Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
emka29
200p
200p
Posty: 345
Od: 8 lip 2012, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Agnieszko, pięknie Ci wszystko kwitnie, podziwiam kalle! słoneczniki imponujące, nie mój kolor :wink: ale swój urok mają, takie słonka małe :D trzymam kciuki za walkę z mszycami, do mnie też się próbują wprowadzić :evil:
Pozdrawiam, Marta
Roślinnik balkonowy
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Lucynko, wczoraj pryskałam dwa razy, dziś znów dwa.
Jeszcze kilka paskud się rusza.
Jutro znów prysnę...
A może za słaby roztwór?
Zaparzyłam trzy papierosy w słoiczku po koncentracie pomidorowym.
Pryskam aż liście są całe mokre.

Marysiu, ja też się tłumaczyłam ;:306

Emka29, Dzięki za miłe słowo :D
Kalle mnie też zaskoczyły. Kupiłam kłącza w woreczkach, w marcu je posadziłam a te potwory wystartowały jak sputnik w stronę księżyca ;:oj ;:306
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4975
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Ja na mszyce (i nie tylko) stosuję Substral 2w1. Po godzinie nie ma śladu po paskudach :twisted:
Zazdroszczę troszeczkę kwitnących już kalli, zapach masz pewnie niebianski ;:173
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Małgosiu,lilie gdy kwitły, pachniały niebiańsko. :D
Te moje kalle w ogóle nie pachną. Nic a nic... :roll:
Peetery
50p
50p
Posty: 76
Od: 30 kwie 2017, o 21:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Agnieszko (mogę się tak zwracać? :wink: ), melduję się i ja u Ciebie :D Pięknie ci wszystko kwitnie ;:167
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Pewnie że możesz :D
Dziękuję że zajrzałeś do mnie, zapraszam częściej ;:3
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

A ile tytoniu trzeba na ile wody? To się zaparza jak herbatę po prostu czy jakoś gotuje?

nie chcę Ciume straszyć, ale na nasturcjach to małe szanse są, żeby nie mieć mszyc. Taksie to paskudztwo do nich lepi, jak do kuli śnieżnej (kalina chyba się poprawnie nazywa) :roll:
Do podlewania, to na wszystko najlepszy jest Bi58,ale roślina musi to zassać, żeby poskutkowało. Wtedy co siądzie na nią i ugryzie w celu zeżarcia, pada trupem.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
plocczanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16605
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Aguniu, ja robiłam bardzo mocno stężony roztwór z dużej ilości tytoniu i nawet nie rozcieńczaliśmy do oprysku, ale pryskaliśmy jabłonie - dość duże drzewa. ;:108 Natomiast jeśli widzę mszyce np. na różach, to nie bawię się w przygotowywanie mikstury, tylko traktuję robale chemią. ;:134
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
witch
1000p
1000p
Posty: 3102
Od: 9 cze 2013, o 10:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok.

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Lucy, ja też nie wiedziałam jak.
Sama wymyśliłam żeby 3 a za drugim razem 4 papierosy wybebeszyć do słoika po koncentracie pomidorowym i zalać wrzątkiem. Zakręciłam żeby nie śmierdziało ale przy oprysku to pachnie jak ziółka.
Po półtorej słoiczka już dobijam ostatnie jednostki ;:134
Nawet z nasturcji znikają.
Niestety nie wiem czy uda mi się odratować jedną z róż.
Ta z Castoramy żyje ale ta z Auchan właśnie, która była źródłem zakażenia zdycha.
Na razie ją zostawię.


Lucynko, na dwie róże nie chciałam kupować paczki tytoniu, to malutkie krzaczki a ja nie palę więc po co mi taki produkt? :wink:
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Jak często pryskasz?
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
adamanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2645
Od: 24 kwie 2008, o 23:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Ja na mszyce testuję herbatkę tymiankową - działa ale chyba trzeba częściej powtarzać oprysk. Mszyce nie spadają ale jakby wysychają :roll:
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Ojej ile róznych mieszanek na mszyce, ja chyba pójde w ślady Małgosi i potraktuję Substralem 2w1, Iwonka pisze,że po kilku godz już ich nie ma . ja mam oblepione głównie hibiskusy, ale i róze , kaliny...masakra :(
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Muffinkowy balkon wiedźmy ;)

Post »

Kalina to u nas zawsze aż czarna była, pryskanie nie na wiele i nie na długo pomagało.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”