Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Czas pokazać swoje antydepresanty. Mój wątek będzie jak w tytule chaotyczny, spontaniczny, czasami go zaniedbam. Kocham moje wszystkie darmozjady i nie wyobrażam sobie pustych parapetów. Podglądam Wasze wątki, uczę się i zarażam różnymi chciejstwami. Nie jestem zdolnym fotografem, wiedza kwiatowa na poziomie przeciętnym.

Zacznę od niespodzianki jaką właśnie zrobiła moja hoja Jasper Blink, czyli 16 pączusiów :)

Obrazek

Obrazek

To moja ulubiona hoja, nie wiem dla czego. To jej pierwsze tak szalone kwitnienie. Nie wiem czy donosi pączusie, na razie powiększają się i nic nie opada.
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

A to panna Kerrii, wyhodowana z biedronkowego serduszka. Było ich 5, wszystkie się puściły. 4 powędrowały po znajomych , jedna została u mnie. Sukcesem wg mnie było całkowite rozpakowanie korzeni i zadrapanie listka przy korzeniu. Być może, to nie to jednak nie wiem czy 5 sztuk to fuks?

Obrazek
dzastin
200p
200p
Posty: 386
Od: 17 gru 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie(ok.Zamościa)

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Witam Cię jako pierwsza ;:oj

Muszę pochwalić pannę ,która Cię zaszczyci tyloma kwiatuchami ;:138
Nie jedna duszyczka prowadząca hoyę,wie ,że to nie lada sukces,zwłaszcza teraz zimą ;:224
Fotografa również chwalę bo zdjęcia żywotne i w całej krasie widoczne :uszy
Kerii świetnie dąży w górę.
kasiaa20120
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 22 cze 2015, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

To ja też się witam :wit
jak w tym roku będą w biedrze serducha to też sobie takie sprawię i wypróbuję twój patent.
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

dzastin pisze:Witam Cię jako pierwsza ;:oj
Witam Cię serdecznie :)))
kasiaa20120 pisze:To ja też się witam :wit
jak w tym roku będą w biedrze serducha to też sobie takie sprawię i wypróbuję twój patent.
Spróbuj koniecznie, jestem ciekawa czy to patent działający czy faktycznie miałam aż takiego farta :) W tym roku też na pewno sobie nie odmówię tej przyjemności :)
kasiaa20120
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 22 cze 2015, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Po jakim czasie od przesadzenia i zadrapania zauważyłaś, że puszcza pęd?
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7899
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

"Antydepresanty" - bingo! :;230 :;230

Na hoi tyle pączków, a tu do tłustego czwartku jeszcze taki szmat czasu :wink:
Bardzo ładne roślinki, dawaj jeszcze 8-)
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Wiosna na pewno w drodze :)
Młoda hoja lockii, kupiłam sobie nieukorzenioną w listopadzie ubiegłego roku, 6 górnych listków i pączki to już moje :)

Obrazek Obrazek

Grey ghost też poczuła wiosnę

Obrazek

hoja pottsii 'Chiang Mai' z pozdrowieniami dla Anka159

Obrazek

hoja wibergiae IML 1618, jedna z najmłodszych i ulubieńszych

Obrazek

Pozdrowienia dla evluk :wit

Obrazek
Awatar użytkownika
Emi22
200p
200p
Posty: 305
Od: 12 cze 2016, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Witam i ja.
Oj, tak! Antydepresanty :) Popieram w stu procentach :D
Piękne masz te hojki. Serducha fajnie się pną ;:167 U mnie są dwa - cały czas siedzą i... się czają.

Jasper Blink - pochwalę również. Fajnie, poluj z aparatem, a ja trzymam kciuki - niech kwitną.
No i reszta okazów - świetna! Masz rękę do roślinek.

Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Emi witaj :)
Nigdy nie myślałam, że wpadnę w hoyową pułapkę. Z założenia z hoyek miały być tylko 3 kerrii różne a dzisiaj..... zastanawiam się nad dorabianiem parapetów :)
Twoje serducha mają okazję pokazać co potrafią, dobry okres pomału się zaczyna :)

A tu młode syngonium Panda i Confetti

Obrazek

Obrazek
dzastin
200p
200p
Posty: 386
Od: 17 gru 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie(ok.Zamościa)

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Wszystko u Ciebie jest napawające ogromną radością,
I to co ja uwielbiam,syngonie też ostatnio zbieram ;:173
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

Mam syngonium zwykłe od wielu lat i zawsze je traktowałam po macoszemu, a ono uparcie rosło. To bardzo wdzięczne rośliny i cieszą oczy swoimi różnorodnymi listkami cały rok i za to je pokochałam i kolekcję powiększyłam :)
Awatar użytkownika
galaxy
500p
500p
Posty: 810
Od: 6 maja 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Spontanicznie, nieco od rzeczy, kompletnie bez kontroli - mój chaos

Post »

A teraz z innej beczki :) Mój siew pitaya. Zrobiłam to ze zwykłej ciekawości i strasznie mnie te nasionka zszokowały bo pierwsze kiełki były widoczne po 12 godzinach! To są siewki z 5 stycznia 2017 fotka dzisiejsza. Śmiałam się, że kiełkowalność chyba 150% ;:306

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”