu ktoś zdobył Mnicha
na rozdrożu: Wrota Chałubińskieg czy Szpiglasowy?
a jednak Szpiglasowy
Z drogi na Ornak
-- 4 lut 2012, o 22:46 --
Na Szpiglasowy Wierch
Morskie Oko
Mnich
Morskie Oko i Czarny Staw pod Rysami
i znowu ktoś zdobył Mnicha
na rozdrożu: Wrota Chałubińskieg czy Szpiglasowy?
a jednak Szpiglasowy
Pozdrawiam - Mariola & Padawanki Copyright@Padawan Collies
Nasz ogród na Forum
GÓRY
Nasz ogród na Forum
GÓRY
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12458
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Małe wyprawy po wielkich Tatrach
Ooo,nowy wątek z górami,wpisuję się choć przygodę z Tatrami zaczęłam dopiero w zeszłym roku,ale po górach wędruję od ładnych kilku lat ,bedę z przyjemnością zaglądać
witaj
witaj
- Padawan Collies
- 100p
- Posty: 121
- Od: 1 lis 2011, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Kontakt:
Re: Małe wyprawy po wielkich Tatrach
Cześć Dorota!
Dzięki za odwiedziny:) Spektakularnych wypraw w tym wątku nie opiszę, przyczyna prozaiczna - lęk wysokosci
Pierwsze wyjście w góry, ileś-tam lat temu, i leżałam na ścieżce między Wielką Siklawą a Doliną 5-ciu Stawów... a ludzie mijali mnie boczkiem.. Są tam takie dwa głazy wileki, które zamiast ścieżki się pojawiaja, nie ma nich poziomych nacięć.. no dobra, i tak nikt nie zrozumie, kto tego nie ma
Ale i tak z roku na rok lepiej jest.
22.08.2010 po raz pierwszy dotknęłam Orlej Perci Krzyżne to było. Wiem, wiem, dziecinnie proste... Ale dla mnie było to magiczne 2112mnpm i satysfakcja, że dotknęłam..
i .....koniec baterii!!!!!! chyba trzeba powtórzyć...!
Dzięki za odwiedziny:) Spektakularnych wypraw w tym wątku nie opiszę, przyczyna prozaiczna - lęk wysokosci
Pierwsze wyjście w góry, ileś-tam lat temu, i leżałam na ścieżce między Wielką Siklawą a Doliną 5-ciu Stawów... a ludzie mijali mnie boczkiem.. Są tam takie dwa głazy wileki, które zamiast ścieżki się pojawiaja, nie ma nich poziomych nacięć.. no dobra, i tak nikt nie zrozumie, kto tego nie ma
Ale i tak z roku na rok lepiej jest.
22.08.2010 po raz pierwszy dotknęłam Orlej Perci Krzyżne to było. Wiem, wiem, dziecinnie proste... Ale dla mnie było to magiczne 2112mnpm i satysfakcja, że dotknęłam..
i .....koniec baterii!!!!!! chyba trzeba powtórzyć...!
Pozdrawiam - Mariola & Padawanki Copyright@Padawan Collies
Nasz ogród na Forum
GÓRY
Nasz ogród na Forum
GÓRY
- Aza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Małe wyprawy po wielkich Tatrach
Piękne zdjęcia. Jakiego aparatu używasz ?
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Wątki Azy
- Padawan Collies
- 100p
- Posty: 121
- Od: 1 lis 2011, o 20:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Kontakt:
Re: Małe wyprawy po wielkich Tatrach
WItaj OlgoAza pisze:Piękne zdjęcia. Jakiego aparatu używasz ?
Pstrykałam Canonem, "body" to EOS450D a obiektyw EFS17-85mm. Drugi szerszy obiektyw to Tamron, ale wolę te z canonowego. Trochę waży, więc na okoliczność nagrody jubileuszowej pojawił się Canon Powershot SX230hs. No ważty to nic, ale jakością fotki dalekie od tego pierwszego..
A wiesz, że jak przejeżdzam koło Nosala to się rozglądam czy gdzieś nie widać Twojego ogrodu? Czy dobrze Cię lokalizuję?
dopisuję:
No tak, znalazłam u Ciebie na wątku że pod Nosalem można Cię z Azą i Klarą wypatrzeć!
Twój dom stoi po drugiej stronie ulicy czy pod samym stokiem?
W tamtejszej szkółce narciarskiej 2 lata temu stawiałam pierwsze kroki w mojej "karierze" narciarskiej... hehehe... Teraz zsuwam się z Szymoszkowej, i na Małe Ciche też jeździmy. Ale cykor jestem, więc to takie zjazdy ostrożne są
No i w ogóle to 2 razy w roku w Kościelisku urlop spędzamy . Od ponad 10 lat.
Pozdrawiam - Mariola & Padawanki Copyright@Padawan Collies
Nasz ogród na Forum
GÓRY
Nasz ogród na Forum
GÓRY
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12458
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Małe wyprawy po wielkich Tatrach
To może i ja jak rok temu byłam na Nosalu i robiłam zdjęcia kwiatkom gdzieś widziałam Olgę
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Małe wyprawy po wielkich Tatrach
Ze mną było tak samo, tyle, że w 2005r. też Krzyżne ... i ten koślawy kij, którego już tam nie ma... czułam się nieziemsko... było mgliście, ponuro, na całej trasie ani żywego ducha....aż mnie ciarki przechodziły z emocjiPadawan Collies pisze: po raz pierwszy dotknęłam Orlej Perci Krzyżne to było. Wiem, wiem, dziecinnie proste... Ale dla mnie było to magiczne 2112mnpm i satysfakcja, że dotknęłam..
Przełęcz tuż tuż...
Tu się zaczyna Orla Perć
Zamglony Ptak
- ZbigniewG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5111
- Od: 3 cze 2010, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bory Tucholskie (prawie)
Re: Małe wyprawy po wielkich Tatrach
a można było na Wrota i później w prawo na SzpiglasowyPadawan Collies pisze:..na rozdrożu: Wrota Chałubińskieg czy Szpiglasowy?..
prawdę mówiąc to tak nie wolno ale powspominać to można
moja pierwsza refleksja na którymś z trudniejszych punktów Orlej - "gdzie cię głupku poniosło"
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Małe wyprawy po wielkich Tatrach
Ja, niekoniecznie na Orlej, miewałam takie: "czy Ci kobieto życie niemiłe?"ZbigniewG pisze: moja pierwsza refleksja na którymś z trudniejszych punktów Orlej - "gdzie cię głupku poniosło"