Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

[karolacha]

Oj jakie piękne roślinki nakupiłaś Cudnie od razu kwitną Balkonik mały , ale pięknie zakolorowany No, nie wątpię ,że stale nosisz się tam i z powrotem skoro u Was śnieg, mrozik ...ale chyba to już ostatnie tchnienia tej zimowej wiosny
Od jutra lato w pełni mam nadzieję. Ja też noszę sie z cenniejszymi roślinkami do garażu. Jak zapowiedzieli przymrozki to nosiłam i nosiłam do garażu . Mniej cenne zostawiłam . mam trochę z patyczków, trochę nowych , małych nabytków --to te chowam . Ale mrozu specjalnie nie było ,tylko w granicach 1-2 st na plusie . To jakoś przetrwaliśmy. Oczywiście nie mówię o kwiatach owocowych , bo tam są szkody ... Życzę już tylko słoneczka dla Twojego balkoniku.

[witch]

Dzięki Karolino za miłe życzenia
W dzień mamy słonko i jest nawet do +10 stopni ale w nocy może być dziś i jutro nawet -7. Wolę nie ryzykować.
Gdy jeszcze miałam ogród w takich wypadkach maluchy przykrywałam odwróconymi doniczkami, a gdzie gęsto coś rosło wyściełałam agrowłókninę. W większości udawało się ochronić roślinki.

[GHJ Girl]

Wspaniały pomysł na aranżację balkonu.
100% kobiecy ;)
Szczególnie pięknie będą wyglądały te cynie i słoneczniki

Proszę jednak uważać na gatunki wymagające więcej wilgoci (np. gloriozę, dzwonki, lilie). Typowe rośliny balkonowe potrzebują bardzo dużo wody, a przy małych pojemnikach mogą szybko więdnąć i w jeden słoneczny dzień doszczętnie się zasuszyć. Ja tak miałam ze swoim balkonem. Małam kompozycję z lobelii, orliczek, surfinii itp. Pięknie rosły do lipca. Potem cmentarz w jeden dzień.
W razie czego polecam skalne rośliny (np.skalnice) są drobne, odporne na suszę, a jak zakwitną są prze-SŁODKIE. I zawsze można je dokupić jak coś nam wypadnie ;)

Życzę powodzenia!

[clem3]

Mnie zauroczyła ta pierwsza pełna, czy to begonia? Kiedy wsadziłaś kallę i lilie? Ja swoją kallę posadziłam wczoraj do ziemi, ciekawe kiedy dogoni twoją?

[plocczanka]

Aguniu, śliczności gromadzisz!
Będzie cudny ogród na Twoim balkonie!

[witch]

GHJ Girl, dzięki za miłe słowa
Co do cynii i słoneczników to mogą być trochę biedne, już astry ciut lepiej rosną...
Miały za mało słońca.
Co do zasuszenia to wszystko możliwe bo balkon mam południowy. Patelnia.
Kupiłam parasol, może to coś da.

Małgosiu, ta kremowa? Tak, to begonia. Posadzona razem z inną w tym samym odcieniu. Na początku zdziwiłam się że ma dwa rodzaje kwiatów ale pozaglądałam i widać tam dwa krzaczki. Kalle sadzone na początku kwietnia.

Lucynko, taką mam nadzieję

[Biedronka641]

Aga dopatrzyłam się rudego osteo
Identyczne sobie dziś sprawiłam. Balkonik robi się kolorowy.

[Maska]

Agu u mnie już po wiośnie, za oknem znowu ciemno i będzie lało....jak długo nie wiadomo!

[witch]

Alu, masz sokoli wzrok Ten rudy tak mi wpadł w oko, że przepadłam
Były żywsze odcienie ale ten za to był niepowtarzalny

Marysiu, czekaj... nie zostawię Cię bez pomocy
Załatwiam wiosnę http://lysagora.republika.pl/witch-kr16.gif

Wczoraj na lipie naprzeciwko balkonu usiadł gołąb wielki jak kura



Ostatnie podrygi różowej lilii. Jesu jak ona pachnie



A taki mam dziś księżyc

[Maska]

Agu za długo mieszałaś i wyszła mgła mieszaj dalej może coś zaświeci
Takie gołębie widziałam na morzem, może to te z których gotują rosołki

[karolacha]

Mam nadzieję ,że jednak takich mrozów nie było powiem Ci ,że też ostatnio był u mnie taki wielki gołąb na podwórku, już myślałam ,że to kura bażanta, taki wielki , nie widziałam takich , ale jak pofrunął na dach sąsiada to zobaczyłam ,że to taki gołąb olbrzym.

[witch]

Dziś odwracam kolejność odpowiedzi.
A co?Czarownice bywają przewrotne

Karolino, odnośnie gołębi to są Grzywacze. Największy z gołębi występujących w Polsce. Czasem w rzadkim lasku czy na cmentarzu wydaje się że słyszymy sowę... takie "uhu...uhu..." Sowy odzywają się raczej nocą więc na 100 procent jest to Grzywacz https://pl.wikipedia.org/wiki/Grzywacz_(ptak )

Marysiu, próbuję mikstury i wszystko ok...
Poczekaj dzień. Słonko zaświeci i dla Ciebie http://lysagora.republika.pl/witch-kr14.gif

[plocczanka]

Aguś, coś mi się widzi, że dla Marysi wyczarowałaś słońce.
Ona Cię na rękach powinna nosić.
Czytam, że masz południowy balkon. Znam ten ból, bo mój też ma taką wystawę, a że moje IX piętro niczym nie osłonięte, to możesz sobie wyobrazić, jaką mam patelnię.
Szczęśliwie mogę opuszczać mieszkanie na całe dnie, a po powrocie z działki okna na przestrzał i szybciutko robi się przyjemniej.